Uwaga na 4 wydarzenia: odczyt NFP może umocnić USD
• Po mocnym odczycie NFP para USD/JPY może w tym tygodniu testować serię wyższych poziomów docelowych
• Szwedzki Riksbank stoi przed kluczową decyzją o luzowaniu ilościowym
• Kurs euro może w części zależeć od załagodzenia kryzysu w Grecji
• Raport kwartalny BoE może być podstawą do umocnienia się GBP w tym tygodniu
USD i para USD/JPY po publikacji amerykańskiego raportu w sprawie zatrudnienia (NFP)
Opublikowany w piątek amerykański raport w sprawie zatrudnienia okazał się bardzo mocny. Jeżeli nie przyczyni się on do umocnienia USD w przyszłym tygodniu, to już nic innego nie będzie w stanie go umocnić.
Raport w sprawie zatrudnienia wykazał poprawę wszystkich istotnych wskaźników: liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w grudniu została skorygowana w górę o ponad 77 000, a zmiana zatrudnienia w styczniu okazała się solidna. Ponadto wzrost zarobków w styczniu był zdecydowanie większy w porównaniu ze słabym odczytem z grudnia, a współczynnik aktywności zawodowej wzrósł o całe +0,2%, co było znacznie bardziej istotne, niż wzrost stopy bezrobocia z +0,1% do 5,7%.
W odniesieniu do reakcji par z USD na tę publikację, para USD/JPY już od bardzo długiego czasu zachowywała się zanadto spokojnie, co często oznacza, że szykuje się coś wielkiego.
W przypadku, gdyby rentowności ostatecznie zaczęły rosnąć (co rozpoczęło się niezwłocznie po publikacji raportu ze Stanów Zjednoczonych) w przewidywaniu, że amerykańska Rezerwa Federalna w czerwcu podwyższy stopy, para USD/JPY mogłaby być jedną z najbardziej reaktywnych par i umocnić się zdecydowanie bardziej.
Uwaga na poziomy 119,00, 120,00 oraz na maksimum 121,85 w przyszłym tygodniu.
Szwedzki Riksbank: luzować czy nie luzować, oto jest pytanie
Według protokołu z grudniowego posiedzenia Riksbank, bank centralny Szwecji otwarcie omawiał potencjalne zwrot w kierunku niekonwencjonalnej polityki po tym, jak stopy procentowe zbliżyły się do zera.
W oczekiwaniu na następne posiedzenie, SEK znalazła się defensywie nawet względem euro, dlatego Riksbank będzie musiał złagodzić retorykę, aby uzasadnić obecny kurs SEK i spowodować osłabienie waluty. Bank będzie musiał również najprawdopodobniej zachować ostrożność po powszechnej krytyce wcześniejszego zawężenia polityki.
Negocjacje w sprawie zadłużenia Grecji
W ubiegłym tygodniu miały miejsce gwałtowne wahania kursu euro spowodowane doniesieniami dotyczącymi nowego rządu Grecji, w szczególności butnych zapowiedzi nowego ministra finansów, Janisa Warufakisa. W efekcie euro podążało to w jednym, to w drugim kierunku.
W połowie tygodnia Europejski Bank Centralny zadał cios greckim bankom, wykorzystując dług publiczny Grecji jako zabezpieczenie płynności EBC, przez co grecki system finansowy w całości uzależniony został od mechanizmu ratunkowego EBC (ELA), a czas przeznaczony na negocjacje uległ gwałtownemu skróceniu, ponieważ bez nowej umowy Grecja wkrótce pozostanie bez środków.
Sytuacja Grecji wydaje się bardzo trudna, jednak rynek może 1) zbyt optymistycznie zakładać, że nowy rząd Grecji spełni wymagania trojki, oraz 2) nie doceniać skali zarażenia w przypadku, gdyby rząd grecki chciał przetestować swój wpływ na trojkę, sprawdzając, co się wydarzy, jeżeli Grecja zbliżyłaby się do przepaści finansowej.
Raport kwartalny Bank of England w sprawie inflacji
W ubiegłym tygodniu funt szterling się umocnił – być może po prostu w wyniku nadmiernej sprzedaży po ostatniej przerwie hossy dolarowej, a być może również w związku z pozytywnymi odczytami dotyczącymi brytyjskiej gospodarki.
Z ostatniego protokołu z posiedzenia Bank of England wynika, że dwóch członków banku centralnego zaprzestało nawoływania do niezwłocznej podwyżki stóp; z drugiej strony, ostatnie dane z Wielkiej Brytanii okazały się solidne.
Można zatem się spodziewać dalszych spadków w parze EUR/GBP i pozostawania pary GBP/USD w granicach przedziału po mocnym raporcie w sprawie zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych. Równocześnie informacja o kolejnym znacznym deficycie na rachunku bieżącym w ubiegłym tygodniu przypomniała nam o problemach strukturalnych w Wielkiej Brytanii, mimo iż rynek przez dłuższy czas je ignorował i może kontynuować tę strategię jeszcze przez jakiś czas.
Poza czterema powyższymi wydarzeniami zwracamy uwagę również na dwa wydarzenia „z dziką kartą” w przyszłym tygodniu, tj. wydarzenia, które mogą, choć nie muszą nastąpić oraz mogą, choć nie muszą wpłynąć na rynki.
Merkel i Hollande w Moskwie
W poniedziałek rano w parze EUR/CHF oraz w parach z RUB może wystąpić ryzyko luki rynkowej, w zależności od wyniku piątkowych negocjacji duetu Merkel/Hollande z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem. To nieoczekiwane spotkanie na szczycie zostało ogłoszone w czwartek po tym, jak Hollande oświadczył, że jego zdaniem Ukraina nie powinna znaleźć się w NATO.
Liczba możliwych scenariuszy jest nieograniczona, jednak potencjalne ryzyko luki może spowodować spadek RUB/presję na wzrost CHF, jeżeli w piątek wieczorem/w sobotę rano okaże się, że negocjacje zakończyły się fiaskiem, bądź umocnienie RUB/spadek CHF w przypadku ogłoszenia détente.
Istnieje ryzyko, że stanowisko w sprawie Ukrainy jeszcze bardziej poróżni UE i Stany Zjednoczone, co jeszcze bardziej rozszerza spektrum implikacji historycznych.
Czas na dewaluację CNY?
Co prawda nie dotyczy to konkretnie przyszłego tygodnia, jednak pogłoski o możliwości dewaluacji renminbi zyskały na sile po obniżeniu przez Chiny poziomu rezerwy obowiązkowej dla dużych banków w ubiegłym tygodniu.
Odliczamy czas do kontynuacji tych działań lub do możliwej dewaluacji, mimo iż może to nastąpić dopiero po długim okresie świętowania Nowego Roku w Chinach (sam Nowy Rok przypada na 19 lutego).
Słaby jen, a obecnie również i słabe euro, wywierają znaczną presję, a powiązanie z mocnym dolarem amerykańskim chwiejącego się w posadach chińskiego systemu finansowego i gospodarki jest zdecydowanie niekorzystne dla Chin.
John J Hardy, Saxo Bank
Może to Ci się spodoba
Powoli, ale z rekordami
W USA czwartek mógł pokazać, czy korekta ma szansę się przedłużyć, czy może zakończy się błyskawicznie. Okazało się, że przedłużenia nie było. Przed sesją pomagało bykom to, że w nocy
Poranny komentarz walutowy – słabszy jen i mocniejszy dolar australijski
Dzisiejszy poranek, po tragicznych wydarzeniach w czwartek popołudniu na Ukrainie, przynosi lekkie uspokojenie na rynkach walutowych. Zauważalnie osłabił się jen, który koryguje wczorajsze umocnienie. Lekko umacniają się także walut krajów
Dane w sam raz dla byków
W USA w piątek jedynym wydarzeniem była publikacja majowych danych z rynku pracy. Reklamowano ten raport jako najważniejszy od początku roku. Chodziło oczywiście o to, że może dać Fed przesłankę
Stawka jest coraz wyższa
Nieco lepsze od prognoz dane makro z Chin pomagają utrzymać umiarkowanie pozytywny klimat na rynku. Jednak dalej obecna jest nerwowość w oczekiwaniu na posiedzenie ECB, a inwestorzy zdają się być
Poranny komentarz giełdowy – powrót wzrostów po protokole FOMC
Wczorajsze silne obicie w USA daje spore nadzieje na powstrzymanie ostatnich spadków w Europie. Także w Warszawie inwestorzy rozpoczęli handel w bardzo dobrych nastrojach i indeks dwudziestu największych spółek zyskuje
Powolne umacnianie złotego – komentarz PLN
Wtorkowy, poranny handel na złotym nie przynosi znaczących zmian w wycenie złotego, który oscyluje w zakresie wczorajszej zmienności wobec głównych walut. Oznacza to, że we wstępnej fazie dzisiejszej wymiany nie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!