Komentarz PLN: Złoty stabilizuje się czekając na doniesienia ws. Grecji

Komentarz PLN: Złoty stabilizuje się czekając na doniesienia ws. Grecji

Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po wczorajszym lekkim osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 3,9960 PLN za euro, 3,7001 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8660 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,5667 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wyhamowały zwyżki i wynoszą obecnie 2,468% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego nie przyniosło lekkie osłabienie polskiej waluty, co tłumaczone było m.in. zniżką cen obligacji oraz utrzymującymi się obawami co do Grecji. Dodatkowo na parze CHF/PLN obserwowaliśmy korektę wcześniejszego spadku do okolic 3,82 PLN. W trakcie wczorajszego handlu poznaliśmy również zapiski z posiedzenia RPP z których wynika, iż część członków Rady obawia się umocnienia PLN, które mogłoby ograniczyć atrakcyjność polskiego eksportu. Ponadto MF uplasowało ofertę o wartości 6,95 mld PLN plus 702 mln w aukcji dodatkowej. W szerszym ujęciu nastroje wokół złotego i pozostałych walut CEE pozostają raczej pozytywne, jednak widoczna jest lokalna presja na realizację zysków, co powiązać należy ze zbliżającymi się doniesieniami nt. Grecji. W trakcie dzisiejszej sesji odbędzie się posiedzenie eurogrupy właśnie w tej sprawie – aktualnie decydenci z UE próbują nie dopuścić do utraty płynności przez Helladę przez zakończeniem negocjacji z wierzycielami.

W trakcie dzisiejszej GUS poda dane dot. bezrobocia w marcu. Rynek oczekuje wskazania na poziomie 11,7% wobec 12,0 uprzednio. Ponadto warto zwrócić uwagę na poranne wskazanie indeksu IFO z Niemiec (oczek. 108,4 pkt.). W szerszym kontekście inwestorzy najprawdopodobniej skupieni będą na spotkaniu Eurogrupy.

Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja na PLN wskazuje na próbę rozegrania korekty wzrostowej na EUR/PLN. Kurs, co prawda, wrócił poniżej 4,00 PLN, jednak widocznym jest, iż wczorajsze umocnienie euro na szeroki rynku może przynieść podobne impulsy w ciągu najbliższych sesji. Równocześnie na parze USD/PLN znajdujemy się w okolicy najniższych poziomów od początku kwietnia, co powoduje, iż w przypadku pozytywnych doniesień dot. sprawy greckiej możemy być świadkami zejścia do okolic 3,6525 PLN.

1 2 3 4

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 24 kwietnia
Next Brak bezpiecznej propozycji

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – dolar traci przed publikacją minutes

Lepsze dane z amerykańskiego rynku pracy nie na długo pomogły dolarowi. Amerykańska waluta traciła już wczoraj i dziś na otwarciu rynku w Europie jest podobnie. Swoją szansę dolar dostanie o

Komentarze rynkowe 0 Comments

Afera podsłuchowa osłabia złotego

Jednym z najważniejszych wydarzeń poniedziałkowej sesji była publikacja danych obrazujących dynamikę inflacji HIPC w strefie euro, która w ostatnim miesiącu wyniosła odpowiednio -0.1% m/m oraz 0.5% r/r. Popołudniu zza Oceanu

Komentarze rynkowe 0 Comments

Majówka z bankami centralnymi

To nie będzie nudny tydzień. Na rynkach finansowych początek tygodnia z reguły przynosi istotne wydarzenia, a do tradycyjnych pozycji w tym okresie dodać należy jeszcze posiedzenie Fed i trwający sezon

Komentarze rynkowe 0 Comments

Po Raporcie o Inflacji: nowe prognozy chwilową przeszkodą dla funta

Prezes Banku Anglii Mark Carney jeszcze przemawia na konferencji prezentującej Kwartalny Raport o Inflacji, ale jego komentarze nie przynoszą nic zaskakującego. Oprócz rewizji prognoz wzrostu i inflacji reszta raportu jest

Komentarze rynkowe 0 Comments

Niemieccy inwestorzy w coraz gorszych nastrojach

W Europie wczorajsza sesja została zdominowana przez publikację indeksu instytutu ZEW, który w ostatnim miesiącu spadł do najniższego poziomu od grudnia 2012 roku (6.9 pkt). Wiele wskazuje na to, że

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dobre dane makro już nie pomagają niedźwiedziom

W USA czwartkowa sesja mogła być tą, która doprowadzi do bardziej wyrazistej reakcji rynków finansowych. To było możliwe z tego choćby powodu, że na rynek dotarło sporo danych makro. Te

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź