Zapasy ropy wciąż rosną – Raport surowcowy
W centrum uwagi:
•Ropa : Wczoraj dane API, dzisiaj EIA
•Złoto: Stabilnie powyżej ważnego wsparcia
Koszyk notowań surowców Thomson Reuters/Jefferies CRB wczoraj poszedł w dół do 221,04 pkt. Nie doszło jednak do testowania, a tym samym naruszenia wzrostowej linii trendu opartej o minimum z 18 marca, oraz 1 kwietnia. Tym samym w szerszym kontekście surowce wciąż mają szanse na wyraźniejsze odreagowanie, jeżeli założymy, że w marcu doszło do sygnału potencjalnego zwrotu (wybicie poniżej styczniowego minimum na 211,26 pkt. i zawrócenie w górę). Niemniej sygnałem potwierdzającym tą koncepcję będzie dopiero wyraźne wyłamanie szczytów z lutego w okolicach 229,00-229,50 pkt. Ku temu potrzebne może okazać sie wyraźniejsze osłabienie się USD na rynkach światowych, do czego być może dojdzie w maju (jeżeli kluczowe dane makro za kwiecień rozczarują).
Wykres dzienny Thomson Reuters/Jefferies CRB, źródło Thomson Reuters
Wczoraj rynek otrzymał dane nt. zapasów ropy sporządzane przez Amerykański Instytut Paliw (API). W badanym tygodniu wzrosły one o 5,5 mln baryłek (czyli blisko 2 razy więcej od oczekiwanych 2,9 mln baryłek). Zapasy w Cushing wzrosły do 572 tys. i zbliżają się do 80 proc. możliwości magazynów. Dzisiaj poznamy tez dane Amerykańskiej Agencji Energii (EIA) o godz. 16:30. Oczekuje się, że mogły wzrosnąć o 2,7 mln baryłek. Natomiast większego wpływu (w krótkim terminie) nie miała informacja o zakończeniu (chociaż może lepiej pasowałoby określenie zawieszeniu) działań wojennych w Jemenie przez Arabię Saudyjską – bo gwarancji, że uda się tam utworzyć stabilny politycznie rząd dużych nie ma.
Na wykresie FOIL mamy cofnięcie się po wybiciu się ponad szczyty z lutego na 54,20-54,83 pkt. Od testu tego wsparcia w najbliższych dniach będzie zależeć zachowanie się cen ropy w szerszym horyzoncie. Wydaje się jednak, że więcej jest przesłanek za ruchem powyżej 60 USD za baryłkę w ciągu kilku tygodni.
Wykres dzienny FOIL
Stabilizację notowań widać na złocie – poruszamy się w przedziale 1190-1210 USD/uncja. Tym samym utrzymujemy się powyżej ważnego wsparcia, jakie stanowią okolice 1170-1183 USD. W szerszym kontekście widać potencjalny układ podwójnego dna na bazie dołków z listopada ub.r i marca b.r. Wyraźne opuszczenie konsolidacji 1190-1210 USD może być jednak mało realne w tym tygodniu.
Wykres dzienny FGOLD
Marek Rogalski
 DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Dynamiczne i krótkotrwałe, odbicie cen złota i ropy – raport surowcowy
Wczoraj na rynkach towarowych wyraźnie dominowała zielona barwa, co oczywiście przełożyło się na końcowy wynik indeksu CRB. Jego wartość wzrosła o 1,45% do poziomu 212,04 pkt. Wzrosły ceny surowców energetycznych,
Ropa WTI w okolicach 90 USD za baryłkę
Notowania ropy naftowej wciąż znajdują się pod presją podaży. Sprzedającym sprzyja silny dolar, a także obfitość tego surowca na globalnym rynku. W piątek notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI zamknęły sesję
Stabilizacja cen ropy naftowej
Po wczorajszych spadkach, dzisiaj cena ropy naftowej WTI delikatnie rośnie, cały czas pozostając w okolicach 60-61 USD za baryłkę. Stabilizacja cen wynika z faktu, że ostatnio pojawiły się zarówno dane
USA i Arabia Saudyjska nadal produkują dużo ropy – raport surowcowy
Początek bieżącego tygodnia na rynkach surowcowych odznaczył się przewagą strony podażowej. Wartość indeksu CRB spadła wczoraj o 1,66% do poziomu 248,13 pkt. Liderami spadków po raz kolejny były surowce energetyczne.
Ceny platyny i palladu w górę – raport surowcowy
Wczoraj notowania indeksu CRB wzrosły o 0,32% do poziomu 306,23 pkt. Była to zasługa przede wszystkim zwyżki cen najważniejszego składnika tego indeksu – ropy naftowej. Cena ropy WTI wczoraj podskoczyła
Najlepszy miesiąc na rynku miedzi od 2 i pół roku – raport surowcowy
W czwartek na rynkach surowcowych dominowała strona podażowa – a przynajmniej taki wniosek można wysnuć patrząc na wczorajszą zniżkę indeksu CRB o 1,34%. Spadek ten wynikał jednak przede wszystkim z
 
	         



 
						         
						         
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!