Słaby początek tygodnia na rynku polskiego złotego – komentarz PLN
Podczas piątkowej sesji na rynkach finansowych nieobecni byli Amerykanie, obchodzący Dzień Niepodległości. Odbiło się to wyraźnie na aktywności inwestorów na globalnym rynku. Spokojnie było także w Polsce.
Dla polskiego złotego piątkowa sesja była słaba. Indeks BOSSAPLN przekroczył w dół poziom 101 pkt. i pozostaje poniżej tej granicy do dzisiaj. To właśnie ten poziom jest obecnie najbliższą barierą techniczną dla notowań BOSSAPLN. Z kolei najbliższe poziomy wsparcia to okolice 100,70 pkt. i 100,20 pkt.
Wykres 1. Notowania BOSSAPLN – dane dzienne.
Dzisiejszy spadek wartości polskiego złotego może być efektem ogólnie niezbyt optymistycznych nastrojów inwestorów na początku bieżącej sesji. Wzrost awersji inwestorów do ryzyka wzbudziła weekendowa wypowiedź szefowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Christine Lagarde, sygnalizująca możliwość obniżki prognoz MFW dotyczących wzrostu gospodarczego na świecie. Lagarde powiedziała, że łagodna polityka monetarna banków centralnych ma jedynie ograniczony wpływ na popyt i poszczególne państwa powinny stymulować wzrost gospodarczy także poprzez inwestycje w infrastrukturę, edukację czy służbę zdrowia, oczywiście przy zachowaniu stabilnego poziomu zadłużenia. Jednocześnie szefowa MFW zapowiedziała, że nowe prognozy wzrostu gospodarczego na świecie będą „delikatnie odbiegać” od tych zaprezentowanych w kwietniu. Wtedy MFW prognozował tegoroczny wzrost globalnego PKB na poziomie 3,6%. Niedzielna wypowiedź szefowej MFW sugeruje, że prognoza ta zostanie obniżona.
Amerykański dolar pokazuje ostatnio siłę względem wielu globalnych walut i nie inaczej jest w przypadku relacji USD/PLN. Notowania tej pary walutowej dzisiaj wzrosły powyżej 3,05 i poruszają się w kierunku najbliższego technicznego oporu w okolicach 3,063.
Wykres 2. Notowania USD/PLN – dane dzienne.
Na szerokim rynku siłę pokazuje także brytyjski funt. Również notowania GBP/PLN utrzymują trend wzrostowy – dzisiaj rano wartość tej pary walutowej przekroczyła poziom 5,23 i dotarła do najwyższego poziomu od listopada 2012 r.
Wykres 3. Notowania GBP/PLN – dane dzienne.
Z kolei euro jest dzisiaj relatywnie słabe na szerokim rynku. Notowania EUR/PLN dzisiaj rano jednak rosną, co może być wywołane właśnie większą awersją inwestorów do ryzyka, która mocniej uderza w waluty krajów wschodzących. Ponadto, notowania EUR/PLN odbiły się w górę od technicznego wsparcia w rejonie 4,1380. Najbliższy istotny poziom oporu to okolice 4,1587.
Wykres 4. Notowania EUR/PLN – dane dzienne.
Dzisiaj na rynku polskiego złotego uwagę przyciąga także wywiad z Markiem Belką, opublikowany na łamach „Dziennika Gazety Prawnej”. Belka mówi w nim, że RPP nie musi „gorączkowo myśleć” o obniżkach stóp procentowych. Szef NBP zaznacza, że ewentualna deflacja będzie krótkotrwała i nieszkodliwa, a jej ryzyko nie oznacza konieczności obniżki stóp. Jak podkreśla Belka, na takie działanie RPP zdecydowałaby się w przypadku wyraźnego osłabienia aktywności gospodarczej lub gwałtownej aprecjacji złotego. Wywiad z Markiem Belką nie wpływa jednak dzisiaj rano istotnie na wartość polskiego złotego.
Dorota Sierakowska
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Konsekwencje decyzji Draghiego
Podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów przyciągnęły informacje o zmniejszeniu kosztów obsługi długu Włoch oraz Francji – krajów, które od dłuższego czasu utrzymują się na szczycie listy najbardziej zadłużonych państw regionu.
Poranny komentarz walutowy – minutes nie w tak jastrzębim tonie jak oczekiwały rynki
Głównym wydarzeniem w czasie wczorajszej sesji była publikacja protokołu z posiedzenia FOMC. Rynki spodziewały się, że komunikat będzie mocno jastrzębi, jednak można powiedzieć, że się przeliczyły. W dokumencie mogliśmy przeczytać
Niedźwiedzie maja mocne karty
Syryjski konflikt to jeszcze jeden atut, wzmacniający i tak już silną niedźwiedzią talię. Groźba amerykańskiej inwazji stała się silnym impulsem dla znudzonych już nieco czekaniem na Fed inwestorów. Prawdopodobnie zainicjował
Poranny komentarz giełdowy – nieznaczna korekta na Wall Street
W środę amerykańskie indeksy zniżkowały po okresie systematycznych wzrostów. S&P500 spadł o -0,22%, DJIA o -0,08%, a Nasdaq o -0,83%. Wczoraj poznaliśmy wyniki Apple i Facebooka. Pierwsza z tych spółek
Warszawa idzie śladem Szanghaju
Na świecie korekta słabnie, w Warszawie nabiera tempa. Wykres indeksu naszych największych spółek najbardziej przypomina obraz kreślony przez wskaźniki na giełdzie w Chinach. Powody do niepokoju są odmienne, ale reakcja
Europa znów rośnie
Drugi kwartał był bardzo dobry w europejskiej gospodarce. Południe kurczyło się mniej, Francja urosła o 0,5% q/q, a Niemcy aż o 0,7%. W Europie jest lepiej, ale dane za drugi
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!