Wrocławska firma opracowała innowacyjną technologię sterowania dronami
Przyszłością dronów mogą się okazać inteligentne technologie sterowania i stabilizacji lotu oparte na logice rozmytej. Nowe rozwiązanie, nad którym pracuje wrocławska firma Sky Tronic, może zastąpić obecnie stosowane klasyczne metody sterowania lotem. Może to być przełom w nawigacji, dzięki któremu loty będą bardziej precyzyjne i bezpieczniejsze. Drony mogą ułatwiać pracę m.in. ratowników górskich. Sky Tronic liczy, że nowy model sterowania w ciągu kilku lat zdominuje światowy rynek dronów oraz będzie można go stosować w różnych typach i rodzajach bezzałogowych statków powietrznych.
– Nowoczesna technologia będzie dawała pewną przewagę nad obecnie dostępnymi na rynku rozwiązaniami. Liczymy, że w krótkim czasie wejdzie ona na rynek i zdominuje całą branżę bezzałogowego lotnictwa cywilnego oraz wojskowego. Na naszym rozwiązaniu mogą skorzystać producenci bezzałogowych statków powietrznych i użytkownicy końcowi wykorzystujący drony w swojej działalności gospodarczej – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Bogusław Szlachetko, dyrektor ds. badań i rozwoju Sky Tronic.
Wrocławska firma opracowała innowacyjne systemy sterowania lotem dla bezzałogowych statków powietrznych oparte na rozmytych regulatorach stabilizacji lotu FLC (ang. Fuzzy Logic Controller). Zapewniają one poprawę efektywności sterowania i bezpieczne wykonywanie misji, nawet w trudnych i zmiennych warunkach terenowych i klimatycznych, np. silne podmuchy wiatru, zrzucanie ładunku itp.
– W taki rozmyty sposób można określać pewne własności obiektu i sterowania, żeby w łatwy sposób wyciągnąć wnioski, jak ustabilizować taki obiekt w locie. To daje bardzo dużą przewagę, ponieważ nie musimy w sposób bezpośredni znać modelu matematycznego i wykonywać wszystkich obliczeń, ale na podstawie niedoszacowanej metody wnioskowania rozmytego sterować obiektem – tłumaczy Szlachetko.
Dotychczas w dronach stosowano metodę opartą na technologii PID, czyli regulatorze proporcjonalno-całkująco-różniczkującym, który jest mało odporny na zakłócenia zewnętrzne i wewnętrzne drona. Metoda opracowana przez Sky Tronic – jak wskazuje Szlachetko – na rynku nie ma bezpośredniego konkurenta.
– Oczywiście na całym rynku dronów, które mają wykonywać określone zadania, konkurencja w Polsce jest spora, zarówno w usługach związanych z samymi lotami, jak i ewentualną produkcją dronów – zaznacza Szlachetko.
Polski rynek dronów w 2016 roku był wart nieco ponad 200 mln zł i w ciągu roku wzrósł o 22,7 proc. (dane Instytutu Mikromakro). Spadła natomiast produkcja dronów i obecnie wynosi wartościowo 12 proc. rynku (przy 21 proc. rok wcześniej). W ocenie ekspertów Instytutu Mikromakro to efekt przede wszystkim braku znaczących zamówień ze strony wojska. Natomiast światowy potencjał zastosowania technologii dronowych według ekspertów firmy doradczej PwC przekracza 127 mld dol.
Jak podkreśla Szlachetko, jednym z potencjalnych odbiorców nowych dronów jest budownictwo. Drony mogą być wykorzystywane w takich procesach jak audyt inwestycji, skanowanie laserowe czy analiza termiczna.
– Nawiązaliśmy pierwsze kontakty z firmami z zakresu inspekcji termograficznych czy wizyjnych obiektów inżynieryjnych. Mamy nadzieję, że w krótkim czasie będziemy w stanie przetestować nasze prototypy w rzeczywistych warunkach – mówi Bogusław Szlachetko.
Technologia opracowana przez Sky Tronic powinna też zainteresować służby mundurowe, m.in: policję, straż pożarną, straż leśną, służby zarządzania kryzysowego, bezpieczeństwa publicznego oraz wojsko. Szlachetko liczy, że w ciągu kilku lat firma zdobędzie mocną pozycję na rynku. Według założeń do 2021 roku ma osiągnąć ok. 15 proc. udziału w rynku bezzałogowego lotnictwa w Polsce i ok. 0,5 proc. w rynku światowym.
– System oparty o rozmyte reguły będzie zwiększał bezpieczeństwo lotów, ponieważ będzie odporny na różnego rodzaju zakłócenia – przekonuje dyrektor ds. B+R w Sky Tronic. – Jest on w stanie skompensować wszystkie zdarzenia nieprzewidywalne, losowe, bo oferuje znacznie szerszy zakres pracy regulatora.
Ze względu na większe bezpieczeństwo lotów maszyny mogą trafić również do ratownictwa górskiego i wspierać akcje poszukiwania osób zaginionych oraz poszkodowanych czy monitorowania lawin śnieżnych w Polsce, Europie i na całym świecie. Służące dziś do tego celu helikoptery nie zawsze mogą zostać wykorzystane, a dodatkowo wiąże się to z wysokimi kosztami.
– Dotarcie ratowników w sposób tradycyjny zajmuje dość dużo czasu, a to czas gra w takich sytuacjach istotną rolę. Drony mogą odszukać poszkodowanych znacznie szybciej niż ratownicy i mogą dostarczyć podstawowe środki medyczne czy lekką odzież termiczną – ocenia Szlachetko.
Sky Tronic podpisała już list intencyjny z Grupą Karkonoską GOPR. Ratownicy mają testować prototyp bezzałogowego śmigłowca ratowniczego w akcjach poszukiwawczych i ratowniczych.
– Dotychczas nasze rozwiązania prowadzone były w wersji laboratoryjnej. Testy, które przeprowadzimy, będą już w symulowanych warunkach akcji ratowniczych – zapowiada Bogusław Szlachetko.
Może to Ci się spodoba
Już co piąta kobieta zarabia więcej niż jej partner
Aż 75% pracujących Polaków rozmawia o swoich zarobkach z partnerem. Co więcej, większość z nas uważa, że ukrywanie zarobków wpływa negatywnie na relacje w związku – wynika z badania TNS
Działalność współczesnych domów maklerskich. Co warto o nich wiedzieć?
We współczesnym świecie jest wiele instytucji, które mają duże znaczenie dla gospodarki. Jednocześnie są mało znane lub istnieje na ich temat wiele mitów. Przykładem takiej organizacji jest dom maklerski, czyli
Internauci i użytkownicy smartfonów podczas wakacji szczególnie narażeni na ataki cyberprzestępców i złodziei
Wypoczywający wielokrotnie sami narażają się na ryzyko kradzieży kosztowności czy cyberwłamania. Oba incydenty mogą być równie dotkliwe w skutkach, więc eksperci doradzają wzmożoną czujność. Przestrzegają przed korzystaniem z niezabezpieczonych sieci wi-fi, przez które
Kantory internetowe z miliardowymi obrotami
Obroty kantorów internetowych w Polsce w 2014 r. wyniosły ok 25 mld zł – szacują eksperci z Currency One. W tym roku liczba ta może zwiększyć się o ok. 30
Za dwa lata liczba przesyłek wzrośnie do ponad 400 mln sztuk rocznie, a wartość rynku paczek kurierskich sięgnie 6,4 mld zł
W latach 2016-2018 wzrost przychodów rynku KEP (rynek przesyłek Kurierskich, Ekspresowych i Paczkowych) będzie na poziomie 12 proc. rok do roku, a wartość rynku w roku 2018 sięgnie 6,4 mld zł. – wynika
Warszawska Wola najszybciej rozwijającą się biznesową dzielnicą w Polsce. Do 2021 roku będzie tu milion mkw. biur
W ciągu najbliższych kilku lat zasoby biurowe na Woli sięgną miliona metrów kwadratowych. Ta jedna z mniejszych dzielnic Warszawy już za kilka lat podwoi liczbę pracowników biurowych przyjeżdżających tu do pracy.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!