Poranny komentarz giełdowy – szukanie impulsów
Tydzień temu na amerykańskiej giełdzie widzieliśmy nowe maksima. Mogło wydawać się, iż kilkumiesięczna batalia została rozstrzygnięta na korzyść kupujących i powiedzenie „sprzedaj w maju i odejdź” tym razem nie sprawdzi się. Jednak w kolejnych dniach nie było już tak dobrze i sytuacja cały czas wygląda na nierozstrzygniętą.
Największe spadki w ubiegłym tygodniu przypadły na czwartek, dzień kiedy również doszło do sporego spadku rentowności amerykańskich obligacji. Takie reakcje często towarzyszą rozczarowującym danym ekonomicznym, które mogą sugerować, iż gospodarka rozwija się wolniej niż oczekiwano. Tak jednak nie było, publikowane dane były bardzo dobre, szczególnie te z rynku pracy. Drożejące obligacje to część zagadki, w skład której wchodzi zapewne fenomen lawinowo rosnącej sumy amerykańskich obligacji w posiadaniu instytucji zarejestrowanych w Belgii. Wskazywaliśmy już kilkukrotnie, że o ile po części może to być przenoszenie rosyjskich pieniędzy, nie wyjaśnia to nawet połowy wzrostu portfela „belgijskich” obligacji i może to powodować podenerwowanie wśród graczy na rynkach akcji. Z pewnością zatem obserwowanie rentowności amerykańskich 10-latek powinno być teraz wysoko na liście zainteresowań inwestorów na rynku akcji.
Drugim źródłem potencjalnych impulsów pozostają Chiny, skąd w weekend znów napłynęły nienajlepsze informacje. Podane w weekend dane pokazują, iż ceny w kwietniu rosły w relacji do marca w 44 z 70 miast, w których prowadzone są badania. To najmniejsza liczba od półtora roku, a jeszcze w marcu ceny wzrosły w 56 miastach. Co prawda w skali roku wzrost cen (9%) nadal jest solidny, ale i tu tempo spada, a co więcej po okresie silnych wzrostów rynek dostał ewidentnej zadyszki. W ubiegłym tygodniu PBOC zaprosił na nadzwyczajne spotkanie przedstawicieli 15 dużych banków zalecając im aby przyspieszyły proces przyznawania kredytów hipotecznych. Na razie chiński bank centralny nie zdecydował się na inne kroki pomimo powszechnego nawoływania do luzowania. Przypomnijmy, iż inwestycje w rynek nieruchomości odpowiadają za 15% chińskiego PKB, a do tego z przychodów ze sprzedaży ziemi samorządy mają środki na inwestycje w infrastrukturę. W najbliższy czwartek poznamy dane o koniunkturze gospodarczej za maj, które pokażą, czy jest szansa na przyspieszenie gospodarcze wobec faktu, iż rząd już w marcu zapowiadał działania stymulacyjne.
W czwartek i piątek mamy też figury z Europy (PMI oraz Ifo) i pod względem makro to druga połowa tego tygodnia będzie bardziej ciekawa. Na razie rozpoczynamy w mieszanych nastrojach. Kontrakt na WIG20 co prawda zaczyna luką wzrostową i wzrosty te są kontynuowane, ale nadal dystans do 2400 pkt. jest spory. Co więcej, po porannej przepychance sprzedający zaczynają zdobywać przewagę na DAXie i nie wiadomo, czy jeszcze przed południem na GPW nie trafi podażowy sygnał z Zachodu.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Może to Ci się spodoba
Spadek cen miedzi o kolejne 15% ?
Wczorajszy spadek wartości miedzi o 4,3% oznacza już dziewiąty z rzędu dzień zniżek. Ostatni raz ceny miedzi zachowywały się tak 11 miesięcy temu, gdy chińskie firmy używały jej jako zabezpieczenia,
Hossa w Państwie Środka
Początek tygodnia został zdominowany przez wystąpienia przedstawicieli największych banków centralnych. W czasie przemówienia wygłoszonego przed komisją ds. gospodarczych i monetarnych Parlamentu Europejskiego, Mario Draghi podkreślił, że rozpoczęty dwa tygodnie temu
Poranny komentarz giełdowy – Europa znów w czerwieni
Europejskie giełdy tracą kolejny dzień z rzędu, czego nie są w stanie powstrzymać dobre wyniki spółek giełdowych. Inwestorzy oczekują decyzji Europejskiego Banku Centralnego w sprawie polityki monetarnej, a azjatyckie indeksy
Komentarz surowcowy
W centrum uwagi: • Upały w USA a wzrost cen gazu • Cena złota w konsolidacji • Osłabienie popytu na złoto w Indiach W poniedziałek nastroje na rynkach towarowych były
Nie ma litości
EUR/USD po wzroście w okolice 1,0975 cofa się do wczorajszych maksimów. Rynek oczekuje od kilku dni na porozumienie w sprawie wypłaty ostatniej transzy w ramach programu pomocowego. Ponad 7 miliardów
G4 FX: EUR/USD głównie w bok
EUR/USD powoli osuwa się ku porannym minimom, ale handel zdaje się nie mieć jednoznacznego kierunku. Spadkowa sesja na europejskich giełdach i rosnące rentowności obligacji przemawiają za umocnieniem euro, ale wyciągnięty
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!