EM FX: łatwo przyszło, łatwo poszło
Rynek długu w Europie i USA uspokoił się w ostatnich godzinach, więc na rynkach wschodzących zaczęło się „polowanie na okazje”. Przeceniony złoty przyciąga uwagę i dziś rano jest silnie kupowany. EUR/PLN tąpnął do 4,07, choć chimeryczność rynku długu w dalszym ciągu stanowi zagrożenie.
Dla odnotowania, rentowności polskich obligacji 10-letnich spadają dziś o 4 pb do 2,83 proc. Na niemieckich Bundach również spokojnie – niżej o 1 pb do 0,66 proc. W USA rentowności także spadają. Przy braku danych lokalnych rynek skupi się na wydarzeniach na rynkach zewnętrznych. Słaby PKB z Niemiec (0,3 proc. k/k, prog. 0,5 proc.) dziś rano najwyraźniej nie uderza w złotego, zatem i dane dla całej strefy euro o 11:00 powinny przejść bez echa. Więcej zmienności można oczekiwać przy publikacji sprzedaży detalicznej z USA (14:30). Istotnie słaby odczyt (np. -0,2 proc. m/m przy prognozie 0,2 proc.) będzie osłabiał oczekiwania dotyczące startu podwyżek Fed, co rynki wschodzące przyjmą z entuzjazmem. EUR/PLN ma pole do spadków aż do 4,04 z 4,09 jako pierwszy opór.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Serię danych czas zacząć
Kalendarz rynkowy na bieżący tydzień jest wyjątkowo obfity. Choć dwie z trzech głównych pozycji to banki centralne (Fed i EBC), to czeka nas również seria danych makroekonomicznych. Przede wszystkim będą
Dane w USA
Bardzo dobry odczyt. Lepsza od oczekiwań liczba miejsc pracy poza rolnictwem, spadek bezrobocia i rewizja w górę i tak mocnej liczby miejsc pracy z listopada. Dane pokazują również wzrost płac.
Burzliwy tydzień może zacząć się od spadków
Początek poniedziałkowego handlu nie zapowiada się pomyślnie dla byków, co sygnalizują zdecydowane spadki na giełdach azjatyckich. Może więc być nerwowo, przed licznymi ważnymi informacjami makroekonomicznymi, które zaczną napływać od środy.
Poranny komentarz giełdowy – świetny start bez Wall Street
Poniedziałek miał być teoretycznie nudny, jako że dwa duże centra finansowe: Londyn oraz Nowy Jork, miały wolne. Jednak na rynkach akcji sporo się działo. W Europie dominował kolor zielony. Zwyżce
Oczekiwane zwyżki, ale czy dla wszystkich
Ben Bernarnke dopiął swego. Wiadomość o ograniczeniu skupu aktywów inwestorzy przyjęli z… optymizmem bliskim euforii. Oto sztuka rynkowej dyplomacji. Jeśli pamiętacie anegdotę o tym czym jest prawdziwa dyplomacja (odprawić kogoś
Wall Street nie chce zmian
Znudzeni spokojnym poniedziałkiem inwestorzy od rana oczekiwali publikacji istotnych danych makroekonomicznych. Ich uwagę w godzinach porannych przykuły informacje dotyczące cen konsumpcyjnych w Wielkiej Brytanii. Wskaźnik, liczony rdr był nieznacznie niższy
 
	         
 
						         
						         
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!