Poranny komentarz giełdowy – spadki ropy wspierają Azję

Poranny komentarz giełdowy – spadki ropy wspierają Azję

Wczorajsza sesja nie do końca poszła po myśli amerykańskich inwestorów, gdyż większość ponad 1% zysków została szybko zniwelowana na koniec notowań. Z kolei dzisiaj nieco odżyły azjatyckie giełdy, co po części jest wynikiem postępujących spadków cen ropy.

Dane z sesji azjatyckiej nie miały większego wpływu na tamtejsze notowania na giełdach, chociaż niższa inflacja w Chinach mogła ponownie rozbudzić spekulacje na temat luzowania polityki przez bank centralny Chin. Na tak spore wzrosty wpływ miał przede wszystkim ogromny spadek cen ropy naftowej podczas wczorajszej oraz dzisiejszej sesji. Grudniowy kontrakt na ropę WTI spadł już poniżej 81,00 USD za baryłkę. Azjatyckie gospodarki, głównie Chiny oraz Japonia są dużymi importerami ropy naftowej oraz innych paliw kopalnych, dlatego niższe ceny tego surowca mogą wpłynąć na poprawę bilansu handlu zagranicznego oraz na wzrost płac w tamtejszych gospodarkach, co z kolei może skutkować zwiększonym popytem. Na notowania indeksów z Hong Kongu większego wpływu nie miały natomiast trwające zamieszki. Jak donoszą światowe media, dzisiaj doszło do starć pomiędzy studentami oraz lokalną policją w tunelach drogowych. Na zakończeniu Nikkei 225 zyskał 0,92%, Hang Seng chińskich spółek: 0,49%, Shanghai Composite: 0,60%

Europejskie giełdy zaliczyły dzisiaj raczej mieszane otwarcie. Największe piętno odcisnęły zniżkujące ceny ropy naftowej. Dodatkowym motorem spadków dla giełdy w Londynie była również spółka Shire działająca w sektorze medycznym. Irlandzka firma jest 28 największą spółką notowaną na LSE, a jej cena za akcję zanurkowała dzisiaj o ponad 28%. Tak ogromna przecena spowodowana jest informacją, że AbbVie – amerykańska globalna spółka działająca w sektorze biofarmaceutycznym prawdopodobnie wycofa się z planów zakupu Shire. Kwota transakcji miała opiewać na 55,1 mld USD, co stanowiłoby to największy przypadek tzw. ucieczki podatkowej z USA. Na godzinę 10:10 CAC 40: -0,64%, DAX: -0,68%, FTSE 100: -1,25%.

Dobry start zaliczyła dzisiaj polska giełda, niestety z minuty na minutę, WIG 20 nieco traci początkowe zyski. Na godzinę 10:10 WIG 20 zyskuje 0,23%.

 

Michał Stajniak
Młodszy Analityk Rynków Finansowych
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Previous Produkcja ropy w USA pozostanie duża - raport surowcowy
Next Kiedy kupujemy pierwsze mieszkanie?

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Złoty czeka na informacje dot. Ukrainy

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przebiega w spokojnych nastrojach, gdyż inwestorzy czekają na doniesienia ze wschodu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2030 PLN za euro, 3,7112 PLN

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – w oczekiwaniu na dane o inflacji

Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny wygląda całkiem emocjonująco, głównie z powodu odczytów inflacyjnych zarówno z Wielkiej Brytanii jak i Stanów Zjednoczonych, o tej samej godzinie, czyli o 14:30 poznamy jeszcze dane z

Komentarze rynkowe 0 Comments

Zmiany w systemie bezpieczeństwa żywności

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi proponuje połączenie kilku inspekcji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo krajowej żywności w jedną instytucję. Jak podkreślają przedstawiciele Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, wdrożenie tej reformy może wprowadzić dwuletni chaos, na którym

Komentarze rynkowe 0 Comments

Amerykanie niespecjalnie przejęli się europejskim niedźwiedziem

W USA we wtorek kalendarium było praktycznie puste. Rynki powoli przygotowywały do piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Jakieś znaczenie mogło mieć to, że w poniedziałek (tzw. Cyber Monday) sprzedaż

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę osłabienia krajowej waluty wraz z pogorszeniem się nastrojów na rynkach zewnętrznych. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,1786 PLN za euro, 3,0277

Komentarze rynkowe 0 Comments

G4 FX: funt niezadowolony z danych, ale GBP/USD pozostaje wysoko

Pomimo słabszych danych o sprzedaży detalicznej i deficycie budżetowym z Wielkiej Brytanii GBP/USD wrócił na poziomy sprzed publikacji i ponowny atak na wczorajsze maksima (1,5080) nie jest przekreślony. Ale dane

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź