Krew o miedzianym odcieniu

Krew o miedzianym odcieniu

Po załamaniu notowań ropy naftowej przyszła kolej na miedź, która w pewnym momencie traciła dziś ponad 8 proc. Obawy o perspektywy globalnego popytu, podsycone rewizją prognoz Banku Światowego, ciążą na notowaniach metali przemysłowych. JPY zyskuje kosztem AUD, CAD i NZD. Wzmaga się presja na waluty rynków wschodzących.

Bank Światowy obniżył dziś prognozy wzrostu na ten rok (do 3 proc. z 3,4 proc.), gdyż solidność ożywienia USA oraz pozytywne efekty niskich cen ropy naftowej zostaną zneutralizowane przez słabszy wzrost w strefie euro i Chinach. To dodało argumentów za przeceną surowców przemysłowych. Ropa naftowa już kasuje odbicie z drugiej części wtorkowego handlu, choć jeszcze jest powyżej wczorajszego dołka. Ale obawy o deflację kosztową (z niskich ceny paliw), która utrzyma wysokie wydobycie metali, rozszerza przecenę na kolejne rynki na czele z miedzią, która jest najtańsza od 5½ roku. Obniżone prognozy dla cen na ten rok i aktywacja zleceń sprzedaży spotęgowała ruch, mimo że fundamenty dla globalnego rynku miedzi nie są aż tak pesymistyczne. Ale panika jest paniką i kropka.

Awersja do ryzyka przelewa się na rynek waluty, wspierając „bezpieczne” waluty z USD/JPY spadającym poniżej 117. Taniejąca ropa naturalnie uderza w waluty państw-eksporterów „czarnego złota” i USD/CAD wybiła się ponad 1,20 pierwszy raz od 2009 r. Tracą dolar australijski i nowozelandzki z powracającą presją na waluty rynków wschodzących. Choć pierwsze takty europejskiej części handlu przynoszą uspokojenie, jest jeszcze za wcześnie, by stwierdzić, że najgorsze za nami. Nad rynkiem walutowym ciąży ryzyko redukcji silnego pro-dolarowego nastawienia, które szokowo może uderzyć podobnie, jak w październiku i grudniu.

W kalendarzu na pierwszy plan wysuwa się opinia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie legalności utworzonego przez ECB programu OMT (09:30). Choć opinia jest niewiążąca, będzie stanowić punkt wyjścia dla finalnej decyzji, którą poznamy za kilka miesięcy. Opinia raczej nie stwierdzi, że skup obligacji skarbowych jest nielegalny, ale może nałożyć na niego ograniczenia, np. brak zgody na nielimitowanie programu w stylu QE3 od Fed. Ale ponieważ ostatnie spekulacje zakładają QE do ECB w wysokości 500 mld EUR, małe szanse, aby z tego powodu EUR/USD miał wyraźnie odbijać w górę.

Z danych mamy produkcję przemysłową ze strefy euro za listopad (11:00), która raczej nie przyciągnie większej uwagi. O 14:30 poznamy sprzedaż detaliczną z USA, która w grudniu ma spaść o 0,1 proc. m/m po wzroście o 0,7 proc. w listopadzie. Zjazd cen benzyny o 15 proc. i słaba sprzedaż samochodów będą ciążyć na odczycie, jednak sprzedaż z wyłączeniem tych kategorii ma odnotować solidny wzrost 0,5 proc. Dane jednak nie powinny zmienić oczekiwań dotyczących przyszłej polityki Fed i w ograniczonym stopniu ruszyć rynkiem USD.

Oczekujemy, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma główną stopę procentowa na poziomie 2 proc. Pogłębienie deflacji oraz słabe odczyty danych makroekonomicznych z Polski za listopad (sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa) podsyciły spekulacje, że w styczniu Rada Polityki Pieniężnej powróci do obniżek stóp procentowych. Jednakże członkowie Rady wielokrotnie podkreślali, że nie reagują na jednomiesięczne odchylenia w danych. Z kolei podażowe czynniki deflacji są poza wpływem polityki pieniężnej i nie skłaniają RPP do działania. W styczniu po raz kolejny kluczowe będzie stanowisko Elżbiety Chojnej-Duch, której głos był decydujący za utrzymaniem stóp na niezmienionym poziomie w listopadzie. Wówczas wysoki odczyt PMI przeważył na rzecz braku obniżki. Grudniowy odczyt indeksu na 52,8 sugeruje brak poparcia dla obniżki z jej strony.

Konrad Białas
analityk TMS Brokers

Previous Rośnie liczba transakcji bankowych realizowanych za pośrednictwem aplikacji mobilnych
Next Poranny komentarz giełdowy - odpływ kapitału w rejony safe haven

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Fiasko czwartkowej aukcji LTRO i jego implikacje

Najsłabszą wartość eurodolara obserwowaliśmy na wykresach na początku minionego tygodnia (okolice 1,2250 EUR/USD), w pozostałych dniach działo się o wiele więcej, a to głównie za sprawą groźby przyspieszonych wyborów parlamentarnych

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – co przyniesie tydzień

Poniedziałkowa sesja w Europie przynosi dalsze odreagowanie spadków z zeszłego tygodnia. Zarówno indeksy na zachodzie Europy jak również na naszym rodzimym podwórku rozpoczęły dzień od wzrostów. Po tak dynamicznej przecenie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Od opublikowania poprzedniego szacunku dynamiki PKB w I kwartale inwestorzy i analitycy otrzymali kolejne raporty – najważniejszym były dane o bilansie w handlu zagranicznym w ostatnim miesiącu I kwartału –

Komentarze rynkowe 0 Comments

Złoty stabilnie na otwarciu tygodnia

Krajowa waluta na razie utrzymuje „zdobycze” z piątku, kiedy to nieco zyskała na wartości. W poniedziałek rano (godz. 9:41) euro oscyluje wokół 4,1850 zł, a dolar 3,2530 zł. Pretekstem stały

Komentarze rynkowe 0 Comments

Storytel rusza z działalnością w Polsce

600 audiobooków po polsku oraz dostęp do bazy 16 tys. audiobooków i kilku tys. e-booków w języku angielskim to oferta rozpoczynającej działalność w Polsce skandynawskiej firmy Storytel. Koszt miesięcznego abonamentu to 29,90 zł. Co

Komentarze rynkowe 0 Comments

Amerykańskie byki poddały się

W USA czwartkowa sesja bazować mogła zarówno na danych makro jak i na raportach kwartalnych spółek. Była to pierwsza sesja w tym tygodniu, kiedy to kalendarium zawierało publikacje makro. Z

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź