Wzrost chińskiego popytu na ropę – raport surowcowy
Rozczarowujące wyniki sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych miały negatywne przełożenie na amerykańskiego dolara. Nie pozostało to bez wpływu na rynek towarowy – osłabienie dolara pomogło we wzrostach m.in. surowców energetycznych oraz wielu towarów rolnych. Doprowadziło także do delikatnego odbicia cen metali w trakcie wczorajszej sesji – jednak te i tak zakończyły ją na minusie.
Optymizm na rynku ropy
Na rynku ropy naftowej optymistów w ostatnich dniach nie brakowało – chociaż można mieć wątpliwości co do tego, czy optymizm ten był uzasadniony i czy może utrzymać się na dłużej. Obecnie notowania ropy WTI dotarły po raz kolejny do ważnego poziomu oporu w okolicach 54 USD za baryłkę – poziom ten zatrzymywał stronę popytową już kilka razy w ciągu ostatnich miesięcy, więc jest duże prawdopodobieństwo, że i tym razem bykom trudno będzie tę barierę pokonać.
Wczoraj stronie popytowej na rynku ropy naftowej prawdopodobnie najbardziej pomogła wspomniana sytuacja na rynkach walutowych, a więc osłabienie dolara po publikacji rozczarowujących danych dotyczących sprzedaży detalicznej w USA. Oznacza to, że paradoksalnie słabe dane z amerykańskiej gospodarki, które teoretycznie powinny negatywnie wpływać na ceny surowców energetycznych i przemysłowych, wczoraj doprowadziły do wzrostu. Wtorkowy ruch w górę mógł być jednak także po części rezultatem prognoz amerykańskiej Energy Information Administration (EIA, wchodzącej w skład Departamentu Energii), które zakładają spadek produkcji ropy naftowej z łupków już w maju.
Produkcja ropy w USA będzie rosnąć
Obecnie inwestorzy wydają się ignorować negatywne informacje na rynku ropy naftowej. Za taką informację można uznać wczorajsze dane Amerykańskiego Instytutu Paliw (API). W swoim cotygodniowym raporcie instytucja ta podała, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej po raz kolejny wzrosły – tym razem zwyżka była jednak znacznie skromniejsza niż wcześniej i wyniosła 2,6 mln baryłek. Dzisiaj swoje dane dotyczące zapasów ropy przedstawi amerykański Departament Energii (DoE).
Ponadto, wczoraj Energy Information Administration podała długoterminowe prognozy produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych, które przemawiają na niekorzyść byków. Według EIA, wydobycie ropy naftowej w USA będzie nadal rosnąć, osiągając swój szczyt w 2020 r., kiedy to wyniesie ono 10,6 mln baryłek dziennie. To wzrost w stosunku do poprzednich prognoz.
Trudno się jednak dziwić brakowi reakcji inwestorów na tę ostatnią informację. Dotyczy ona bowiem perspektywy długoterminowej, która z punktu widzenia większości inwestorów ma obecnie drugorzędne znaczenie.
Popyt na ropę w Chinach w górę
Tymczasem dzisiaj rano wielu inwestorów zareagowało na dane, które pojawiły się w Chinach. Jak podaje Reuters na podstawie chińskich rządowych danych, w marcu popyt na ropę naftową w Państwie Środka wyniósł 10,53 mln baryłek dziennie. Jest to wprawdzie mniej niż w rekordowym lutym, jednak i tak jest to wzrost o 7,6% w stosunku do marca poprzedniego roku. Wyraźnie wzrosła aktywność tamtejszych rafinerii, ale mimo to nadwyżka w postaci zapasów pozostała duża.
O tym, że Chiny korzystają z niskich cen surowca i importują więcej ropy, mówi się już od paru miesięcy. Zaprezentowane dane są zresztą tego namacalnym dowodem. Jednak pewności co do utrzymania się takiego stanu rzeczy nie ma. Chiny już w dużym stopniu uzupełniły swoje rezerwy, więc zakupy w kolejnych miesiącach mogą zwolnić. Zwłaszcza, jeśli wzrost gospodarczy tego kraju będzie rozczarowywał.
Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.
Dorota Sierakowska
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Mimo delikatnych wzrostów, podaż wciąż silna na rynkach metali – raport surowcowy
Podczas wtorkowej sesji na rynkach towarowych z powrotem zaczął dominować kolor czerwony. Indeks CRB zanotował spadek o niemal pół procenta do poziomu 296,02 pkt. Na minusie zakończyły sesję surowce energetyczne,
Liczba punktów wydobycia ropy w USA najniższa od 5 lat – raport surowcowy
W piątek notowania indeksu CRB spadły o 0,79% do poziomu 223,94 pkt. W zasadzie ruch ten można uznać za odreagowanie po wcześniejszych trzech sesjach wyraźnych wzrostów. Piątkowa sytuacja na wykresie
Srebro w drodze na nowe minimum
Złoto zamknęło się wczoraj na minusie po raz czwarty z rzędu i jest także spora szansa, że stanie się tak w dniu dzisiejszym. Tak jak wspominaliśmy we wczorajszym raporcie, złoto
OPEC może wypełnić ewentualną lukę po Rosji – raport surowcowy
W piątek na rynkach surowcowych zdecydowanie dominowała czerwień. Odzwierciedlił to indeks CRB, który zanotował spadek o 0,51% do poziomu 304,57 pkt. Tym samym, indeks ten zakończył miniony tydzień na minusie.
Rekordowy tegoroczny deficyt palladu – raport surowcowy
Wzrost cen surowców energetycznych, spadek cen większości towarów rolnych – tak pokrótce można scharakteryzować wczorajszą sesję na rynkach towarowych. Indeks CRB znów zakończył dzień praktycznie neutralnie – symbolicznym wzrostem o
Ropa naftowa z powrotem powyżej 60 USD za baryłkę
Cena ropy naftowej w USA z powrotem znajduje się ponad poziomem 60 USD za baryłkę. Bieżący tydzień nie rozpoczął się na rynku ropy naftowej dobrze – jeszcze parę dni temu

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!