Co ogranicza w Polsce rozwój małego biznesu?

Co ogranicza w Polsce rozwój małego biznesu?

Gąszcz przepisów, wysokie składki ZUS, utrudniony dostęp do kredytów – to tylko kilka z ograniczeń i barier, którym czoła codziennie stawiają przedsiębiorcy. Okazuje się jednak, że to firmy z sektora MSP są głównym motorem naszej gospodarki, generują bowiem około dwóch trzecich całego, polskiego PKB.

Na liście upadłych firm Monitora Sądowego i Gospodarczego znajduje się już ponad 5300 firm. W kwartale swój biznesowy żywot kończy średnio 200 firm. Dlaczego tak się dzieje? Codziennie przedsiębiorcy walczą z wieloma trudnościami, z którymi niestety często przegrywają.

Zbyt wysokie koszty prowadzenia biznesu

Jedną z największych barier, która ogranicza rozwój małego biznesu są obciążenia publiczno-prawne, w tym składki ZUS. – Ich wysokość zwiększa koszty pracy o tyle, że przedsiębiorcy stoją często przed dylematem niezatrudnienia pracownika, albo płacenia „pod stołem”. W przypadku najmniejszych firm okazuje się, że lepiej szukać posady za minimalną krajową, ponieważ wypłata jest wtedy wyższa i bez ryzyka ponoszonego w trakcie prowadzenia działalności gospodarczej. W efekcie zabija to przedsiębiorczość wśród osób najniżej wykwalifikowanych lub skłania do działania w szarej strefie – mówi Paweł Kołtun, ekspert firmy Expander.

Biurokracja i formalności zabijają przedsiębiorczość

Małe i średnie firmy codziennie stają również przed wyzwaniem jakim jest biurokracja oraz zawiłe przepisy prawne i ich odmienne interpretacje przez poszczególne organy skarbowe. – Korporacje mogą sobie pozwolić na doradców podatkowych, którzy optymalizują wysokość płaconych podatkowych, ale co ważne pozwalają ustrzec się przed pułapkami i są partnerem w ewentualnym sporze. Przedsiębiorcy padają ofiarą zarówno swojej niewiedzy, jak i niejasności regulacji powodujących różne podejścia kontrolerów – dodaje Paweł Kołtun.

Zwykle przedsiębiorca zostaje sam w gąszczu przepisów, ponieważ z reguły nie może pozwolić sobie na płatną, fachową poradę. W rezultacie małe firmy z powodu niewiedzy ryzykują łamanie przepisów. Prowadząc nawet niewielki biznes trzeba znać regulacje dotyczące przykładowo prawa pracy, praw konsumentów, ochrony danych osobowych, wiedzieć, czy wymagane są zezwolenia i jakie standardy należy spełnić.

Zatory płatnicze pierwszym krokiem do bankructwa

Kolejną blokadą są zatory płatnicze. W przypadku małych firm niezapłacona faktura może bowiem oznaczać bankructwo. Jest to o tyle bolesne, że przedsiębiorca musi zapłacić podatki nawet jeżeli nie otrzymał płatności. – Co prawda dokonana ostatnio zmiana w przepisach VAT pozwala odliczyć podatek od nieuregulowanych przez 150 dni po terminie faktur, jest to jednak nadal długi czas, zwłaszcza dla małych podmiotów. Odzyskanie podatku dochodowego jest dla przedsiębiorcy w praktyce niemożliwe, ponieważ poza małymi kwotami wymaga postanowienia komornika, czy orzeczenia sądowego. Dłużnik korzysta na opóźnieniach podwójnie, gdyż zapewnia sobie finansowanie cudzym kapitałem, a do tego niezapłacona faktura i tak jest kosztem – mówi ekspert firmy Expander.

Firmie trudniej o kredyt

Problemem jest również utrudniony dostęp do finansowania. W uproszczeniu od właściciela firmy ubiegającej się o kredyt na zakup mieszkania wymaga się osiągania odpowiedniej wysokości dochodów z prowadzonej działalności. – Jeżeli jednak ten sam właściciel przedstawi analogiczne mieszkanie jako zabezpieczenie i będzie chciał zaciągnąć kredyt np. na zakup maszyn, to bank przeprowadzi szczegółową analizę finansową jego firmy. Pracownik firmy działającej w branży uznawanej przez bank za zagrożoną otrzyma tam kredyt, ale przedsiębiorstwo spotka się z odmową, nawet jeżeli wykazuje dobre wyniki. Najtrudniej uzyskać na rynku kredyt na początek działalności, banki unikają też angażowania się w firmy, które mają problemy z zachowaniem rentowności, czy płynności. Dlatego też warto zwrócić się o poradę do profesjonalnego doradcy, który pomoże w uzyskaniu finansowania – mówi Paweł Kołtun z firmy Expander.

Można wymienić jeszcze wiele ograniczeń stojących przed małymi i średnimi przedsiębiorstwami. Należy do nich konkurencja na rynku, ograniczenie popytu spowodowane gorszą koniunkturą, czy procedury urzędowe. Dla przeciętnego przedsiębiorcy to jednak koszty pracy, skomplikowany system podatkowy i prawny oraz utrudniony dostęp do finansowania stanowią największe wyzwania.

 

 

Źródło: Materiał prasowy

Previous Tydzień rozważań o QE
Next Początek końca luzowania ilościowego?

Może to Ci się spodoba

Mała firma 0 Comments

Kto stosuje e-firing?

Powszechność internetu sprawiła, że mało osób preferuje spotkanie jako rodzaj kontaktu. Wiele problemów rozwiązuje się za pośrednictwem poczty elektronicznej, formularzy na stronie lub platform społecznościowych. Jak funkcjonuje e-firing. Czy e-fishing

Mała firma 0 Comments

Czym charakteryzuje się zgrany personel?

Każdy właściciel, który potrzebuje pracowników, zwraca uwagę na poprzednie miejsca zatrudnienia, wykształcenie oraz charakter. Oprócz oczywistych walorów (profesjonalizm, rzetelność, sumienność) znalazła się również umiejętność funkcjonowania w zespole. To istotne, szczególnie

Mała firma 0 Comments

Czym charakteryzuje się e-firing?

Rozwój internetu doprowadził do sytuacji, że coraz mniej osób uznaje spotkanie jako podstawową metodę kontaktu. Większość spraw załatwia się za pośrednictwem poczty elektronicznej, wniosków na stronie lub portali społecznościowych. Na

Mała firma 0 Comments

Ekwiwalent za odzież roboczą a podatek od jego wartości

Pracodawca ma obowiązek bezpłatnego dostarczenia zatrudnionego odzieży i obuwia roboczego, które realizują wszystkie obowiązkowe normy, jeżeli ulegnie ona zniszczeniu lub zabrudzeniu albo domagają się tego warunki bezpieczeństwa i higieny pracy.

Wiadomości 0 Comments

Polski rynek opakowań rośnie dwa razy szybciej niż światowy. W 2020 roku będzie wart 46 mld zł

Wraz z rosnącą konsumpcją dynamiczne wzrosty notuje także rynek opakowań, który jest dziś wart 33,5 mld zł. Do 2020 roku ma on rosnąć w tempie ok. 7 proc. rocznie, do poziomu 46

Mała firma 0 Comments

Jak polscy pracownicy wyglądają w pracy?

W ostatnich latach znacznie poprawiło się podejście korporacji do sprawy ubioru. Każda firma przygotowuje indywidualne przepisy {dotyczące konkretnych kolorów odzieży, krojów i połączeń różnych elementów garderoby. Czasami przedsiębiorstwa kupują jednolite

1 Comment

  1. Paula
    07 września, 13:25 Reply
    Gąszcz przepisów, wysokie składki ZUS, utrudniony dostęp do kredytów - wszystko to utrudnia. Dodatkowo strach o to, czy biznes będzie się mógł sam utrzymać.

Zostaw odpowiedź