Możliwe dalsze niewielkie zwyżki w Europie

Możliwe dalsze niewielkie zwyżki w Europie

Wobec braku nowych impulsów, inwestorzy wykazują umiarkowany optymizm i nadal kupują akcje. Dziś sytuacja może się nieznacznie zmienić.

Środa była jednym z najbardziej spokojnych dni w ostatnich tygodniach, kiedy z jednej strony na rynkach akcji w Europie działo się niewiele (po porannej zwyżce indeksy właściwie już tylko kołysały inwestorów do snu), z drugiej zaś zabrakło publikacji istotnych danych gospodarczych. Lukę informacyjną skutecznie wypełniają raporty kwartalne spółek, a ponieważ częściej spełniają one oczekiwania niż wskazują na nowe zagrożenia, to ich odbiór jest pozytywny. Można ten obraz uprościć do ogólnego stwierdzenia – raporty finansowe spółek nie wskazują na nowe zagrożenia, a w niektórych przypadkach na ustabilizowanie sytuacji gospodarczej (dotyczy zwłaszcza USA). U nas naturalnie wydarzeniem dnia była decyzja o obniżce stóp, ale i ona nie wpłynęła istotnie na notowania na GPW, ciekawsza będzie reakcja rynku pieniężnego.

Również na Wall Street sesja nie była ciekawa, S&P zyskał 0,4 proc. i ustanowił – wraz z Dow Jones’em – nowy rekord notowań.

W Azji do wojny walutowej przystąpił kolejny bank centralny. Siedmiodniowe stopy repo Banku Korei zostały obniżone o 25 pkt bazowych. Cel tej operacji jest jeden – zatrzymanie umocnienia wona, który zyskał 24 proc. w ciągu pół roku wobec japońskiego jena. A przecież Japonia i Korea Południowa rywalizują o zamorskich nabywców samochodów i elektroniki, więc kurs walutowy ma duży wpływ na konkurencyjność produktów. Dodatkowo na poczynania inwestorów wpływały dane o inflacji w Chinach (wzrost do 2,4 proc. z 2,1 proc.). W efekcie Kospi zyskał dziś 1,2 proc., ale już Nikkei stracił 0,7 proc., a indeks w Szanghaju spadał o 0,8 proc. na pół godziny przed końcem notowań.

Inwestorzy w Europie mogą nie przejmować się dziś wojnami walutowymi na wschodzie, ale jeśli ją pominą w swoich kalkulacjach, to niewiele zostanie im nowych informacji do wliczenia w ceny akcji. Mówiąc wprost, możemy spodziewać się spokojnego poranka, być może z tendencją do zwyżek, a sytuację może zmienić dopiero komunikat Banku Anglii (13:00) lub dane o zasiłkach dla bezrobotnych w USA (14:30). Jeśli te impulsy okażą się zbyt słabe, to możliwe, że rynki będą dryfowały do końca tygodnia.

Emil Szweda, Open Finance

Previous Stopy w dół
Next Komentarz do rynku złotego

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Eksperymentalny szacunek polskiego PKB

Dzisiejszy dzień pomimo iż obfituje w duża ilość publikacji makroekonomicznych, to biorąc pod uwagę ich wagę nie powinien przynieść żadnych większych zaskoczeń ani zwiększonej zmienności. O godz. 10 tzw. szybki

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – lekkie spadki w Europie

Dzisiejsza sesja na kontynencie europejskim rozpoczęła się od lekkich spadków, co sugeruje, że w czasie dzisiejszego handlu będziemy mieli do czynienia z odreagowaniem ostatnich bardzo silnych wzrostów. Duży wpływ na

Komentarze rynkowe 0 Comments

Sankcje osłabią rubla

W czwartek uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły informacje o zaostrzeniu przez Unię Europejską sankcji wobec Rosji. Nowe ograniczenia – dotyczące przede wszystkim firm z sektora obronnego oraz państwowych

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz surowcowy

W centrum uwagi: • Metale szlachetne pod ciągłą presją • Syryjska niepewność wspiera ceny ropy W spektrum surowców wciąż znaleźć można znaczne zróżnicowanie sytuacji. Podczas gdy ceny ropy utrzymują się

Komentarze rynkowe 0 Comments

Spowolnienie niemieckiej lokomotywy osłabi euro

W poniedziałek uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły wiadomości o niespodziewanym umocnieniu wartości europejskiej waluty względem amerykańskiego dolara. Mimo słabszych od prognozowanych danych napływających z Eurostrefy, kurs EUR/USD –

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – Dolar australijski zyskuje po danych

Jedną z najistotniejszych publikacji dzisiejszego dnia są dane inflacyjne z rynku australijskiego. Dane opublikowane w nocy pokazały spowolnienie głównej miary inflacji z 1,7% r/r w czwartym kwartale 2014 roku do

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź