Kiedy działalność edukacyjna jest zwolniona z VAT-u?

Osoby, których działalność funkcjonuje w branży edukacyjnej, mogą liczyć na pewnego rodzaju obniżki podatku. Które przedsiębiorstwa mogą być spokojne o swoje ulgi podatkowe?

Zazwyczaj firmę w branży edukacyjnej zakładają osoby z bardzo dobrym wykształceniem, świadomi zarobków, jakie ich czekają, ale w szczególności świadomi ulg dotyczących podatku VAT. Z tego typu udogodnień korzystać mogą placówki oświatowe, szkoły, prywatne przedszkola i pozostałe placówki objęte obecnym systemem nauczania.

Ulgi podatkowe dotyczą tylko sytuacji, w których przedsiębiorca zajmuje się wychowaniem i nauczaniem oraz wykonuje inne czynności, ściśle z tym związane. Jeśli profil firmy jest zgodny|specjalizacja działania firmy jest zgodna z wymogami, wówczas założyciel nie musi opłacać podatku. I nie ma znaczenia, czy uzyskuje przychody z tytułu oferowanych usług kształcących. Jakie dodatkowe przywileje otrzymuje? Głównie nie jest zmuszony, żeby się rejestrować i odprowadzać podatku, nie trzeba wypełniać książki zysków i strat. Poza tym wszelkie zakupy konieczne do odpowiedniego funkcjonowania przedsiębiorstwa, na przykład materiały edukacyjne, artykuły papiernicze, wyposażenie klas, NIE BĘDĄ doliczane do kosztów prowadzenia firmy.

Często ,,usługi edukacyjne” proponują nauczyciele. Zwykle podejmują uczniów w domu i udzielają tak zwanych korepetycji czy prywatnych lekcji. Okazuje się, że nauczyciele również mogą oczekiwać na ulgi podatkowe, pod warunkiem, że są ,,nauczycielami” według terminologii zawartej ustawie. To znaczy mogą pochwalić się wyższym wykształceniem, mają uprawnienia pedagogiczne oraz ich praca zawodowa ściśle kojarzona jest z nauczycielstwem. Mało tego, jak w każdej profesji, muszą umiejętności do pracy w tej roli oraz nienaganny kręgosłup moralny, który może być przykładem do naśladowania. Usługi nauczania mogą być udzielane uczniom wszystkich szkół i w każdym wieku.

Justyna Błahut
www.gazetafinansowa.net