W Polsce powstaje największa platforma wsparcia start-upów w Europie Środkowo-Wschodniej

W Polsce działa obecnie ponad 2,4 tys. start-upów. Blisko 60 proc. z nich rozwija się dzięki środkom własnym, a nieco mniej niż jedna piąta pozyskała finansowanie z funduszy venture capital. Program Start in Poland może to zmienić. Jego kluczowym elementem jest Fundusz PFR Ventures pod egidą Polskiego Funduszu Rozwoju, zarządzający pulą 2,8 mld zł. Celem platformy jest rozwijanie innowacyjnych projektów i pobudzenie zaangażowania prywatnego kapitału. – Chcemy stworzyć kompletną ofertę dla przedsiębiorców na polskim rynku – zapowiada Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

– Start in Poland to opracowany przez Ministerstwo Rozwoju program dla branży innowacji, start-upów, venture capital. Jego istotnym elementem jest zbudowanie w ramach Polskiego Funduszu Rozwoju nowej platformy inwestycji na rynku venture capital, czyli w przedsięwzięcia na wczesnym etapie rozwoju. W ramach platformy PFR Venture mamy blisko 3 mld zł. Będzie to największa platforma inwestycyjna w Europie Środkowo-Wschodniej i jedna z większych w całej Europie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Paweł Borys, prezes PFR.

PFR Ventures przy wykorzystaniu pieniędzy europejskich stworzy pięć zamkniętych funduszy inwestycyjnych: Starter FIZ, Biznest FIZ, Otwarte Innowacje FIZ, BRIdge VC FIZ oraz KOFFI FIZ. Przewidziane środki, czyli blisko 3 mld zł, zostały podzielone na trzy pule dostosowane do etapów rozwoju przedsiębiorstw. Ponad 1 mld zł trafi na projekty we wczesnej fazie rozwoju (Inkubacja). W ramach programów akceleracyjnych PARP rozdysponuje 35 mln zł dla przedsiębiorstw w fazie tworzenia modelu biznesowego. W ramach Scale Up start-upy będą mogły rozwijać swoje firmy w oparciu o potrzeby dużych przedsiębiorstw. Trzecia pula, Rozwój, jest przeznaczona dla inwestycji w etapie ekspansji (1,75 mld zł.).

– W ramach niektórych funduszy będziemy inwestowali bezpośrednio w spółki. W większości funduszy będziemy natomiast wybierali firmy inwestycyjne, które będą tworzyły fundusze i same wyszukiwały projekty. Nasz fundusz będzie inwestował do 50 proc. wartości inwestycji. Zakładamy że drugie 50 proc. będzie stanowił kapitał prywatny. Chcemy być kołem zamachowym dla rynku venture capital, aby rozwinął się do takiej skali, jak w Izraelu, Stanach Zjednoczonych czy w Niemczech. Chcemy, by każda złotówka publicznego kapitału mobilizowała jedną czy dwie kolejne na rynku prywatnym – tłumaczy Borys.

Jak przekonuje prezes PFR, istotne jest zlikwidowanie luki kapitałowej. W ramach programu start-upy mogą liczyć na maksymalne wsparcie 250 tys. zł, zaś grant dla akceleratora może sięgnąć 6 mln zł. Z deklaracji działających w Polsce start-upów wynika, że 60 proc. z nich rozwija się w oparciu o własne środki, a 18 proc. uzyskało dofinansowanie venture capital (dane „Polskie Startupy Raport 2015”).

– Obecnie problem polega na tym, że nawet jeżeli jest kapitał dostępny na wczesnym etapie, często brakuje go na etapie późniejszym. Dlatego polskie firmy muszą szukać tego kapitału za granicą, w efekcie dużo ciekawych, innowacyjnych projektów trafia do Stanów Zjednoczonych. Chcemy zamknąć tę lukę, czyli mieć kapitał i możliwość finansowania przedsięwzięć na każdym etapie jego realizacji, żeby stworzyć kompletną ofertę dla przedsiębiorców na polskim rynku – przekonuje Borys.

Program ma również zapełnić lukę kompetencyjną. Polskie przedsiębiorstwa często nie wiedzą, w jaki sposób mogą się rozwijać i komercjalizować projekty. Problemem jest również współpraca ze światem nauki. Tylko co czwarty start-up współpracuje z naukowcami.

– Duże spółki mają problem z zarządzaniem portfelem innowacji. Nie wiedzą, jak inwestować w fundusze venture capital. Chcemy też pomóc firmom zarządzającym na rynku, czyli firmom inwestycyjnym, strukturyzować tego typu firmę i pokazać jej, jak tworzyć fundusz inwestycyjny – wskazuje prezes PFR.

Jak przekonuje Borys, blisko 3 mld zł na rozwój firm powinny okazać się wystarczające. Dla porównania, Krajowy Fundusz Kapitałowy przez kilka lat działalności zaangażował się w nieco ponad 100 projektów na łączną kwotę ok. 200 mln zł.

 Rynek jest dość płytki, nie powinno więc być problemu z pieniędzmi. Bardziej obawiam się, czy będzie wystarczająca podaż ciekawych projektów inwestycyjnych, funduszy, firm zarządzających. Dlatego priorytetem w stosunku do tworzenia profesjonalnego procesu inwestycyjnego będzie w ramach PFR działalność doradcza, promocyjna, budowanie szerszego ekosystemu dla rynku venture capital i innowacji – zapowiada Paweł Borys.

Previous W przypadku Brexitu cena złota może przekroczyć 1400 dol. za uncję
Next Do 2018 roku Polacy będą wysyłać prawie 440 mln paczek rocznie

Może to Ci się spodoba

Inwestycje w młode, innowacyjne firmy dają zarobić funduszom venture capital nawet kilkaset procent

Współpraca z funduszami venture capital to dla innowacyjnych start-upów szansa na szybki rozwój. Dzięki wsparciu doświadczonych inwestorów unikają błędów charakterystycznych wśród młodych przedsiębiorców. Korzyści są obopólne. Osiągamy zwykle dwucyfrowe stopy zwrotu z inwestycji

Cyfryzacja pozwala firmom rosnąć o blisko 30 proc. szybciej i zwiększać zatrudnienie

Cyfryzacja pozwala usprawnić procesy wewnętrzne w firmie i ułatwia dostęp do danych. W Polsce digitalizują się jednak tylko największe przedsiębiorstwa w branżach o dużej konkurencyjności. Według badań Boston Consulting Group firmy, które aktywnie biorą

Centra usług wspólnych atrakcyjniejszym miejscem pracy niż banki

81 proc. pracowników centrów usług wspólnych wiąże swoją dalszą karierę zawodową z tą branżą. 78 proc. jest zadowolonych i poleciłoby innym osobom pracę w sektorze SSC – wynika z najnowszych danych stowarzyszenia ABSL. Pracownicy

Dobre perspektywy przed producentami betonu

Dobra sytuacja branży betonowej w Polsce. Na koniec 2016 roku wielkość produkcji betonu towarowego przekroczyła 20 mln metrów sześciennych. W dużej mierze to efekt natężenia prac w segmencie budownictwa mieszkaniowego, gdzie produkcja

Firmy szukają oszczędności. Zamiast zwalniać, będą zmieniać procesy zakupowe

Spadające bezrobocie, podwyżki płac i narastające problemy z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników sprawiają, że w Polsce kształtuje się rynek pracownika. Przedsiębiorstwa nie mogą optymalizować kosztów związanych z zatrudnieniem, dlatego muszą szukać oszczędności gdzie indziej. Duży potencjał

Coraz więcej firm przenosi się do internetu

Tradycyjny handel i e-commerce wkrótce zostaną w pełni zintegrowane. Połączenie świata online ze światem offline to naturalna ewolucja – przekonuje Giuseppe Tamola, country manager Zalando na Polskę, Włochy i Hiszpanię. Zalando również integruje

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź