Raport dzienny Forex
Reakcja na opublikowane wczoraj zapiski z posiedzenia FED była krótkotrwała – większe zainteresowanie wzbudzi wyjaśnianie powodów ich nieoczekiwanej publikacji kilka godzin wcześniej. Rynek ignoruje na razie pojawiające się na horyzoncie kolejne problemy w strefie euro – wczorajsza krytyka Komisji Europejskiej względem Francji, Włoch, Hiszpanii i Słowenii, a także negatywny raport Moody’s nt. portugalskich banków, oraz zaplanowane na jutro spotkanie Eurogrupy ws. sytuacji w finansach Portugalii.
Wczoraj po południu pisałem, że wymowa opublikowanych zapisków FED jest nieco bardziej „jastrzębia”, ale zyska na znaczeniu bardziej dopiero w przypadku publikacji lepszych danych makroekonomicznych. Reasumując, FED nie zarzuci szybko pomysłów związanych z ograniczeniem QE3, ale musi mieć ku temu wyraźniejsze podstawy. Kolejne posiedzenie FOMC zaplanowane jest na 30 kwietnia/1 maja, ale ważniejsze mogą okazać się publikacje cotygodniowych danych nt. bezrobocia (dzisiaj o godz. 14:30), czy też regionalnych wskaźników aktywności przemysłu, oraz zbiorczych indeksów ISM. Ostatecznie kluczowe mogą okazać się kolejne odczyty Departamentu Pracy, które poznamy 3 maja, czyli już po wspomnianym posiedzeniu FED – tym samym jego znaczenie może być dla rynku niewielkie.
Motorem do zmian w najbliższych dniach mogą okazać się informacje ze strefy euro, a także kwestie azjatyckie: słabość jena, dane z Chin, a także sytuacja na Półwyspie Koreańskim. Wczorajszy krytyczny raport Komisji Europejskiej nt. peryferiów może okazać się pretekstem do rozbudowania większego ruchu spadkowego na euro, ale trudno ocenić, czy stanie się to już teraz. W każdym razie wzrosło ryzyko rewizji ratingów dla Francji, Włoch, Hiszpanii, oraz Słowenii. Przy czym dla inwestorów kluczowe punkty zapalne to teraz Portugalia i Słowenia. O tym jak rozwiązać trudną sytuację Lizbony będzie debatować jutro Eurogrupa – sytuację utrudnia fakt, że zdaniem agencji Moody’s tamtejsze banki potrzebują dokapitalizowania na 8 mld EUR. Na początku tygodnia pisałem, że rząd premiera Coelho mimo swojej determinacji może nie uniknąć konieczności zaciągnięcia … drugiego bailoutu za kilka miesięcy. Pytanie, czy europejscy politycy, zwłaszcza niemieccy, przyjmą to ze zrozumieniem. Drugim czynnikiem zapalnym, który może zaważyć na notowaniach jest Słowenia – od jakiegoś czasu zwracam uwagę, że najgorszym scenariuszem byłyby obawy przed powtórzeniem „cypryjskiego wzorca” w przypadku restrukturyzacji banków.
W dzisiejszym, comiesięcznym raporcie nt. sytuacji makroekonomicznej, Europejski Bank Centralny przyznał, iż monitoruje sytuację „bardzo uważnie”, co może sugerować, iż byłby skłonny do podjęcia dodatkowych działań. Na rynek co jakiś czas wracają spekulacje nt. cięcia stóp procentowych, ale są one skutecznie dementowane przez członków ECB, którzy nie widzą w tym skutecznego rozwiązania europejskich problemów. Pytanie jednak, co stanie się, jeżeli niemiecka gospodarka zacznie mieć problemy, m.in. za sprawą trudności w eksporcie na rynki azjatyckie w kontekście zbyt słabego jena.
Na dziennym wykresie EUR/USD widać, że wymowa wczorajszej świecy jest negatywna. Mocny opór można zlokalizować w rejonie 1,31 i na wyraźniejsze zwyżki może nie być już miejsca. Rośnie prawdopodobieństwo spadku w okolice wsparcia na 1,3035. Ich złamanie będzie oznaczać spadek okolice 1,2975, skąd może zostać wyprowadzona kolejna fala wzrostowa.
Marek Rogalski
Może to Ci się spodoba
Fotel szefa Fed obejmie kobieta
Dziś o 21:00 naszego czasu prezydent Obama ma ogłosić swoją nominację na fotel szefa Fed – najważniejszej instytucji finansowej na świecie. Tak przynajmniej głoszą rynkowe plotki, dodając jednocześnie, iż nie
Komentarz do rynku złotego
Poranny, czwartkowy handel przynosi kontynuację umocnienia polskiej waluty wywołaną słowami szefa FED. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,3175 PLN za euro, 3,2855 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,4905 PLN
Zaostrzenie polityki monetarnej RBNZ
Ze względu na niewielką ilość publikacji makroekonomicznych, środowa sesja została zdominowana przez informacje napływające z Wielkiej Brytanii, gdzie – jak wynika z danych opublikowanych przez brytyjski urząd statystyczny – stopa
Spokojne (chociaż spadkowe) zakończenie tygodnia
W piątek Wall Street miała za zadanie pokazać, że czwartkowy, mikroskopijny wzrost nie był jedynie „ząbkiem” w trendzie spadkowym. Nadal wsłuchiwano się w wypowiedzi polityków dotyczące problemu podniesienia limitu zadłużenia
Komentarz walutowo-makroekonomiczny
Kluczowe wydarzenia minionego tygodnia Podczas ostatniego tygodnia waluta krajowa znajdowała się przez większość czasu pod wpływem czynników globalnych potwierdzających negatywny sentyment do rynków wschodzących. Złoty sporo stracił na parze z
Amerykanie Krymu się nie boją
W USA rynki czekały w czwartek przede wszystkim na półroczny raport nt. polityki monetarnej, który Janet Yellen, szefowa Fed, przedstawiła przed Komisją Bankową Senatu USA. To był ten sam raport,
 
	         

 
						         
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!