Wybory bez wpływu, Fed w centrum uwagi
Niedzielne wybory w Niemczech okazały się ogromnym sukcesem kanclerz Angeli Merkel. Pozostają one jednak neutralne dla rynków finansowych, dla których bardziej będą się liczyć publikowane dziś indeksy PMI oraz wystąpienia przedstawicieli Fed.
W niedzielnych wyborach w Niemczech unia CDU/CSU zdobyła 41,5% głosów, podczas gdy druga w kolejności partia SPD zdobyła ich jedynie 25,7%. Zwycięstwo partii Merkel było bardzie okazałe niż wskazywały na to przedwyborcze sondaże. To można zapisać na plus. Minusem jest natomiast to, że do Bundestagu nie dostała się liberalna FDP, przez co koalicja CDU/CSU-FDP nie będzie kontynuowana. Najprawdopodobniej zastąpi ją tzw. wielka koalicja, czyli koalicja z SPD. Prędzej czy później grozi ona rozpadem, ale tym inwestorzy zaczną przejmować się najwcześniej za jakieś 2 lata.
Wyniki niemieckich wyborów nie sprowokowały na rynkach finansowych, w tym na rynku walutowym, większych emocji. Lekkim pozytywem okazały się natomiast opublikowane dziś w nocy dane z Chin. Jak wynika z wstępnych szacunków, publikowany przez bank HSBC indeks PMI dla tamtejszego przemysłu, wzrósł we wrześniu do 51,2 pkt. (prognoza: 50,9 pkt.) i miał najwyższą wartość od 6 miesięcy. Dane potwierdzają, że w II połowie roku chińska gospodarka, podobnie jak cały świat, zaczęła nieco przyspieszać.
Dziś zostaną opublikowane indeksy PMI jeszcze dla Francji, Niemiec i strefy euro, a także dla USA. Uwaga będzie koncentrować się przede wszystkim na danych z Europy. Inwestorzy będą szukali potwierdzenia, że ożywienie gospodarcze przyspiesza. To może lekko wesprzeć wspólną walutę oraz europejskie giełdy. Gorzej, jeżeli dane rozczarują. Wówczas byłaby to na tyle duża niespodzianka, że należałoby liczyć się z przeceną euro i wyraźnymi spadkami na giełdach.
O ile przed południem uwagę będą absorbować indeksy PMI, to w godzinach popołudniowych w centrum uwagi znajdą się już wystąpienia publiczne przedstawicieli Fed. Wypowiadać będą się szefowie oddziałów Fed z Atlanty, Dallas i Nowego Jorku. Po tym jak w ostatnią środę Fed nie zdecydował się obniżyć wartości kupowanych miesięcznie obligacji, a następnie w piątek James Bullard (szef Fed z St. Louis) zasugerował, że może to stać się w październiku, inwestorzy będą szukali wszelkich wskazówek dotyczących tego, kiedy do cięcia QE3 ostatecznie dojdzie. Im więcej będzie argumentów przemawiających za październikiem, tym nastroje na rynkach mogą być gorsze (zaczną zyskiwać bezpieczne aktywa). I odwrotnie.
Pierwsze godziny ostatniego tygodnia września przynoszą ograniczone wahania kursu EUR/USD. Para ta w dalszym ciągu pozostaje powyżej poziomu 1,35 dolara. Od napływających danych z Europy oraz od tego co powiedzą przedstawiciele Fed będzie zależało, czy EUR/USD będzie dziś korygować zeszłotygodniowe wzrosty? Czy może jednak ruszy w kierunku lutowego maksimum (1,3710)?
Marcin Kiepas
Admiral Markets Polska
Może to Ci się spodoba
Dane zza oceanu
Dane o wydatkach Amerykanów nie są najlepsze i wypadają lekko poniżej oczekiwań. Lepiej za to wypadają dochody, co powoduje wzrost stopy oszczędności do 5,8%, czyli najwyższego poziomu od końca 2012
Komentarz PLN: PLN nieznacznie w dół w oczekiwaniu na FED
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przebiega pod znakiem stabilizacji po wczorajszym odreagowaniu piątkowego, mocniejszego zamknięcia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2240 PLN za euro, 3,3267 PLN wobec dolara
Tydzień ważnych danych z Wielkiej Brytanii
Bieżący tydzień przyniesie cała serię istotnych odczytów z brytyjskiej gospodarki. Jutro poznamy odczyty inflacji konsumenckiej CPI oraz producentów PPI za luty, we środę finalne odczyty PKB za IV kw., w
Tradycyjna etykieta biznesowa jednym ze źródeł sukcesu japońskich firm
Nieznajomość etykiety biznesowej może zniweczyć szansę na nawiązanie współpracy z japońskim przedsiębiorstwem. Przestrzeganie tradycyjnych norm zachowań jest niezwykle istotne w firmach w Japonii. Łączą one nowoczesny sposób produkcji z tradycyjnym systemem zarządzania, bazującym na
Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie osłabienie polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1091 PLN za euro, 3,1411 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3811 PLN względem
Ignorancja w sprawie Grecji to nie siła
Rozstrzygnięcie problemu Grecji W ubiegłym tygodniu najważniejszą kwestią był spadek zysków w związku z doniesieniami z Grecji. Para EUR/USD wydawała się reagować na te doniesienia, jednak apetyt na ryzyko i
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!