BPH: raport rynek akcji
Sesja
Początek poniedziałkowych notowań na WGPW był łudząco podobny do przebiegu piątkowej sesji. Poranne uderzenie popytu pozwoliło na osiągnięcie poziomu dziennego maksimum 2 312,31 pkt. i sforsowanie kluczowego oporu. Niestety, dość szybko strona podażowa przejęła inicjatywę w swoje ręce, a jej argumentem była informacja o obniżeniu przez Goldman Sachs prognozy dynamiki naszego PKB w bieżącym roku z +1,7% do +1,3%. Do końca sesji sprzedający kontrolowali przebieg notowań, a indeks największych spółek balansował na granicy 2300 pkt. Również niezbyt obfity kalendarz danych makro nie sprzyjał stronie popytowej. O godz. 14.30 rynek poznał dane dotyczące wydatków i dochodów Amerykanów. Lekko pozytywny odczyt szczególnie we wzroście wydatków został przez inwestorów zignorowany. Plusy na otwarciu giełdy w USA, dobry odczyt indeksu podpisanych umów kupna domów z amerykańskiego rynku nieruchomości pozwoliły zbliżyć się do porannych maksimów. Na zakończenie notowań indeks WIG20 zamknął się wzrostem o 0,40% (2 303,18 pkt), WIG osiągnął poziom 43 882,16 pkt przy obrotach wynoszących ponad 551 mln zł.
Sytuacja techniczna
W trakcie poniedziałkowej sesji na wykresie indeksu WIG pojawiła się świeca-szpulka, która informuje o utrzymywaniu się niezdecydowania rynku oraz równowadze sił graczy. Świeca poprzedzona została cenową luką wzrostową, która w trakcie dnia nie została domknięta. Cztery ostatnie sesje wzrostowe poprzedzane były wzrostowymi lukami cenowymi, których podaż nie zdołała przymknąć, co świadczy o umacnianiu się siły kupujących. Wczorajsza zwyżka kursu zatrzymała się na pierwszym istotnym oporze, jakim jest przedział 43 855 – 43 916 pkt. Wyznacza on niedomkniętą spadkową lukę cenową z dnia 18 kwietnia, czyli po sesji na której indeks WIG wyznaczył bardzo wysoką czarną świecę. Jeśli kupujący pokonają wspomnianą lukę spadkową, to indeksowi otwiera się droga do maksimów z 11 kwietnia, znajdujących się na 45 688 pkt. Dopiero ich pokonanie zakończy z przecenę trwającą od początku roku. W krótkim okresie wskazania RSI, Composite Index oraz Derivative Oscillator sprzyjają kupującym, sygnalizując potencjał do dalszego wzrostu indeksu. Mankamentem ostatnich wzrostów jest jednak spadający wolumen obrotu, a rozpoczęty wczoraj długi weekend majowy nie będzie sprzyjał wzrostowi aktywności rynku.
BM BPH
Może to Ci się spodoba
BPH: raport futures
Sesja Szansa stabilizacji sytuacji na rynkach EM przełożyła się bezpośrednio na postawę byków z GPW, chociaż pierwsze akcenty popytowe były bardzo nieśmiałe. FW20H14 wystartowały od ok. półprocentowych plusów i przez
BPH: raport futures
Sesja Notowania kontraktów terminowych rozpoczęły poniedziałkową sesję z poziomu 2 369 pkt. Przez nieco ponad dwie godziny kurs szukał kierunku oscylując w tym czasie w przedziale 2 360 – 2
BPH: raport futures
Sesja Ostatnia sesja w minionym tygodniu przebiegała w zmiennych nastrojach, co miało związek z brakiem istotnych publikacji ekonomicznych. Notowania kontraktów terminowych wystartowały z poziomu 2 246 pkt. Do godz. 14
BPH: raport futures
Sesja Po trzech dniach przewagi strony popytowej do głosu doszła podaż. Czwartkowa sesja rozpoczęła się podobnie jak w środę – najpierw nieznaczne wzrosty, potem test poziomu odniesienia. Tym razem jednak
BPH: raport futures
Sesja Środowa sesja na rynku terminowym rozpoczęła się na niewielkim plusie z poziomu 2 367 pkt. Dobre nastroje skończyły się jeszcze przed godziną 10, w tym czasie FW20U13 dotarły do
BPH: raport futures
Sytuacja rynkowa Na Książęcej kolejna podażowa sesja. Kwotowania marcowej serii wystartowały z poziomu 2 376 pkt, tracąc 4 pkt względem środowego zamknięcia ale już w pierwszych transakcjach do głosu doszli
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!