Możliwe niewielkie spadki przed danymi z USA

Możliwe niewielkie spadki przed danymi z USA

Inwestorzy w Europie mogli wczoraj pomylić się w ocenie szans ustanowienia rekordu przez S&P, dlatego rano indeksy mogą tracić.

Czwartkowe notowania rozpoczęły się od niewielkich zmian indeksów, ale w miarę upływu czasu sytuacja poprawiała się. Sprzyjały temu dane z Wielkiej Brytanii gdzie PKB w I kwartale wzrósł o 0,6 proc. r/r wobec oczekiwanych 0,2 proc. Po południu dobre nastroje zostały podbudowane danymi z rynku pracy w USA – liczba wniosków o zasiłek okazała się niższa niż oczekiwano (o kilka tysięcy). Dzięki nim indeksy na Wall Street zaczęły dzień od silnych zwyżek zapewniając jednocześnie wzrostowy finisz na Starym Kontynencie, który jednak w bardzo nieznacznym stopniu dotyczył rynków naszego regionu, w tym GPW. Całkiem jakby odległość geograficzna od NY odgrywała duże znaczenie…

Na Wall Street tymczasem szturm S&P na historyczne rekordy (zabrakło 5 pkt) zakończył się dwie godziny przed końcem notowań. Strona podażowa osiągnęła wówczas przewagę i od najwyższego punktu dnia S&P stracił 7,5 pkt (0,5 proc.). Warto zwrócić uwagę na Merval, który zyskał wczoraj 2,3 proc. – nie pierwszy raz argentyńska giełda błyszczy na tle świata w ostatnich tygodniach.

W Azji nikomu nie udało się błysnąć. Nikkei stracił 0,3 proc. po tym jak Bank Japonii utrzymał – zgodnie z oczekiwaniami – program skupu aktywów. Kospi stracił 0,4 proc., a indeks giełdy w Szanghaju 1,1 proc. (2,5 proc. indeks spółek, którymi mogą handlować inwestorzy zagraniczni) na pół godziny przed końcem notowań, ponieważ inwestorzy, ale także politycy, obawiają się dalszego spowolnienia chińskiej gospodarki i pojawiły się kolejne głosy w tej sprawie ze strony politbiura.

Cofnięcie S&P w końcówce notowań i spadki w Azji mogą przełożyć się na słabe otwarcie rynków w Europie. Później rynki ponownie (podobnie jak wczoraj rano) przejdą w tryb uśpienia w oczekiwaniu na popołudniowe (14:30) dane o dynamice amerykańskiego PKB w I kwartale. Warto też odnotować głos byłego członka władz ECB, który uważa, że Europa (ECB) powinna działać na rzecz osłabienia euro.

Roman Przasnyski, Open Finance

Previous Surowce w krótkoterminowym trendzie wzrostowym
Next Rośnie napięcie przed posiedzeniem EBC

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Złoty ponownie mocniejszy wobec CHF oraz USD

Środowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszym wyraźnym wzroście wobec CHF oraz USD. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 3,9941 PLN za euro, 3,6452

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – silne spadki w Hong Kongu

Mimo dobrego piątkowego zamknięcia w USA, indeksy w Europie nie radzą sobie za dobrze. Inwestorom może ciążyć spadek indeksów w Hong Kongu, gdzie trwają silne protesty przeciwko antydemokratycznym rozwiązaniom chińskich

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – dolar kończy tydzień na wyraźnym plusie

Ten tydzień pozwolił złapać dolarowi oddech po słabym odczycie payrolls z poprzedniego piątku. Mimo, że dane całkowicie minęły się z oczekiwaniami ekonomistów, to rynek już całkowicie wyjaśnił sobie, że nie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Nie dać się zwieść odbiciu cen ropy

Przy braku powiewu pesymizmu z rynku surowców rynek walutowy ma moment uspokojenia. USD powoli stara się odrabiać straty po wczorajszym rozczarowaniu sprzedażą detaliczną z USA. Rano na plus wyróżnia się

Wiadomości 0 Comments

Słowenia drugim Cyprem?

Wtorkowa sesja na rynkach walut została prawie całkowicie zdominowana przez niedźwiedzie, które tym razem nie odpuszczały aż do końca dnia. Negatywne nastroje wśród inwestorów kształtowane były przez informacje napływające z

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – rynek czeka na sygnały od EBC

O wczorajszej sesji można szybko zapomnieć ze względu na puste kalendarium makroekonomiczne i niemal zerową zmienność na rynku walutowym. Dziś do gry wracają inwestorzy z Londynu i Wall Street, dlatego

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź