Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację po wczorajszym skokowym umocnieniu polskiej waluty w godzinach popołudniowych. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,2254 PLN za euro, 3,1639 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4249 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu spadły i wynoszą aktualnie 3,837% w przypadku obligacji 10-letnich.
W trakcie wczorajszej sesji zaobserwowaliśmy wzrost zainteresowania polskimi aktywami za sprawą niższego odczytu inflacji w ujęciu konsumenckim za maj. Dodatkowo w ujęciu m/m wystąpiła deflacja w związku z czym rynek ponownie zdecydował się zagrać pod lipcową obniżkę stóp procentowych przez RPP. Ruch na długu 10-letnimi pozostał jednak ograniczony, jednak w przypadku obligacji 5-letnich obserwowaliśmy skokowy spadek rentowności (nawet do 3,107%). Impuls ten stanowił również wsparcie dla złotego z uwagi na ścisłą korelację tych dwóch rynków w ostatnich miesiącach. Umocnienie złotego widoczne było głównie wobec amerykańskiego dolara oraz szwajcarskiego franka. Analizując komentarze członków RPP (również wczorajsze m.in. J. Winieckiego oraz A. Chojnej – Duch) zakładać należy, iż ewentualna lipcowa obniżka będzie ostatnią z cyklu, stąd mało prawdopodobnym jest, aby rynek zagrał obecnie pod dalsze cięcia (co wskazują również kwotowania kontraktów FRA’s).
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy odczyt inflacji bazowej za maj oraz podaż pieniądza w ujęciu M3. Rynek oczekuje wskazania pierwszego wskaźnika na poziomie 1,2% , jednak po słabszym wczorajszym wskazaniu pojawiły się głosy, iż bardziej prawdopodobnym wydaje się odczyt w okolicach 1,00%, teoretycznie wspierający scenariusz lipcowej obniżki.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajszy transfer kapitału w kierunku polskiego długu poprawił również nastroje na rynku złotego. Umocnienie polskiej waluty do okolic 3,16 PLN za dolara wskazuje, iż w krótkim czasie możemy być świadkami testu 3,128 PLN, chociaż pierwsza część handlu przyniesie najprawdopodobniej korektę wczorajszego umocnienia. Również koszyk złotego (Bossa PLN) wskazuje, iż istnieje obecnie dalsze pole do nieznacznej aprecjacji polskiej waluty. W przypadku kwotowań EUR/PLN wiązałoby to się najprawdopodobniej z testem okolic 4,20 EUR/PLN.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Szef Fed dostarczył pretekstu do korekty
W USA (i nie tylko w USA) w środę było jedno wydarzenie, które mogło pokazać rynkom kierunek. Pół godziny po rozpoczęciu sesji Ben Bernanke, szef Fed, zeznawał przed Komitetem Ekonomicznym
Do samego końca dnia
Inwestorzy z Europy uwalnianie myśli od służbowych obowiązków na czas weekendu rozpoczną później niż zwykle, gdyż piątkowe kalendarium zamyka wieczorne wystąpienie prezes Fed Yellen. Poza tym rynek zdaje się otrząsać
Poranny komentarz giełdowy – wielka wyprzedaż Twittera
Jeszcze pod koniec grudnia za jedną akcję Twittera trzeba było zapłacić ponad 73 dolary. Wczoraj walory tej spółki straciły prawie 20% przy rekordowym obrocie, a kurs znalazł się najniżej w
RPP pozostawiła stopy procentowe bez zmian
Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie: · stopa referencyjna 2,00% w skali rocznej; · stopa lombardowa 3,00% w skali rocznej; · stopa depozytowa 1,00% w skali rocznej;
Złoty najgorsze ma już za sobą
Okres słabości złoty ma już za sobą. Tak przynajmniej można wnioskować analizując sytuację na wykresach USD/PLN i EUR/PLN, zachowanie polskiego rynku długu, a także mając na uwadze oczekiwaną poprawę sytuacji
Poranny komentarz giełdowy – silne spadki w Hong Kongu
Mimo dobrego piątkowego zamknięcia w USA, indeksy w Europie nie radzą sobie za dobrze. Inwestorom może ciążyć spadek indeksów w Hong Kongu, gdzie trwają silne protesty przeciwko antydemokratycznym rozwiązaniom chińskich
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!