Komentarz do rynku złotego
O ile końcówka minionego tygodnia przyniosła stabilizację złotego względem głównych światowych walut, o tyle w poniedziałkowy poranek polska waluta radzi sobie jeszcze lepiej i odrabia część ubiegłotygodniowych spadków. Ruch notowań złotego w górę na razie jest jednak symboliczny w porównaniu do gwałtownej ubiegłotygodniowej zniżki wartości polskiej waluty, wywołanej dynamicznym odwrotem inwestorów od ryzykownych aktywów.
W ubiegłym tygodniu notowania indeksu BOSSAPLN testowały okolice 97 pkt. jako techniczne wsparcie. Po krótkiej konsolidacji w tym rejonie (tuż powyżej w/w poziomu wsparcia), dzisiaj indeks kieruje się w górę i obecnie oscyluje w okolicach poziomu 97,50-97,60 pkt. Ten rejon jest również technicznym oporem na wykresie BOSSAPLN – obecnie został on naruszony, co otwiera notowaniom indeksu drogę do poziomu 98 pkt.
Dalsze umacnianie się polskiej waluty jest dzisiaj możliwe ze względu na ewidentny spadek awersji inwestorów do ryzyka. Wynika to przede wszystkim z rozwiania przez amerykańskie władze wątpliwości co do terminu ich ewentualnej interwencji w Syrii. Prezydent USA, Barack Obama, w weekend dał do zrozumienia, że interwencja ta nie nastąpi, jeśli nie wyrazi na nią zgody amerykański Kongres – ten zaś ma głosować w tej sprawie dopiero po 9 września. Oznacza to, że do potencjalnej akcji militarnej wojsk USA w Syrii dojdzie najprędzej w przyszłym tygodniu. Rynki na tę wiadomość zareagowały widoczną ulgą, co widać nie tylko po notowaniach polskiego złotego, lecz także innych walut uważanych za bardziej ryzykowne (np. dolarów australijskiego i nowozelandzkiego).
Dzisiaj rano polską walutę wspierają także dodatkowe, wewnętrzne czynniki. O godzinie 9.00 opublikowany został Wskaźnik Rynku Pracy za sierpień. Według przygotowującego go BIEC (Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych), ubiegły miesiąc przyniósł poprawę na rynku pracy. Instytucja ta zaleca jednak podchodzić do tego odczytu z ograniczonym optymizmem, bowiem mniejsze bezrobocie jest przede wszystkim rezultatem czynników o charakterze sezonowym. Jedynie niewielka część składowych indeksu sugeruje trwałą zmianę tendencji na polskim rynku pracy.
Ponadto, o tej samej godzinie podany został odczyt indeksu PMI dla przemysłu w Polsce za sierpień. Wyniósł on 52,6 pkt. – jest to wyższy poziom niż się spodziewano na rynku (51,7 pkt.), to zaś dodatkowo wspiera zwyżkę wartości polskiej waluty.
W rezultacie spadku awersji do ryzyka, dzisiaj rano obserwujemy umocnienie polskiego złotego względem dolara. Kurs USD/PLN, po nieudanej próbie przebicia oporu w okolicach 3,23 w drugiej połowie ubiegłego tygodnia, dziś kieruje się w dół. Najbliższym wsparciem jest poziom 3,20.
Złoty radzi sobie dobrze także w relacji do euro. Kurs EUR/PLN dzisiaj rano dynamicznie spada – obecnie jego wartość znajduje się tuż poniżej poziomu 4,25. Najbliższymi barierami dla podaży są w tym przypadku rejony 4,23 oraz 4,20.
Dorota Sierakowska
 Analityk
Może to Ci się spodoba
Komentarz do rynku złotego
Poranny, środowy handel na rynku złotego przebiega pod znakiem lekkiego osłabienia polskiej waluty, co traktować należy jako korektę wczorajszego umocnienia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2500 PLN za euro,
Komentarz PLN: Mocniejszy PLN w ślad za czynnikami zewnętrznymi, dane nie zaszkodziły
Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację złotego po wczorajszej próbie umocnienia. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1825 PLN za euro, 3,6629 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz
Grecja będzie coraz bardziej ciążyć na euro
Grecki minister ds. wewnętrznych Nikos Voutsis przyznał, że kraj nie ma wystarczających środków, aby uregulować czerwcowe zobowiązania na rzecz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, które łącznie przekraczają 1,6 mld EUR. Jedynym rozwiązaniem
Komentarz PLN: Lepszy PMI osłabił dług i nieznacznie wsparł PLN
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę kontynuacji lekkiego umocnienia PLN. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1720 PLN za euro, 3,3487 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4691
Wall Street na maksimach wszechczasów. Czy trend będzie kontynuowany?
Na wczorajszej sesji główne indeksy rynku amerykańskiego osiągnęły maksima wszech czasów. Do Dow Jones Industrial Average dołączył również Standard and Poor’s 500, który do tej pory pozostawał w tyle stawki.
Dane w USA
Kolejne negatywne zaskoczenie z amerykańskiej gospodarki. Wedle szacunków ADP w kwietniu sektor prywatny dodał gospodarce 169 tys. etatów. Rynek oczekiwało około 200 tys. Dane obniżają nieco oczekiwania wobec piątkowego raportu
 
	         
 
						         
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!