Wynajem pracowników coraz popularniejszy w sektorze IT

Body leasing, czyli wynajem pracowników, z którymi został zawarty stosunek pracy na rzecz innych podmiotów, staje się coraz popularniejszy w IT. Dzięki tej formie współpracy znacząco spada koszt całego projektu i ryzyko z nim związane. Z body leasingu od kilku lat korzysta sektor prywatny, ale przekonują się do niego także urzędy publiczne. Dla pracowników ta formuła współpracy oznacza zwykle zarobki wyższe o 3040 proc.

– Usługa body leasing to elastyczna forma podjęcia współpracy z pracodawcą. Najbardziej popularne jest to na rynku IT, kiedy pracownik, najczęściej samozatrudniony w modelu B2B, pracuje z kilkoma klientami, najczęściej za pośrednictwem jednej wyspecjalizowanej agencji, która znajduje mu dodatkowe kontrakty – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Michał Młynarczyk, dyrektor zarządzający devire.

Coraz większy popyt na pracowników IT sprawia, że body leasing zyskuje na popularności. Najem specjalistów jest coraz częściej stosowany nie tylko po to, by usprawnić zarządzanie projektami, lecz także by obniżyć ich koszty. Tym bardziej dziś pozyskanie wykwalifikowanego pracownika IT jest dużym wyzwaniem i zajmuje sporo czasu. W tym modelu firmy dostawcze mają zespoły zajmujące się poszukiwaniem specjalistów tylko z tego rynku i duże bazy danych ekspertów z różnych obszarów. Ponadto klienci nie ponoszą kosztów utrzymania pracownika etatowego i obsługi kadrowo-administracyjnej. Nie muszą także inwestować w sprzęt, licencję czy dodatkową powierzchnię biurową. Mogą za to wynajmować ekspertów nawet na bardzo krótkie okresy – kilka dni, a nawet godzin.

Zdaniem Michała Młynarczyka body leasing jest korzystny zarówno dla małych, jak i większych firm. Dodatkowo na taką formę współpracy decydują się też instytucje publiczne.

– Wynika to głównie z tego, że jest ona dużo tańsza dla klienta końcowego. W pieniądzach publicznych często chodzi o zredukowanie ryzyka. W projektach body leasingowych to klient końcowy bierze odpowiedzialność za jego powodzenie, a w instytucjach publicznych dobrze jest, gdy odpowiedzialność jest jasno zdefiniowana. Kupowanie projektów IT w modelu body leasingowym zmniejsza kosztowność projektu często o połowę, czasem kilkukrotnie – ocenia Młynarczyk.

Przykładem publicznej instytucji, która skorzystała z body leasingu, jest Centralny Ośrodek Informatyki, podlegający Ministerstwu Cyfryzacji. W czerwcu zawarł on umowy z pięcioma firmami, które specjalizują się w wynajmowaniu zespołów informatycznych. Jedną z nich jest devire. Przetarg COI był rekordowy ze względu na wartość (112 mln zł) oraz skalę zamówienia (500 pracowników na 23 stanowiskach, m.in. testerów, programistów, analityków biznesowych, itp.).

Jak podkreśla dyrektor devire, body leasing to rozwiązanie korzystne nie tylko dla firm, lecz także samych informatyków.

– Zaletą z perspektywy pracownika jest to, że otrzymuje większe zarobki. Statystycznie zarabia około 30–40 proc. więcej niż na umowie o pracę. Natomiast musi sobie tym zrekompensować to, że nie jest to umowa o pracę, nie ma gwarancji zatrudnienia, wypowiedzeń, wakacji ani urlopów – mówi dyrektor zarządzający devire.

Zdaniem eksperta body leasing ze względu na spadające bezrobocie i duże zapotrzebowanie na pracowników IT ma przed sobą dobre perspektywy. Wyższe zarobki w połączeniu z pewnością podpisania nowego kontraktu sprawiają, że informatykom i programistom nie będzie zależeć na nawiązaniu umowy o pracę. Dlatego, jak ocenia Młynarczyk, rynek będzie się rozwijać w tempie 30–40 proc., kosztem tradycyjnego rynku IT. Tym bardziej że jest to znacznie bardziej elastyczna formuła współpracy.

– W modelu fixed price kupujemy jeden produkt, który kontraktujemy np. w styczniu 2017, a odbieramy w styczniu 2020 roku. Cena jest zakontraktowana, wiemy, jak produkt końcowy będzie wyglądał, natomiast technologia zmienia się tak szybko, że często nie jesteśmy w stanie zmienić specyfikacji, która była uzgodniona pół roku wcześniej. W efekcie na koniec oddawany jest produkt, który nie do końca spełnia oczekiwania 2020 roku. W modelu body leasingowym płacimy za każdą godzinę, każdy przepracowany miesiąc, możemy więc zredefiniować cały produkt, zmienić technologię, zasoby i koncepcję – wyjaśnia Michał Młynarczyk.

O dobrych perspektywach body leasingu może świadczyć fakt, że dziś takie usługi świadczą zarówno firmy rekrutacyjne (jak devire), jak i firmy technologiczne.

Previous Większość polskich elektrowni nie spełnia nowych unijnych norm emisji zanieczyszczeń powietrza
Next Pod koniec roku masło na giełdach może zacząć tanieć

Może to Ci się spodoba

Zakładam firmę 1Comments

Jak nie utonąć w morzu konkurencji?

Polacy, to bardzo przedsiębiorczy naród. Szacuje się, że w naszym kraju funkcjonuje ok. 2 milionów jednoosobowych działalności gospodarczych.  Niestety wiele z tych firm w ciągu 2 lat znika z rynku.

Co czwarty pracownik czuje się słabo poinformowany o działaniach firmy

Odpowiednia komunikacja wewnętrzna ma decydujący wpływ na wynik firmy: pracownicy wiedzą, jaki cel jest realizowany i jaki w tym jest ich udział. Jak wynika z badania emplo, ponad 70 proc. pracowników uważa, że

Duże polskie przedsiębiorstwo traci rocznie średnio 14 mln dolarów

Choć decydenci w firmach są świadomi konsekwencji związanych z przerwami w dostępie do systemu IT, to problem wciąż narasta. W ubiegłym roku na świecie duże firmy miały średnio po 15 takich nieplanowanych przestojów.

75 proc. pracowników nie ma wpływu na otrzymywane benefity – raport Benefit Systems i HRNews

Benefit Systems wspólnie z HRNews zbadał, jak naprawdę polskie firmy motywują zespół oraz co o świadczeniach pozapłacowych sądzą pracownicy. Wyniki ogólnopolskiego badania są dostępne w raporcie „Motywacja – jak wyjść

Mniej niż 20 proc. mikro- i małych firm w sektorze handlu i usług akceptuje płatności kartami

Tylko co piąty przedsiębiorca akceptuje karty płatnicze – wynika z doświadczeń Banku Pekao SA. Główną barierą jest obawa o wysokie koszty, jednak inwestycja w terminal płatniczy może się szybko zwrócić. Detaliści akceptujący płatności

Elastyczność godzin pracy coraz ważniejsza dla pracowników

Pięć trendów będzie w najbliższym czasie znacząco wpływać na rynek pracy – podkreślają eksperci firmy ADP. Jednym z nich jest elastyczność środowiska pracy. Pracownicy chcą mieć wpływ na godziny, w których pracują, a

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź