Nadal nieciekawie

Nadal nieciekawie

W środę kalendarium w USA znowu było puste, a to skazywało graczy na wsłuchiwanie się w wypowiedzi na temat tego, co Fed może zrobić za tydzień. W środę nie było ich wiele. Poza tym zmienność panująca ostatnio na rynku zachęcała do korekty wtorkowego spadku indeksów. Nic dziwnego, że sesja rozpoczęła się od wzrostu indeksów. Potem jednak już było gorzej.

Na trzy godziny przed końcem sesji na Wall Street na rynku długu odbyła się aukcja obligacji 10. letnich. Oczywiście pula wystawiona do sprzedaży znalazła nabywców, ale rentowność wyniosła 2,209 proc. i była to najwyższa rentowność od dwóch lat. Popyt (2,53 większy od podaży) był mniejszy od średniej z ostatnich ośmiu akcji (2,87). Po aukcji rentowność długu na rynku wtórnym delikatnie wzrosła.

To wszystko niespecjalnie mogło szkodzić bykom na rynku akcji. Jednak po początkowej zwyżce niedźwiedzie natychmiast zaczęły spychać indeksy. Z blisko jednoprocentowego wzrostu zrobił się ponad półprocentowy spadek. Wtedy to byki zaczęły kontratakować, ale chyba aukcja obligacji podcięła im nogi. Indeksy znowu ruszyły na południe.

S&P 500 dotknął średniej 50. sesyjnej i usiłował odbijać, ale był to bardzo mizerny ruch. Sesja zakończyła się kolejnym (tym razem mniejszym od jednego procenta) spadkiem. Korekta trwa, a gracze czekają na posiedzenie FOMC.

GPW rozpoczęła dzień neutralnie. Szybko WIG20 podskoczył, ale nie było w tym podskoku determinacji. Słabość innych giełda doprowadziła do powrotu WIG20 do poziomu neutralnego, ale widać było, że nasz rynek łatwo się nie podda. Indeks powoli rósł, ale bardzo szybko rynek wszedł po prostu w fazę marazmu.

Przed pobudką w USA nasz rynek wszedł nawet w przeciwfazę. WIG20 wrócił do poziomu neutralnego, mimo widocznej chęci do wzrostu kilku giełdach europejskich. W Niemczech jednak rynek zachowywał się tak jak nasz. Niedźwiedzie usiłowały w końcówce zaatakować, ale były zbyt słabe i sesję zakończyliśmy neutralnie. MWIG40 i SWIG80 znowu wzrosły zwiększając wykupienie techniczne rynku i prawdopodobieństwo większej korekty.

 

Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion

Previous Byki się bronią, niedźwiedzie nie atakują
Next Komentarz do rynku złotego

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – w oczekiwaniu na EBC

Dzisiejszy dzień przynosi odbicie na europejskich parkietach, które wczorajszą sesję zakończyły spadkami po tym jak na rynku pojawiły się spekulacje dotyczące tarcia pomiędzy członkami EBC. Z kolei indeksy w USA

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w Polsce

Ostatnio kondycję polskiego rynku i złotego kształtowały raczej wydarzenia zagraniczne, ale dzisiejsze dane – lepsze od oczekiwań – trafiają na podatnych grunt. GPW szukała zwyżki, a złoty umacniał się do

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację polskiej waluty w zakresie wczorajszej zmienności. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1733 PLN za euro, 3,0734 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz

Komentarze rynkowe 0 Comments

Popołudniowy komentarz walutowy – dolar pręży muskuły

Dzisiejsza sesja na rynku walutowym nie różniła się praktycznie w żadnym stopniu od pozostałych, które mogliśmy obserwować w bieżącym roku. Jedną z najsilniejszych walut pozostawał amerykański dolar, którego indeks dotarł

Komentarze rynkowe 0 Comments

Amerykanie rezygnują z zasiłków

Czwartkowa sesja upłynęła pod znakiem publikacji przemysłowych i usługowych indeksów PMI dla największych światowych gospodarek. W Europie uwagę inwestorów przyciągnęły przede wszystkim lepsze od prognozowanych dane docierające z Niemiec, gdzie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Barack Obama daje pretekst niedźwiedziom

Po dość słabej sesji wtorkowej w USA byki dostały w środę kolejną szansę. Od rana bardzo dobre nastroje panowały na europejskich rynkach akcji, co mogło nieco wpłynąć na początek sesji

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź