EM FX: złoty jak marionetka
Słabsze euro i spadające rentowności Bundów to jasny przekaz dla EUR/PLN, który oddaje całe wzrosty z poniedziałku. Polska waluta stała się marionetką, gdzie za sznurki ciągną rynki długu w strefie euro i USA.
W tym miejscu mógłbym powtórzyć wstęp z komentarza z 15.05., a ponadto dodać kolejny element układanki w postaci wpływu rosnących rentowności obligacji USA na sentyment względem rynków wschodzących. Jeśli dzisiejsza zmiana nastawienia uczestników rynku jest trwalsza, dla złotego oznacza to powrót starcia się dwóch przeciwstawnych sił – efektu QE i strachu przed Fed. Pierwsza siła jest pozytywna i dziś dominuje, w związku z czym EUR/PLN wraca do 4,04. Ale wczorajsze wzrosty nie wzięły się z niczego, o czym nie można zapominać. Złoty w dalszym ciągu będzie wrażliwy na poprawę oczekiwań co do podwyżek Fed, ale na razie jest to pieśń przyszłości (prawdopodobnie dopiero za 2-3 tygodnie). Obecnie więcej wskazuje na korzyść polskiej waluty, dlatego jestem za zamknięciem rekomendowanych wcześniej długich pozycji w EUR/PLN.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Komentarz do rynku złotego
Poranny czwartkowy handel na rynku złotego pod znakiem próby kontynuacji wczorajszej korekty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1805 PLN za euro, 3,0316 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3976 PLN
G4 FX: z saperskim wyczuciem
Bycie teraz aktywnym na rynku USD nie jest łatwą przeprawą. Niepewność generuje zmienność i choć zarówno spekulanci, jak i dysponenci rzeczywistego kapitału chcą finalnie być na długiej w USD, tak
Kontynuacja spadków na Wall Street
Jednym z najważniejszych czynników determinujących sytuację zarówno na rynku walut, jak i akcji pozostaje w dalszym ciągu rekordowo niska cena czarnego złota. Obniżenie wartości ropy naftowej – za którą w
Minutes nie przestraszyły inwestorów
Słabsze dane, głosy zaniepokojenia w minutes Fed, to wszystko nie ma dla inwestorów w USA na razie większego znaczenia. Na Wall Street gra muzyka, na fali której indeks S&P500 wzniósł
Siedem tygodni chudych, siedem tłustych?
Niezależnie od wyniku dzisiejszej sesji, kończący się tydzień będzie pierwszym pomyślnym dla byków, po serii siedmiu tygodni zakończonych spadkami. Na razie trudno przesądzić, czy to już przełom i warszawscy inwestorzy
Poranny komentarz walutowy – ważne dane z UK, decyzja odnośnie stóp w Kanadzie
Wczorajszy dzień na rynku walutowym miał kilka ciekawych wątków. Pierwszym z nich z pewnością było silne umocnienie funta powyższej niż oczekiwano inflacji w Wielkiej Brytanii. Rynek spodziewał się odczytu na
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!