Poranny komentarz walutowy – EURUSD coraz niżej

Poranny komentarz walutowy – EURUSD coraz niżej

Czwartek przynosi dalsze osłabienie euro względem dolara, a para EURUSD znajduje się już pod poziomem 1,3600. Wszystko w oczekiwaniu na przyszłotygodniową decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych.

Inwestorzy nadal dyskontują działania EBC, które według rynku zakładają cięcie wszystkich stóp procentowych (referencyjnej, depozytowej i lombardowej) o 15 pb. Tym samym stopa depozytowa spadłaby poniżej zera, co ma w tym momencie kluczowe znaczenie dla rynków. Stąd też inwestorzy szukają obecnie innych miejsc do przetrzymywania kapitału, niż Europejski Bank Centralny, co chociażby widać po ogromnym popycie na obligacje. Niemniej jednak część rynku uważa, że Mario Draghi nie ograniczy się jedynie do cięcia stóp, ale także wprowadzi np. nowy program LTRO. To z kolei wpłynęłoby w zdecydowany sposób na rynek pieniężny, który to właśnie w pierwszym kwartale tego roku był odpowiedzialny za siłę euro. Nowe LTRO zwiększyłoby nadpłynność w sektorze bankowym, która obecnie spadła do 70 mld euro dziennie, co jest najniższą wartością od 2011 roku. Wzrost nadpłynności spowodowałoby najprawdopodobniej spadek stawek Euribor oraz Libor dla EUR, co byłoby dużym ciosem dla wspólnej waluty. Dodatkowo mówi się o tym, że mogą zostać obniżone minimalne wymagania dla rezerw obowiązkowych lub też zostanie zaniechane sterylizowanie programu SMP.

Z innych par walutowych warto zwrócić uwagę na to, co dzieje się na NZDUSD. Kurs tej pary spadł do najniższych poziomów od 2,5 miesiąca i przecena nowozelandzkiej waluty może być tu jeszcze kontynuowana. Najbliższe wsparcie w tym momencie znajduje się przy 0,8400. Również ciekawie prezentuje się sytuacja na USDJPY, gdzie od strony technicznej notowania zawróciły przy średnioterminowej linii trendu spadkowego z celem przy 100,80. Tymczasem na parach za złotym obserwujemy zdecydowane umocnienie naszej waluty zwłaszcza do funta, który traci na szerokim rynku (o tym we wczorajszym komentarzu). Również złoty zyskuje do euro i tu może zmierzać do okolic 4,13. Z kolei para USDPLN pozostaje w konsolidacji pomiędzy 3,06 i 3,04 i czekamy na pokonanie wsparcia lub oporu, aby mógł powstać większy trend.

Dziś w kalendarzu zaplanowany jest jeszcze zrewidowany odczyt amerykańskiego PKB, a także poznamy ilość złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i indeks podpisanych umów kupna domów.

O godzinie 10:01 za dolara należało zapłacić 3,0483, za euro 4,1433, za franka 3,3938, a za funta 5,0915 złotego.

 

Daniel Kostecki
XTB

Previous Poranny komentarz giełdowy – słabość GPW
Next Dalsze spadki cen złota i srebra - raport surowcowy

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – drzwi coraz ciaśniejsze

Tegoroczne wakacje nie mają w sobie nic z sezonu ogórkowego. Szczególnie na złotym, gdzie przez kilka miesięcy nie działo się dosłownie nic, teraz inwestorzy coraz bardziej gwałtownie kierują się w

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – globalna przecena

Sesja w Azji nie przebiegła tak wzrostowo jak to miało miejsce ostatnio. Jedynie wyraźnie zwyżkującym indeksem był Shanghai Composite, który zakończył dzień na poziomie +2%. Warte uwagi jest spostrzeżenie, że

Komentarze rynkowe 0 Comments

Barack Obama daje pretekst niedźwiedziom

Po dość słabej sesji wtorkowej w USA byki dostały w środę kolejną szansę. Od rana bardzo dobre nastroje panowały na europejskich rynkach akcji, co mogło nieco wpłynąć na początek sesji

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – czy Tusk osłabi złotego

Przed tygodniem pisaliśmy, iż temat taśm z Markiem Belką zniknie z rynku tak szybko, jak się pojawił. Okazało się jednak, iż „Wprost” dozuje doznania i medialnie temat nie tylko żyje,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Złoty nieznacznie mocniejszy w oczekiwaniu na dane

Poranny, środowy handel na rynku złotego nie przynosi większych zmian w układzie sił na rynku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2142 PLN za euro, 3,3620 PLN wobec dolara

Komentarze rynkowe 0 Comments

Przedsmak kluczowego raportu

Pierwsza połowa tygodnia mija zdecydowanie pod dyktando rynków azjatyckich. Dzisiejszy zwrot kontraktu na Nikkei spod pierwszego istotnego oporu pokazuje, że należy liczyć się z możliwością kontynuacji przeceny. Inwestorzy czekają jednak

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź