Korekta na złotym

Korekta na złotym

Od realizacji zysków na złotym rozpoczął się tydzień. O godzinie 11:32 kurs USD/PLN testował poziom 3,06 zł, a EUR/PLN 4,1840 zł. Od publikowanych we wtorek danych z amerykańskiego rynku pracy będzie zależało, czy wzrostowa korekta na polskich parach zostanie pogłębiona, czy też będziemy świadkami kolejnej fali umocnienia złotego.

W poprzednim tygodniu dolar potaniał do 3,04 zł, a wspólna waluta do 4,1550 zł. Aprecjacja złotego była przede wszystkim reakcją na czynniki globalne, a nie na impulsy płynące z rodzimego rynku finansowego. Szczególnie, że w tym ostatnim przypadku nie było mocno optymistycznych wieści. Najważniejszy z publikowanych raportów z polskiej gospodarki, czyli produkcja przemysłowa, wprawdzie pokazał wzrost we wrześniu, ale był on mniejszy od oczekiwań.

Aprecjacja złotego to przede wszystkim reakcja na zakończenie kryzysu budżetowego w USA i związany z tym wzrost apetytu na ryzyko, co przełożyło się na zwyżki na giełdach i wzrost EUR/USD (to tradycyjnie pomaga złotemu). Innym ważnym czynnikiem stojącym za mocniejszym złotym, jest odsuniecie w czasie prognozowanego startu cięcie przez Fed wartości QE3. Jeszcze przed miesiącem, gdy we wrześniu Fed zaskakując wszystkich nie dokonał takiego cięcia, mówiło się o październiku lub ewentualnie grudniu br. Teraz, po zamknięciu rządu w USA i kryzysie budżetowym, co odciśnie negatywne piętno na gospodarce, wskazuje się na dopiero na marzec 2014 roku.

Odsunięcie w czasie perspektywy cięcia QE3 może w najbliższych tygodniach odgrywać decydującą rolę w notowaniach złotego, a także walut innych krajów zaliczanych do rynków wschodzących. Tymczasem wpływ na oczekiwania ws. QE3 będą w tym tygodniu miały publikowane we wtorek dane o sytuacji na rynku pracy w USA za miesiąc wrzesień. Rynek oczekuje, że stopa bezrobocia pozostanie na poziomie 7,3%, natomiast zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrośnie o 180 tys.

Wydarzeniem rozpoczynającego się tygodnia na krajowym rynku walutowym będzie zaplanowana na wtorek publikacja przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) danych o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocie. Szacuje się, że we wrześniu sprzedaż wzrosła o 4,4%, natomiast bezrobocie ukształtowało się na poziomie 13%. Przy czym w tym pierwszym przypadku możliwa jest pozytywna niespodzianka. Takie dane stanowiłyby kolejne potwierdzenie obserwowanego ożywienia w polskiej gospodarce, stanowiąc tym samym czynnik wzmacniający złotego. Słabsze dane mogą odcisnąć piętno na notowania tylko wtedy, gdy wcześniej polska waluta będzie tracić na wartości, a dane wpiszą się w ten trend.

W tym tygodniu zostaną jeszcze opublikowane comiesięczne dane o koniunkturze gospodarczej i konsumenckiej. Jednak ich wpływ na rynek walutowy będzie zerowy.

 

 

Marcin Kiepas
Admiral Markets Polska

Previous Rynek zbyt optymistyczny co do poczynań Fed
Next Wszystko o urlopie tacierzyńskim?

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Bardzo dobre dane

Za nami odczyt raportu ADP, który zaskakuje bardzo pozytywnie ze wzrostem miejsc pracy najsilniejszym od listopada 2012 roku. Wiele osób zastanawiało się czy ostatnia seria dobrych publikacji będzie kontynuowana, a

Komentarze rynkowe 0 Comments

Blok dolarowy: USD/CAD pędzi na północ

Poniedziałek przynosi wyraźne wzrosty USD/CAD, który przebija 1,21. Bezkierunkowy handel na rynku ropy naftowej jest mało realnym sprawcą, a innych wiadomości brak. Ruch nie jest generowany ze strony USD, gdyż

Komentarze rynkowe 0 Comments

Po płaskim otwarciu możliwe dalsze zwyżki

Choć S&P pobił wczoraj historyczny rekord, to drugą połowę dnia spędził na trawieniu protokołu z FOMC. Dlatego właśnie sesje w Europie mogą rozpocząć się bez wyraźnego kierunku. Wczorajsze notowania to

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – Efekt Draghiego

W trakcie wczorajszego wystąpienia w parlamencie europejskim szef EBC Mario Draghi powtórzył słynne już słowa, iż Europejski Bank Centralny zrobi wszystko co może w ramach swojego mandatu. Dodatkowo stwierdził, iż

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę osłabienia krajowej waluty wraz z pogorszeniem się nastrojów na rynkach zewnętrznych. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,1786 PLN za euro, 3,0277

Komentarze rynkowe 0 Comments

Kolejne słabe sesje

W USA byki znowu (podobnie jak we wtorek po poniedziałkowej przecenie) musiały w czwartek spróbować udowodnić, że środowa przecena nie miała wielkiego znaczenia. Wypadek (o ile był to wypadek) w

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź