Dochodzenie roszczeń przez podwykonawcę
Proces budowlany, w wyniku którego powstaje określony w umowie o roboty budowlane obiekt jest zazwyczaj skomplikowanym procesem, w którym bierze udział wiele podmiotów – nie tylko inwestor i generalny wykonawca. Niestety często zdarzają się sytuacje, w których podmioty będące podwykonawcami generalnego wykonawcy mają problemy z dochodzeniem należnych im roszczeń za wykonaną pracę. Ustawodawca zauważył ten problem i wprowadził w 2003 roku do polskiego porządku prawnego przepisy o solidarnej odpowiedzialności generalnego wykonawcy i inwestora.
Przepisy o solidarnej odpowiedzialności generalnego wykonawcy i inwestora ustawodawca wprowadził poprzez nowelizację Kodeksu cywilnego (dodając art. 6471) z dnia 14 lutego 2003 roku, które weszły w życie z dniem 24 kwietnia 2003 roku. Zgodnie z art. 6471 § 5 KC „zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę”. Ochroną przewidzianą w powyższym przepisie objęci są zatem tylko podwykonawcy robót budowlanych.
Redakcja powyższego art. 6471 § 5 KC od samego początku jej wprowadzenia budziła kontrowersje, ponieważ nie zabezpieczała roszczeń wszystkich uczestników procesu budowlanego. Problem występuje do dziś, a widoczny jest najbardziej przy budowie autostrad w Polsce. Podwykonawcy dostarczający ciężki sprzęt budowlany niezbędny do budowy autostrad, w razie problemów z płatnościami, nie mogą dochodzić roszczeń od inwestora na podstawie art. 6471 § 5 KC. Kluczowe znaczenie ma tu pojęcie „roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę”.
Podwykonawca może dochodzić roszczeń solidarnie od inwestora tylko w przypadku, gdy dochodzi zapłaty za roboty budowlane (a nie innych roszczeń nie związanych bezpośrednio z robotami budowlanymi). Zgodnie z art. 647 KC świadczenie – wykonanie umowy o roboty budowlane przez generalnego wykonawcę polega na oddaniu wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, przewidzianego w umowie obiektu.
Powyższe stanowisko potwierdza orzeczenie Sądu Najwyższego z 17 października 2008 roku (I CSK 106/08), zgodnie z którym nie są umowami o podwykonawstwo (w rozumieniu art. 6471 § 5 KC) na przykład umowy zawierane przez wykonawcę z dostawcą maszyn i urządzeń potrzebnych do wykonania robót budowlanych.
Nadto należy zwrócić uwagę, iż dla zastosowania omawianego przepisu i skorzystania przez podwykonawcę (uczestniczącego faktycznie w procesie budowlanym) obiektu z dobrodziejstwa solidarnej odpowiedzialności generalnego wykonawcy i inwestora niezbędna jest zgoda inwestora na zawarcie przez generalnego wykonawcę konkretnej umowy z konkretnym podwykonawcą.
Zgodnie z art. 6472 § 2 KC „do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy.”
Należy podkreślić, iż brak zgody inwestora nie powoduje nieważności umowy generalnego wykonawcy z podwykonawcą, skutkuje jednak tym, iż umowa między wykonawcą a podwykonawcą nie rodzi solidarnej odpowiedzialności inwestora i generalnego wykonawcy względem podwykonawcy przewidzianej w art. 6471 § 5 KC wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 grudnia 2009 roku (I ACa 874/09). Zdarzają się również sytuacje, w których podmiot będący generalnym wykonawcą nie zgłasza i nie występuje do inwestora o wyrażenie przedmiotowej zgody. Dlatego też w interesie samego pomiotu będącego wykonawcą jest pisemne powiadomienie inwestora o zawarciu umowy o podwykonawstwie i przesłanie kopii takiej umowy, a następnie informowaniu inwestora o ewentualnych problemach z płatnościami.
Podmiot występujący na drogę postępowania cywilnego z pozwem o solidarną zapłatę od generalnego wykonawcy i inwestora powinien zastanowić się, czy wraz z pozwem nie złożyć odpowiedniego wniosku o zabezpieczenie roszczeń.
Z treści art. 730 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, wynika że w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd można żądać udzielenia zabezpieczenia. Zgodnie z art. 7301 § 1 KPC udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczania. Paragraf 2 tego przepisu stanowi, iż interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie. Z powyższego wynika, że skonstruowanie prawidłowego wniosku o zabezpieczenie nie jest wcale proste. Należy pamiętać, że aby skutecznie żądać zabezpieczenia muszą wystąpić łącznie dwie przesłanki, a mianowicie należy uprawdopodobnić dochodzenie roszczeń i uprawdopodobnić interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia.
Podsumowując, dochodzenie roszczeń w postępowaniu cywilnym w sprawach budowlanych nie należy do spraw prostych i szybkich, dlatego też warto jest skorzystać z profesjonalnej pomocy prawnej.
Marcin Zadrożny
Aplikant adwokacki
HILLS LTS S.A.
Może to Ci się spodoba
Za 4 lata na świecie będzie 1,2 mld samochodów
W ciągu czterech lat liczba samochodów na świecie wzrośnie o 300 mln i osiągnie poziom 1,2 mld sztuk – wynika z danych BASF. To stawia przed przemysłem poważne wyzwanie, jakim jest zmniejszanie emisji
ZUS i PAN łączą siły w pracach badawczo-naukowych
Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczyna współpracę z Polską Akademią Nauk. W ramach wspólnych działań mają szerzyć wiedzę w zakresie ubezpieczeń społecznych i prowadzić prace naukowo-badawcze. PAN dysponuje ogromnym potencjałem naukowym, ZUS zaś umożliwia badaczom
Branża farmaceutyczna przoduje w innowacjach. Wydatki na ich opracowanie rosną
Innowacje w firmach farmaceutycznych są kluczem – przekonuje Gerd Maass z Roche. Dlatego branża ta przoduje w wydatkach na badania i rozwój. Jak wynika z danych Infarmy, w Europie innowacyjne firmy farmaceutyczne przeznaczają na ten cel
Będzie hossa albo krach
Chór rynkowych proroków jest jak zwykle podzielony. Jedni sądzą, że hossa może jeszcze trwać, inni już widzą zbliżający się krach lub przynajmniej potężną korektę. Stara giełdowa reguła mówi, że większość
Szpitale chciałby przejąć serwisowanie aparatury medycznej od autoryzowanych firm
Poziom zabezpieczenia świadczeń przez szpitale i ich dostępność dla pacjentów są na dobrym poziomie, istotnym problemem jest jednak poziom finansowania – ocenia Marian Świerz, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Henryka Klimontowicza w Gorlicach. Wysokie koszty
Sklepy internetowe pod lupą fiskusa
Ostatnie lata to okres dynamicznego wzrostu e-handlu. Rynek wart jest ponad 36 mld zł, a w sklepach internetowych kupuje już połowa internautów. Dynamiczny rozwój sektora sprawia, że pojawiają się nowe ryzyka
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!