Złoty pozostaje stabilny, KE podwyższa prognozy dla Polski
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji kwotowań polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,2037 PLN za euro, 3,0293 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4521 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 4,023% w przypadku papierów 10-letnich.
Początek tygodnia na rynku złotego przyniósł kontynuację stabilizacji blisko zakresu 4,20 PLN za euro. Scenariusz konsolidacji należało traktować jako pozytywny po słabszych piątkowych danych dot. przemysłowego indeksu PMI dla Polski (najsłabsze dane w ciągu ostatnich 9-miesięcy). Dodatkowo przez weekend byliśmy świadkami napływu kolejnych negatywnych doniesień ws. konfliktu na Ukrainie, a jak wiemy czynnik ten dość skutecznie ogranicza popyt na regionalne aktywa od lutego br. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na wczorajsze prognozy gospodarcze KE, w tym dla Polski. Komisja podwyższyła założone tempo wzrostu PKB do 3,2% w 2014r. oraz 3,4% w 2015r. Obniżeniu natomiast uległy wskazania inflacyjne (w ujęciu HICP analogicznie 1,1% oraz 1,9%). W dalszym ciągu jednak ciężko jest prognozować ewentualny wpływ wydarzeń na Ukrainie na dane fundamentalne z Polski. Najnowsze prognozy wskazują, że możliwy jest spadek dynamiki PKB w granicach 0,4-0,6% z uwagi na malejący eksport do Rosji i Ukrainy. Złoty w dalszym ciągu jednak traktowany jest jako jedna z walut CEE o najlepszych podstawach fundamentalnych i w przypadku lokalnego uspokojenia nastrojów będziemy prawdopodobnie świadkami próby umocnienia polskich aktywów.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. RPP rozpoczyna pierwszy dzień dwudniowego posiedzenia, które najprawdopodobniej zakończy się utrzymanie stóp na bieżącym poziomie (główna 2,5%). Na szerokim rynku inwestorzy obserwować będą reakcje powracających do handlu graczy z Wlk. Brytanii oraz zaplanowany na godz. 11:00 odczyt sprzedaży detalicznej dla Strefy Euro. Lokalne usługowe indeksy PMI zostaną najprawdopodobniej zepchnięte na drugi plan.
Z rynkowego punktu widzenia polska waluta przeszła w stan konsolidacji w zakresie 4,1950-4,2100 PLN za euro. Górna granica ogranicza obecnie dalsze spadki na wycenie polskiej waluty, jednak o ewentualnej próbie umocnienie będzie można mówić dopiero w momencie wyjścia poniżej dolnej granicy i naruszenia 1-miesięcznej linii trendu wzrostowego na parze. Pozostałe pary USD/PLN oraz CHF/PLN również pozostają w analogicznych układach czekają na mocniejsze impulsy z szerokiego rynku.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Deflacja w strefie euro
Publikacja informacji o spadku dynamiki inflacji HIPC w strefie euro do poziomu -0.2% r/r wywołała falę spekulacji na temat przyszłości polityki monetarnej Wspólnoty. Zdaniem ekonomistów, niespodziewane obniżenie cen dóbr i
G4 FX: na Zachodzie bez zmian
Kolejne słabe dane z USA w piątek podtrzymują bazowy pogląd na kontynuację wzrostów EUR/USD w stronę 1,15. Poniedziałkowy poranek przynosi lekkie umocnienie dolara, ale bardziej to wygląda na równanie do
Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę dalszego umocnienia złotego po wczorajszej lekkiej aprecjacji. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2113 PLN za euro, 3,1750 PLN względem dolara amerykańskiego
Komentarz PLN: Złoty stabilny, pomimo podwyższonej zmienności na szerokim rynku
Środowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację konsolidacji na wycenie, pomimo wcześniejszych dość wyraźnych impulsów zarówno lokalnych jak i z szerokiego rynku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco:
Komentarz do rynku złotego
Środowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań po wczorajszym mocnym odreagowaniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1845 PLN za euro, 3,0495 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4365
Browary rzemieślnicze stanowią ok. 2 proc. rynku
Piwowarstwo rzemieślnicze stanowi obecnie ok. 2 proc. rynku piwa. W ciągu dekady może jednak sięgnąć 10 proc. udziału w konsumpcji – przekonuje prezes Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. Kwotowo może to być



0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!