Polski sektor gier komputerowych rośnie o 10 proc. rocznie
Polska to eldorado dla twórców gier komputerowych – ocenia Paweł Leskowicz, dyrektor zarządzający Tate Multimedia. Szacuje się, że krajowy rynek gamingowy wart jest ok. 1,8 mld zł, a gry produkuje ok. 300 firm. Sektor może też liczyć na wsparcie rządu – aby zwiększyć konkurencyjność polskich producentów, powstał program GameINN. Dla młodych to szansa na rozwój własnego biznesu, a dla polskiej gospodarki możliwość zatrzymania w kraju najbardziej przedsiębiorczych osób.
– Imponujący rozwój firm i producentów gier komputerowych w Polsce powoduje, że wiele osób z zagranicy może określać ten rynek mianem „eldorado” –podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paweł Leskowicz, dyrektor zarządzający Tate Multimedia. – Perspektywy wzrostu polskiego rynku gamingowego są wyższe niż w innych krajach. Tempo wzrostu to 10 proc., przy 6–8 proc. w innych krajach.
Agencja Rozwoju Przemysłu ocenia, że rynek gamingowy w Polsce wart jest ok. 1,8 mld zł. Jeszcze rok wcześniej było to 1,5 mld zł. Polski sektor gier stanowi ok. 0,6 proc. globalnego rynku, w tym roku udział może sięgnąć 1 proc. W kraju działa blisko 300 firm produkujących gry. Zdaniem eksperta perspektywy są optymistyczne, zwłaszcza że potencjał branży gier wideo dostrzegł już polski rząd.
– Polski rynek, tak jak francuski lata temu, otrzymał od rządu wsparcie i dobrze, że rząd i minister Jarosław Gowin zwrócili uwagę na to, jak ważny jest ten sektor dla polskiej gospodarki. Dobrym znakiem jest też program gamingowy, w którym uczestniczyliśmy – wskazuje Leskowicz.
Już w exposé premier Szydło zapowiadała wsparcie dla przemysłu gier komputerowych. W 2016 roku Narodowe Centrum Badań i Rozwoju ogłosiło pierwszy konkurs w ramach programu sektorowego GameINN. Ma on zwiększyć konkurencyjność krajowych producentów gier na globalnym rynku do 2023 roku. W pierwszym konkursie dofinansowanie uzyskało 38 projektów na łączną kwotę 116 mln zł. Granty mają być przyznawane co roku.
– Istotne jednak, by w naszym kraju nie zdarzyło się to, co we Francji. Tam również wprowadzono podobny program, ale pieniądze zostały źle wykorzystane i rozdane w mało profesjonalny sposób. W efekcie zamknięto dużo firm działających w branży, a młodzi utalentowani ludzie wyjechali z kraju. W Polsce laureaci programu to firmy, które mają już doświadczenie. Mam nadzieję, że takie programy pozwolą im na większy rozwój, a to przełoży się na całą gospodarkę – ocenia dyrektor Tate Multimedia.
Polski rząd podkreśla, że zaawansowana technologicznie branża produkcji gier wideo jest kluczowa z punktu widzenia państwa stawiającego na innowacje i rozwój, a kierowanie środków do tego sektora wesprze inteligentną reindustrializację.
W 2016 roku Agencja Rozwoju Przemysłu wspólnie z Uniwersytetem Śląskim i powiatem cieszyńskim stworzyli akcelerator gier wideo. Głównym celem inicjatywy jest zatrzymywanie w Polsce osób, które kończą kierunki związane z projektowaniem gier, i specjalistów, którzy już pracują w branży.
– Jeśli gospodarka daje sygnały, że młodzi ludzie mogą znaleźć pracę lub stworzyć swój własny biznes w tych dziedzinach, gdzie czują się swobodnie, m.in. w innowacjach, programowaniu, twórczości artystycznej, to wówczas nie będą oni wyjeżdżać z Polski. Zostaną w kraju, bo będą czuli, że nie tylko chodzi o pieniądze, lecz także o atmosferę, która wspiera innowacje, przedsiębiorczość i chęć realizacji własnych marzeń – przekonuje Paweł Leskowicz.
Może to Ci się spodoba
Firmy wykorzystują tylko 10–15 proc. danych, do których mają dostęp
Przedsiębiorstwa z branży IT oczekują szybkiego rozwoju sektora big data. Gromadzenie, przetwarzanie i analizowanie danych to jeden z filarów cyfrowej transformacji, która czeka polskie firmy i która pozwoli im zwiększyć efektywność. Dziś biznes wykorzystuje
Po 1 października duże firmy będą miały obowiązek wykonania audytów energetycznych
Efektywność energetyczna wciąż nie jest mocną stroną krajowych przedsiębiorstw. Po 1 października duże podmioty będą miały obowiązek wykonania audytów energetycznych. Oszczędności w tym zakresie może osiągnąć każda firma. Zmiana nawyków i regulacja układów
Centra usług wspólnych atrakcyjniejszym miejscem pracy niż banki
81 proc. pracowników centrów usług wspólnych wiąże swoją dalszą karierę zawodową z tą branżą. 78 proc. jest zadowolonych i poleciłoby innym osobom pracę w sektorze SSC – wynika z najnowszych danych stowarzyszenia ABSL. Pracownicy
Polska zagłębiem usług biznesowych. Zatrudnienie w branży do końca roku powinno przekroczyć 200 tys. osób
Sektor nowoczesnych usług dla biznesu jest jednym z największych pracodawców w Polsce, porównywalnym już do sektora motoryzacji. Dziś 852 centra zlokalizowane w całym kraju zatrudniają 193 tys. osób, ale już w tym roku ich liczba
Firmy szukają sposobów na ograniczenie wydatków i zwiększenie mobilności swoich pracowników
Tylko około 30 proc. pracowników w firmach ma do dyspozycji samochód służbowy. Pozostali muszą używać aut prywatnych lub transportu publicznego. Dlatego firma może zdecydować się na car-sharing, czyli usługę współdzielenia samochodu.
Leasing samochodów osobowych wart jest ok. 15–16 mld zł rocznie
Rynek leasingu samochodów osobowych od dłuższego czasu rozwija się dynamicznie, a prognozy zakładają utrzymanie dwucyfrowego tempa wzrostu w kolejnych kwartałach. Branża z uwagą przygląda się sektorowi bankowemu, gdzie spodziewane przetasowania w strukturach dużych
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!