Czas na inwestycje w zegarki?

Czas na inwestycje w zegarki?

Rzadkie zegarki wciąż zyskują na wartości i są przedmiotem pożądania kolekcjonerów na całym świecie. Czy oprócz mierzenia czasu, mogą również wzbogacać nasze portfele?

Mówi się, że najlepszym przyjaciółmi kobiety są diamenty. Jeśli chcielibyśmy znaleźć ich odpowiednik w męskim świecie, to z pewnością byłyby nim zegarki. Te przedmioty rozpalają wyobraźnię mężczyzn na całym świecie, w tym także polskich polityków. Nic więc dziwnego, że ekskluzywne, rzadkie zegarki osiągają zawrotne ceny, niczym szlachetne kamienie oraz damska biżuteria.

Ile może kosztować zegarek?

Co kilka miesięcy świat obiega informacja o rekordowych cenach osiąganych przez unikalne egzemplarze zegarków. Przykładem może być sprzedaż na listopadowej aukcji Christie’s zegarka Patek Philippe 2499 z 1957 r. Nabywca zapłacił za niego 2,2 mln dolarów. Oczywiście nazwa producenta jest dobrze znana wszystkim miłośnikom zegarków. Firma została założona przez dwóch polskim emigrantów w Genewie w 1839 r. i do dnia dzisiejszego tworzy w tym szwajcarskim mieście jedne z najbardziej rozpoznawalnych na świecie zegarków. Sprzedany w listopadzie model posiadał rzadko spotykaną obudowę wykonaną z różowego złota, a na świecie znanych jest tylko osiem takich egzemplarzy. Marka producenta, unikalność oraz rzadkość występowania na aukcjach to główne powody zawrotnej kwoty osiągniętej podczas licytacji.

Na tej samej aukcji jeden z trzech znanych egzemplarzy Patek Philippe 1563 z 1947 r. został sprzedany za 1,6 mln dolarów. Warto dodać, że zegarek ten został wykonany na specjalne zamówienie Duka Ellingtona. Podczas tej licytacji sprzedano również najdroższego w historii Rolexa Daytona. Egzemplarz z 1969 r. z czarną tarczą poszedł bowiem za rekordową kwotę 1,1 mln dolarów. O atmosferze w jakiej przebiegała cała aukcja, najlepiej świadczą słowa Aurela Bacsa, Szefa Działu Zegarków w domie aukcyjnym Christie’s: „Z czterema setkami ludzi na sali oraz jeszcze większym tłumem na jej zewnątrz, to było doświadczenie podobne klimatem do rockowego koncertu”.

Sotheby’s w ciągu ostatniego półrocza również sprzedało zegarki za kwoty, którą przeciętnego człowieka mogą przyprawić o zawrót głowy. W listopadzie na aukcji w Genewie dom aukcyjny zlicytował kieszonkowego Bregueta 4691 za 1,1 mln dolarów. Na świecie istnieją zaledwie trzy podobne zegarki. Jego pierwszym właścicielem był Lord Henry Seymour Conway, który nabył go w 1831 r. za niebotyczną jak na tamte czasy kwotę 7 tys. franków.

Czas to pieniądz

To tylko kilka spektakularnych transakcji z ostatniego półrocza. Oczywiście większość kolekcjonerskich zegarków nie osiąga tak zawrotnych kwot. Warto jednak zwrócić uwagę na jeden fakt – dobrze wybrany egzemplarz może przynosić spore zyski, niezależnie od przeznaczonej na jego zakup sumy. Dlatego też na inwestycyjny potencjał zegarków kolekcjonerskich zwróciła ostatnio uwagę brytyjska firma Coutts. Jak wynika z opublikowanych niedawno przez nią informacji, stworzony przez Coutts indeks zegarków zarobił od 2005 do 2013 r. aż 173 proc.

– Pamiętam jak pisałem artykuł w 1981 r. i zauważyłem, że ceny starych zegarków Paul Newman Rolex Daytona są wyższe od nowych. Obecnie będziesz miał szczęście, jeśli uda Ci się zdobyć jednego za 70 tys. funtów – skomentował dane Coutts Nick Foulkes, pisarz, historyk i miłośnik zegarków. Czy to dobry czas na inwestycje w zegarki? Według Foulkesa tak, ponieważ wciąż można znaleźć niedoszacowanie cenowo stare zegarki, a obecnie wypuszczane limitowane edycje stale zyskują na wartości.

 

 

Wealth Solutions

Previous Złoty poddał się przecenie na rynku walut wschodzących
Next Nieudana próba stabilizacji na Wall Street

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Irlandia w kryzysie?

Wczorajszy dzień dla europejskiej waluty był prawdziwą katastrofą. Zdecydowanie niedźwiedzie nastroje inwestorów przez cały dzień napędzane były przez negatywne informacje napływające z różnych stron Unii Europejskiej oraz medialne spekulacje, które

Komentarze rynkowe 0 Comments

Podwyższona zmienność na CHF/PLN, emisja długu w USD

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie osłabienie kwotowań polskiej waluty, kontynuując wczorajszy trend. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1677 PLN za euro, 3,0591 PLN wobec dolara amerykańskiego

Komentarze rynkowe 0 Comments

Spadkowa tendencja utrzymana – komentarz PLN

Wczoraj na rynku polskiego złotego nie było tak emocjonująco, jak można się było tego spodziewać. Dane makro okazały się zgodne z oczekiwaniami, a w rezultacie popołudnie nie przyniosło wyraźnych zmian

Komentarze rynkowe 0 Comments

Obrona 2600 punktów to za mało

Warszawskie byki będą musiały powalczyć nie tylko o utrzymanie indeksu największych spółek nad tym psychologicznym poziomem, ale także wypracować wyraźną nadwyżkę, która przyda się, w przypadku rozwinięcia spadkowej korekty na

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – dyskusja o EBC nie ustaje

Środa przynosi nieznaczne osłabienie dolara względem euro, jena i funta, co jest naturalnym zjawiskiem po wcześniejszym silnym umocnieniu amerykańskiej waluty. Jednakże jeszcze wczoraj dolar pozostawał mocny. Para EURUSD znalazła się

Komentarze rynkowe 0 Comments

Korekta straszy coraz mocniej

Spadki na giełdach przybierają na sile, a indeksy docierają do poziomów, przy których byki powinny zacząć się bronić, jeśli myślą o szybkim powrocie do gry. Jednak to nie względy techniczne

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź