Komentarz do rynku złotego

Komentarz do rynku złotego

Początek nowego tygodnia na rynku złotego przebiega pod znakiem lekkiego odreagowania na krajowej walucie po piątkowym wyraźnym spadku. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1815 PLN za euro, 3,1040 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3964 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wzrosły do poziomu 4,265% w przypadku obligacji 10-letnich.

Dzisiejsza próba odreagowania jest reakcją rynku na względnie niskie zamkniecie piątkowej świecy na parach X/PLN. Przy braku krajowych uczestników rynku byliśmy świadkami dość wyraźnej reakcji rynku na pogłębienie spadków na notowaniach eurodolara. Zniżka rynku bazowego przyczyniła się do odpływu kapitału zagranicznego z bardziej ryzykownych walut i aktywów, przez co zniżki w podobnej skali wystąpiły również na pozostałych składowych koszyka CEE (CZK oraz HUF). Korekta dotknęła również rynek polskiego długu, gdzie rentowności benchmarkowych 10-letnich papierów wzrosły o 14pb. Już wcześniej sygnalizowaliśmy, iż brak przebicia kluczowych oporów na złotym podczas wzrostu notowań eurodolara sugeruje, że ewentualna korekta na rynku bazowym może mieć znacznie szersze znaczenie dla złotego. Tak tez się stało, choć psychologiczny zakres 4,20 PLN powstrzymał jak dotąd sprzedających złotego, a dzisiejszy powrót krajowych graczy połączony z ważną publikacją makroekonomiczną powinien sprzyjać stabilizacji polskiej waluty.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy odczyt przemysłowego indeksu PMI dla Polski za wrzesień. Rynek oczekuje, iż wskaźnik przygotowany przez Markit wyniesie 52,8 pkt. wobec 53,1 pkt. uprzednio. Inwestorzy oczekują więc lekkiej zniżki indeksu po trzech miesiącach konsekwentnej zwyżki powyżej granicy oddzielającej wzrost od kurczenia się gospodarki (50pkt.). Oczekuje się niewielkiego spadku w ujęciu m/m, stąd zasadnym jest zakładanie, że równie dobrze może dojść do pozytywnego zaskoczenia rynku.

Z rynkowego punktu widzenia piątkowe osłabienie złotego stanowi sygnał ostrzegawczy. W przypadku EUR/PLN zakres 4,20 PLN, zgodnie z prognozą, pełni rolę psychologicznego oporu, jednak w przypadku USD/PLN naruszone zostały wyraźnie ostatnie linie trendu spadkowego, stąd w przypadku ruchu powyżej 3,11 PLN dynamika impulsu może ulec zwiększeniu. Również koszyk BOSSA PLN wskazuje, iż bardziej prawdopodobnym wydaje się obecnie pogłębienie ruchu do okolic 99pkt.

 

 

Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ

Previous Konsolidacja
Next Możliwe odbicie w Europie

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Ponad połowa kupujących w sieci robi to przez smartfony i tablety

Ponad połowa osób robiących zakupy przez internet używa do tego celu urządzeń mobilnych. Odsetek korzystających zarówno ze smartfonów, jak i z tabletów jest blisko dwukrotnie wyższy niż jeszcze rok temu. Ponad 90

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – szukanie impulsów

Tydzień temu na amerykańskiej giełdzie widzieliśmy nowe maksima. Mogło wydawać się, iż kilkumiesięczna batalia została rozstrzygnięta na korzyść kupujących i powiedzenie „sprzedaj w maju i odejdź” tym razem nie sprawdzi

Komentarze rynkowe 0 Comments

Spokojna reakcja na dane z rynku pracy

W USA od początku piątkowej sesji reagowano przede wszystkim na miesięczny raport z rynku pracy. Jego publikacja najczęściej powoduje gwałtowne zmiany (na rynku walutowym) w chwili publikowania, ale rynek akcji

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz makro-walutowy

EBC ściąga w dół eurodolara Wprowadzenie kolejnego instrumentu niestandardowej polityki monetarnej (tym razem w formie QE) przez EBC stało się faktem. Jednak nie to wywołało nerwową reakcję rynku i spadki

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przebiega w spokojnej atmosferze, gdzie polska waluta stabilizuje się po wczorajszym nieznacznym umocnieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1759 PLN za euro, 3,2307

Komentarze rynkowe 0 Comments

Słaby dolara, złoty i wzrosty na metalach szlachetnych

Dane ze Stanów Zjednoczonych w czwartek okazały się lekko rozczarowujące, co pozwoliło eurodolarowi ponownie na wzrost do powyżej 1,30. Złoto zaś drugi raz w ciągu ostatnich dwóch miesięcy przebiło od

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź