Poranny komentarz giełdowy – ropa rzutuje na rynek akcyjny

Poranny komentarz giełdowy – ropa rzutuje na rynek akcyjny

Poranek przynosi nam mieszane nastroje Azji oraz słabe z europejskich parkietów. Po części spowodowane jest to wczorajszą słabą sesją na Wall Street, ale przede wszystkim dalszą wyprzedażą na rynku ropy naftowej.

Sesja w Azji przebiegała raczej w spokojnym tempie. Lekko pozytywne dane z Chin nie zdołały wystarczająco zachęcić tamtejszych inwestorów do kupowania akcji. W Chinach mówi się, że eksport na obecnym poziomie będzie wystarczający, aby generalnie wspierał wzrost gospodarczy, ale zdecydowanie zbyt mały, aby wywołać jakieś większe ożywienie. Z kolei import wskazuje na to, że lokalny popyt nie stoi na tak niskim poziomie jak tego oczekiwano. Shanghai Composite zyskał 0,19%, natomiast Hang Seng chińskich urósł o 0,39%. Z kolei w Japonii, głównie ze względu na przecenę sektora energetycznego, Nikkei 225 stracił: 0,64%.

Tuż przed startem sesji europejskiej, kontrakty terminowe na indeksy znajdowały się blisko wczorajszego zamknięcia. Wcześniej przed godziną 8 rano wskazywały na wyraźne otwarcie poniżej kreski, jak ostatecznie się stało. Na nastroje w Europie wpływ ma przede wszystkim dalsza wyprzedaż na rynku ropy naftowej, która wpływa na przecenę sektora energetycznego oraz wydobywczego. Rynkowy konsensus spodziewa się jutro przyrostu zapasów ropy naftowej w USA. Dodatkowo minister ds. energii w Zjednoczonych Emiratach Arabskich podkreślił, że ZEA pozostanie przy swoim planie zwiększenia produkcji nawet przy niestabilnych cenach ropy. Rewizja prognoz i przewidywania Goldman Sachsa, co do rynku ropy mogą okazać się trafne i OPEC zareaguje dopiero wtedy, gdy cena ropy spadnie poniżej 40 USD za baryłkę. Na niecałą godzinę po rozpoczęciu handlu w Europie indeksy lekko odreagowują, CAC 40: 0,06%, DAX: 0,17%, FTSE 100: 0,14%, WIG 20: 0,61%.

Natomiast na Wall Street mieliśmy wczorajszego dnia sporą przecenę, głównie ze względu na spadek cen ropy naftowej oraz odpływ kapitału w bezpieczniejsze rejony, co objawiało się spadkiem rentowności amerykańskich 10-latek na nowe dołki od 2013 roku. Wczoraj również, po sesji oficjalnie rozpoczął się sezon wyników ostatniego kwartału 2014 roku. Alcoa pochwaliła się EPSem na poziomie 0,33 USD, podczas gdy rynkowy konsensus zakładał 0,26%. Wzrosły również przychody spółki do 6,4 mld USD (konsensus: 6,02 mld USD). Jednak słabe oczekiwania samych spółek oraz oczekiwania wobec podwyżki stóp procentowych mogą spowodować, że obecny sezon nie będzie zachęcał do kupowania akcji. Wzrosty zysków spółek mogą rozczarować podczas tego sezonu.

Michał Stajniak
Młodszy Analityk Rynków Finansowych
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Previous MdM: grudzień rekordowy, ale rok i tak słaby
Next Cena ropy w swobodnym spadku - raport surowcowy

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – jen coraz mocniejszy

Dziś inwestorzy zwracają szczególną uwagę na pary z jenem, ponieważ to właśnie ta waluta jest jedną z najbardziej zyskujących o poranku. W nocy poznaliśmy dane z gospodarki Kraju Kwitnącej Wiśni,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – rynek poradzi sobie z Grecją

Tematem numer jeden na rynkach w poniedziałkowy poranek jest zdecydowane zwycięstwo opozycji w wyborach parlamentarnych w Grecji. Łączone są z nim różne czarne scenariusze, jak bankructwo tego kraju, czy jego

Komentarze rynkowe 0 Comments

Janet Yellen nie wstrząsnęła rynkami

W czwartek w USA (i nie tylko w USA) najważniejszym wydarzeniem dnia było przesłuchanie w Senacie USA Janet Yellen. Jest prawie pewne, że Senat wybór Baracka Obamy zatwierdzi i Yellen

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Poranny, czwartkowy handel na rynku złotego nie przynosi znaczącej zmiany w wycenie polskiej waluty, która w dalszym ciągu oscyluje w zakresie ok. 10-sesyjnej konsolidacji. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco:

Komentarze rynkowe 0 Comments

Draghi opodatkował banki

Długo zapowiadane „drastyczne” działania na rzecz pobudzenia gospodarki Eurostrefy, w końcu się zrealizowały. Mario Draghi zaniepokojony widmem deflacji, a co za tym idzie, niskim popytem wewnętrznym, zdecydował się na wprowadzenie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Brak nowych impulsów

W USA kalendarium było w poniedziałek prawie puste Indeks PMI dla USA jest bardzo młody, więc jest tendencja, żeby go lekceważyć, ale ostatnio już rynek zareagował (niezbyt mocno). Tym razem

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź