Byki znowu przeważają
W USA poniedziałek mógł odpowiedzieć na pytanie, czy rynek wchodzi w fazę konsolidacji, czy może ruszy bardziej zdecydowanie w jakimś kierunku. Na giełdy nie wpłynęły informacje, które mogłyby doprowadzić do takiego ruchu, ale nastroje były umiarkowanie „bycze”.
Publikowany przed sesją raport makro niespecjalnie mógł się przełożyć na nastroje. Dowiedzieliśmy się, że zamówienie przemysłowe w sierpniu i we wrześniu (dwa miesiące ze względu na paraliż rządu) spadły odpowiednio o 0,1 proc. m/m w sierpniu i wzrosły we wrześniu tak jak oczekiwano 1,7 proc. W sumie niby dane były nieco gorsze od oczekiwań, ale z ostatniego miesiąca były dobre.
Na rynku akcji na początku sesji panowały zmienne nastroje. Indeksy rosły i wracały do poziomu neutralnego. Po dwóch godzinach byki wzięły się mocniej do pracy i indeksy rozpoczęły systematyczny, aczkolwiek powolny ruch wzrostowy. Pod koniec sesji niedźwiedzie usiłowały zepchnąć indeksy, ale to się im nie udało. Indeksy wzrosły o blisko pół procent. Konsolidacja trwa.
Na GPW nowy miesiąc powinniśmy rozpocząć od wzrostu indeksów i rzeczywiście indeksy od rana rosły, ale były to (podobnie jak na innych giełdach europejskich) wzrosty nieduże i niepewne. Przed pobudką w USA WIG20 ruszył bardziej zdecydowanie ma północ. Rósł też MWIG40. Jedynie SWIG80 stabilizował się na poziomie z czwartku, ale już przed południem ruszył na północ.
Bardzo szybko rynek zamarł w marazmie, a WIG20 powoli się osuwał. Przed rozpoczęciem sesji w USA byki zaczęły powoli podnosić indeksy. Potem kierunek jeszcze dwa razy się zmieniał, ale fixing postawił kropkę nad i – WIG20 zyskał 0,76 proc. W podobnej skali wzrosły MWIG40 i SWIG80. Na rynku dużych spółek ta zwyżka jeszcze nie wymazała dwóch spadkowych sesji.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – co pokażą minutes
W ostatnich tygodniach inwestorzy z pewnością nie mogą narzekać na nudę. Po wczorajszym dniu, obfitującym w publikację bardzo ważnych danych o inflacji z rynku amerykańskiego i brytyjskiego, oczy kupujących zwrócone
Dane lekko gorsze
Za nami seria danych z USA, gdzie cotygodniowa ilość nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych okazała się kosmetycznie wyższa od oczekiwań, ale wciąż utrzymuje się na relatywnie niskim i zdrowym
Komentarz PLN: Dług i PLN w górę, sankcje wobec Rosji i indeksy PMI w centrum uwagi
Poranny, czwartkowy handel na rynku złotego przynosi próbę kontynuacji wzrostu wyceny polskiej waluty. Złoty kwotowany jest następująco: 4,1347 PLN za euro, 3,0709 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4030 PLN względem
Komentarz PLN: Złoty najmocniejszy do CHF od 15.01
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji na większości zestawień oraz próbę odreagowania wczorajszych spadków na CHF/PLN. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 3,9837 PLN za euro, 3,7185
W strefie euro panuje inna definicja ostatecznego terminu
Historia kryzysu zadłużenia strefy euro uczy, że ostatecznym terminem porozumienia stron jest moment uzyskania porozumienia, a wcześniejsze daty przeskakiwane są jak płotki na bieżni. Nie inaczej jest w przypadku ostatnich
Polacy coraz mniej kupują
Podczas środowej sesji uwagę inwestorów znad Wisły przyciągnęły wiadomości na temat aktualnej sytuacji ekonomicznej w Polsce. Jak wynika z danych opublikowanych przez GUS, stopa bezrobocia spadła w ostatnim miesiącu z
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!