Analiza poranna Forex: EUR/USD
Wczorajszy dzień przyniósł dalsze osłabianie się dolara do głównych walut. Widać, iż groźba wycofywania się z luzowania ilościowego została już wyceniona i jako temat do dalszej gry powróci dopiero kiedy zobaczymy spadającą stopę bezrobocia w Stanach Zjednoczonych. Do tego czasu większe znaczenie mogą mieć dane napływające z gospodarek Strefy Euro oraz USA. Wczoraj była to jedynie sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA, która wyniosła 5.08 mln, wobec prognoz na poziomie 5.25 mln nie przynosząc większego ruchu na rynku. Dzisiaj również czeka nas kolejny dzień bez ważnych punktów w kalendarium, z tego też powodu warto skupić się na sytuacji fundamentalnej. Wydaje się, że dłuższym terminie tendencja osłabiania się dolara nie powinna być kontynuowana ze względu na różnice w polityce monetarnej pomiędzy Strefą Euro, USA i Wielką Brytanią. W Europie Banki Centralne ciągle zmuszone są przede wszystkim do działań pro stymulacyjnych, aby wspierać rachityczny wzrost gospodarczy, z kolei w USA usłyszeliśmy już pierwsze zapowiedzi dotyczące wycofywania się z programu QE i widzimy stało poprawę odczytów makroekonomicznych. Właśnie ta dywergencja w działaniach banków centralnych powinna wspierać notowania Dolara w długim terminie. Nie można jednak wykluczyć, że obecny ruch wzrostowy na EURUSD i GBPUSD, będzie dalej kontynuowany, na razie jednak należy go interpretować jedynie jako korektę. We wczorajszej analizie opisywaliśmy sytuację techniczną na GBPUSD, dlatego dziś więcej uwagi poświęcimy EURUSD.
Wczorajszy dzień przyniósł wybicie ważnego poziomu 61.8 zniesieniaFibo, które znajdowało się na 1.3163. Obecnie kurs walczy o pokonanie ważnej strefy oporów zlokalizowanej w okolicach 1.32-1.3240. Dopiero wyjście powyżej tych poziomów będzie sygnałem, iż rynek dąży do ponownego przetestowania linii trendu spadkowego znajdującej się w okolicach 1.3340. Pokonanie tych okolic i dalszy ruch w stronę 1.34 powodowałby zmianę średnioterminowego nastawienia do EURUSD, gdyż powyżej tych poziomów należałoby uznać, iż rynek będzie podążał dalej w stronę tegorocznych maksimów. Obecnie jednak bardziej prawdopodobne wydają się spadki i ponowna próba przetestowania okolic 1.2750, gdzie obecnie mamy uformowane podwójne dno.
Warto również pamiętać o ciągle trwającym sezonie wyników w USA, gdzie swoje raporty opublikują dziś między innymi Apple, DuPont, AT&T, UPS i Lockheed Martin. Do tej pory sezon wyników tradycyjnie wspiera wzrosty na amerykańskich indeksach, gdzie kontrakt US500 walczy o pokonanie okrągłej bariery 1700 pkt.
Kamil Maliszewski, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN
Może to Ci się spodoba
Ciekawe zachowanie CZK
W trakcie dzisiejszej sesji obserwujemy spadek wyceny CZK do najniższych poziomów wobec euro od marca 2009r. Sam ruch jak widać na wykresie jest raczej niewielki, jednak spadek wyceny CZK pozostaje
EUR/USD: powrót na wsparcie
Kurs pary EUR/USD dotarł do opisywanego przez nas wczoraj wsparcia na 1,0780. Jego pokonanie oznaczałoby, że zniesione będzie już ponad 61,8 proc. ostatniej fali wzrostowej i w takim przypadku spadki
AUD/USD: blisko przebicia ważnych minimów
Kurs AUD/USD znajduje się na ważnym wsparciu, w okolicy długoterminowych minimów. Jego przebicie, potwierdzone zejściem poniżej kolejnego lokalnego wsparcia na 0,7500 pozwoli na rozwinięcie się spadków. Pierwszym dla nich celem
USD/CHF próbuje wsparcia
Wczorajsze dane z USA przyczyniły się do odbicia na amerykańskich giełdach. Europejskie parkiety zakończyły jednak dzień na minusach. Wyraźnie zyskiwał wczoraj dolar australijski i nowozelandzki. Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła
ZAR najsłabszy od 6,5 roku
W trakcie dzisiejszej sesji wycena południowo-afrykańskiego randa spadła do 6,5 rocznych minimów wobec dolara amerykańskiego. Test okolic z 2008r. na USD/ZAR jest wynikiem z jednej strony odwrotu od bardziej ryzykownych
NZD przy strefie oporu
Zgodnie z wcześniejszymi wpisami dotyczącymi pary NZD/USD ostatnie sesje przyniosły test strefy oporu w rejonie 0,87 USD. Podejście pod ww. zakres spowodowało, iż inwestorzy zaczęli realizować część zysków czekając na
 
	         

 
						         
						         
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!