Poranny komentarz walutowy – czas na ocenę sytuacji
Po burzliwym tygodniu, w którym wszyscy oczekiwali na aktualizację komunikatu FOMC, co miało dać wskazówki, kiedy zobaczymy cykl podwyżek w Stanach Zjednoczonych, dzisiejszy dzień będzie przebiegał relatywnie spokojnie.
Z protokołu po posiedzeniu Banku Centralnego Japonii, dowiedzieliśmy się, iż władze monetarne wierzą w osiągnięcie celu inflacyjnego (ustalonego na 2%) w roku fiskalnym, który rozpocznie się w kwietniu. Według przewodniczącego BoJ Kurody, CPI powróci do celu, kiedy rynek przestanie odczuwać negatywne skutki niższych cen ropy w światowych gospodarkach. Jednakże, jeśli poziom cen nie będzie podążał ścieżka pożądana przez Bank Centralny, istnieją jeszcze środki polityki monetarnej, które powinny spowodować ożywienie gospodarki lokalnej. Odnosząc się do programów Quantitative Easing Kuroda stwierdził, iż programy prowadzone przez FED, EBC oraz BoJ nie miały na celu osłabienia kursu waluty lokalnej, co mogłoby być uznane za kolejny rozdział wojny walutowej, a zapewnienie stabilności cen w tych regionach.
Zgodnie ze słowami szefa Banku Centralnego Australii Glena Stevensa, gospodarka krajowa rozwija się w tempie wolniejszym od potencjału, który w niej drzemie. Jednakże Stevens, nie uważa, iż tempo rozwoju gospodarczego jest powstrzymywane przez poziom stóp procentowych. Koszt pieniądza w światowych gospodarkach jest na niskich poziomach, bo na takich, według szefa RBA, powinien się znajdować. Stevens uważa, że teraz należy sobie zadać pytanie czy stopy procentowe są dostatecznie nisko, czy jednak potrzebne są dalsze kroki. O kursie dolara australijskiego powiedział, iż wydarzenia rynkowe oraz zmiany w danych makroekonomicznych nie zostały jeszcze w pełni odzwierciedlone w kursie AUD.
W Polsce opublikowano wczoraj protokół po spotkaniu Rady Polityki Pieniężnej. Możemy w nim przeczytać, iż ostatnie cięcie stóp procentowych nie wyklucza dalszego dostosowanie, jeśli w skutek szoków zewnętrznych taka sytuacja będzie konieczna. Jednakże, takie kroki powinny być podejmowane bardzo spokojnie, gdyż zbyt niskie stopy procentowe mogą wspierać liczbę złych kredytów w sektorze bankowym. Słowa o potencjalnych podwyżkach należy brać na spokojnie, gdyż po obniżce o 50pb RPP będzie chciała poczekać na efekt decyzji na poziom cen oraz wzrost PKB.
Na froncie odczytów danych makroekonomicznych najistotniejszym wydarzeniem będzie publikacja CPI w Kanadzie. Wystąpienia publiczne szefów FEDu z Atlanty oraz Chicago mogą dać wskazówki, jaką ścieżkę widzą dla gospodarki amerykańskiej. Po godzinie 10:00 dolar kosztował 3,8589 złotego, euro 4,1205 złotego, funt 5,6871 złotego, zaś frank 3,9041 złotego.
Arkadiusz Trzciołek
Analityk Rynków Finansowych
XTB
Może to Ci się spodoba
Komentarz PLN: Nastroje wokół PLN pozostają pozytywne
Poranny, poniedziałkowy handel na rynku złotego przynosi stabilizację po zmiennej końcówce poprzedniego tygodnia. Złoty wyceniany jest następująco: 4,1550 PLN za euro, 3,3845 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4553 PLN względem
Konsekwencje decyzji Draghiego
Podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów przyciągnęły informacje o zmniejszeniu kosztów obsługi długu Włoch oraz Francji – krajów, które od dłuższego czasu utrzymują się na szczycie listy najbardziej zadłużonych państw regionu.
Rynek pracy wciąż w niezłej kondycji
Styczniowe dane z rynku pracy kontynuują dobrą passę z poprzednich miesięcy. Wynagrodzenia rosną o niemalże 4%, co przy ujemnej inflacji sprawia, że realnie siła nabywcza konsumentów zwiększa się jeszcze bardziej.
Komentarz PLN: Złoty stabilny, krajowe dane i sytuacja na rynkach bazowych w centrum uwagi
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji wycen z sesji wczorajszej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1820 PLN za euro, 3,1687 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,4620
Polskim projektantom trudno się przebić na rynku
Polski rynek mody jest bardzo trudny i skomplikowany – uważa blogerka modowa Macademian Girl. Panuje na nim duża konkurencja, wielu projektantów próbuje swoich sił, ale nawet pomimo wybitnych zdolności nie każdy ma
Kiepskie dane z Eurolandu osłabiają złotego
Wczorajsza sesja na rynku walutowym została zdominowana przez wiadomości docierające zza Odry. Jak wynika z danych opublikowanych przez instytut ZEW, indeks obrazujący aktualne nastroje panujące wśród niemieckich analityków i inwestorów
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!