Dobre dane makro już nie pomagają niedźwiedziom
W USA czwartkowa sesja mogła być tą, która doprowadzi do bardziej wyrazistej reakcji rynków finansowych. To było możliwe z tego choćby powodu, że na rynek dotarło sporo danych makro. Te istotne, amerykański, były bardzo dobre.
Już w nocy dowiedzieliśmy się, że w Chinach indeks PMI wyniósł 50,4 pkt. (oczekiwano 50,9 pkt., czyli tego, że się nie zmieni). To był minus. Minusem był też nieoczekiwany spadek indeksów PMI we Francji, ale został zrównoważony tym, że mocniej niż oczekiwano wzrosły indeksy PMI w Niemczech.
W USA też opublikowano wiele danych makro. Raport o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych złożonych w ostatnim tygodniu był dla inwestorów tego dnia najważniejszy. Dowiedzieliśmy się, że liczba złożonych wniosków wyniosła 323 tys. (oczekiwano 335 tys.). Średnia 4. tygodniowa spadła. Te dane były bardzo dobre.
Indeks PMI dla przemysłu w październiku wyniósł 54,3 pkt. (oczekiwano wzrostu z 51,8 na 52,4 pkt.). Listopadowy indeks Fed z Filadelfii wyniósł 6,5 pkt. (oczekiwano spadku z 19,8 na 15 pkt.). Raportami regionalnymi rynek się jednak od dawna nie przejmuje. Raport o inflacji PPI (w cenach produkcji) był kompletnie bez znaczenia. Dowiedzieliśmy się, że spadła o 0,2 proc. m/m.
Rynek akcji wreszcie pokazał to, co widzieliśmy w zeszły piątek po publikacji dobrych danych z rynku pracy. W ten czwartek też dobre dane przyjęto wzrostami indeksów. DJIA ustanowił nawet rekord wszech czasów, ale to nie znaczy, że korekta na szerokim rynku się zakończyła. Ważne jest to, że jak się wydaje dostaliśmy potwierdzenie – bardzo dobre dane makro będą prowadziły do wzrostów, a nie jak dawniej do spadku indeksów.
GPW rozpoczęła czwartkową sesję od spadku indeksów. Nie wyróżniała się niczym na tle innych giełd europejskich. Podobnie jak na innych giełdach nie widziałem wielkiej, natychmiastowej reakcji na publikację dobrych danych w Niemczech. Jednak WIG20 zaczął powoli zmniejszać skalę spadku w miarę poprawy sytuacji na innych giełdach.
Konsekwencji w tym ruchu jednak nie było, więc przed pobudka w USA WIG20 znowu zaczął się osuwać. MWIG40 i SWIG80 trzymały się blisko poziomu neutralnego. To osuwanie też daleko indeksu nie zaprowadziło – rynek wszedł w długi marazm. Dopiero po publikacji doskonałego indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu indeks ruszył na północ.
Był to jednak wzrost niemrawy, mimo tego, że w USA indeksy szybko rosły. Fixing nawet pogorszył sytuację – WIG20 stracił pół procent. Dziwna to była sesja, ale na razie można powiedzieć, że było to tylko takie delikatne ostrzeżenie. Sygnał kupna jednak nadal obowiązuje.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – ostatni dzień negocjacji
W ubiegłym tygodniu, dyplomaci donosili, iż porozumienie w sprawie programu nuklearnego Iranu miało zostać osiągnięte do zeszłej niedzieli. Weekend nie przyniósł przełomu w rozmowach, a wczoraj mogliśmy się spotkać z
Poranny komentarz walutowy – kolejne dane z amerykańskiego rynku pracy
Wczoraj poznaliśmy odczyt raportu ADP, który okazał się słabszy od oczekiwań ekonomistów. Dzisiaj poznamy kolejne istotne raporty, czyli wnioski o zasiłki dla bezrobotnych oraz raport Challengera dotyczący planowanej liczby zwolnień.
Poranny komentarz walutowy – po EBC czas na NFP
Wczorajsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego była pierwszym wydarzeniem, na które inwestorzy wyczekiwali w tym tygodniu. Natomiast druga bardzo istotna publikacja będzie mieć miejsce dziś o godzinie 14:30. Mowa tu o
Poranny komentarz giełdowy – Widmo Grexitu ciąży Europie
Wczoraj przedstawiciele Eurogrupy nie zdołali dojść do porozumienia z Grecją w sprawie dalszych programów pomocowych wobec czego dzisiejsza sesja wygląda całkiem blado na tle tej w Azji, w której utrzymują
Możliwa korekta w Europie
Po piątkowym zasłabnięciu Wall Street, w Europie może brakować odważnych do zakupów akcji. Także z GPW ochota do zwyżek mogła wyparować przez weekend. Piątkowe notowania w Europie przyniosły spadek głównych
Raport dzienny Forex
Dobre dane z USA (wczorajszy indeks ISM dla przemysłu) nie muszą oznaczać, że FED ograniczy program QE3 (nawet symbolicznie) już na grudniowym posiedzeniu. Ale znacząco zwiększają prawdopodobieństwo takiego posunięcia w
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!