Większa liberalizacja rynku gazu w Polsce może spowodować znaczne obniżki cen dla odbiorców
Liberalizacja rynku gazu i uwolnienie ceny błękitnego paliwa może obniżyć ceny dla klientów indywidualnych. W ubiegłym roku ceny spadły średnio o 17 proc. To przede wszystkim efekt niskich cen ropy. Z kolei do obniżek dla klientów biznesowych przyczyniła się większa konkurencja. Obecnie koncesję na obrót paliwami gazowymi ma ponad 170 podmiotów, a do końca ubiegłego roku na zmianę sprzedawcy zdecydowało się ponad 30 tys. odbiorców.
– Na rynku energii elektrycznej, gdzie uwolnienie cen nastąpiło w obszarze klienta biznesowego, ceny poszły drastycznie w górę. Dlatego rząd i urzędy obawiają się uwolnienia cen na rynku dla klienta indywidualnego. Wydaje mi się, że podobna sytuacja może nastąpić na rynku gazu w obszarze klientów indywidualnych, aczkolwiek ceny dla klientów biznesowych w przypadku paliwa gazowego bardzo mocno spadają. Widać, że PGNiG bardzo walczy o tych klientów – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Damian Lindner, ekspert ds. rynku firmy Energetyczne Centrum SA.
W grudniu zostały zatwierdzone taryfy kluczowych przedsiębiorstw gazowych. Średnia cena wysokometanowego gazu ziemnego dla dużych firm zużywających powyżej 25 mln m3 spadła o 6,8 proc., zaś dla odbiorców hurtowych o 4,6 proc. Taryfy będą obowiązywać do końca marca. W ubiegłym roku doszło do czterech obniżek, w efekcie ceny gazu spadły średnio o 17 proc.
– W najbliższych miesiącach możemy się spodziewać kolejnych obniżek cen gazu. Musimy pamiętać o tym, że sprzedawcy, którzy w tym momencie aktywnie uczestniczą w rynku, będą obniżać ceny w ślad za PGNiG, czyli głównym dostawcą, ze względu na konieczność zachowania oszczędności dla klientów – wskazuje Lindner.
Narastająca konkurencja sprawiła, że PGNiG, krajowy potentat, wprowadził oferty rabatowe dla strategicznych klientów. W efekcie ceny gazu kształtują się poniżej cen ustalonych w taryfach. Jeszcze kilka lat temu PGNiG miał udział w sprzedaży gazu do odbiorców końcowych na poziomie blisko 95 proc. W 2014 roku było to już 89 proc., obecnie szacunki mówią o 85–87 proc. Zdaniem eksperta w najbliższych latach można się spodziewać, że udział PGNiG na rynku będzie stopniowo spadał.
– Klienci, którzy zmieniają sprzedawcę, to ci, którzy mają wyższe zużycie gazu. W ten sposób szukają oszczędności. W PGNiG zostają konsumenci, którzy mają kuchenkę gazową – przekonuje Lindner.
Różnice w cenach pomiędzy poszczególnymi ofertami mogą dać oszczędności rzędu kilkuset złotych w przypadku gospodarstw domowych, które zużywają duże ilości gazu do ogrzewania.
Zgodnie z obowiązującą zasadą TPA (Third Party Access) odbiorcy końcowi mogą indywidualnie korzystać z sieci lokalnego dostawcy w celu dostarczenia gazu lub energii kupionej u dowolnego sprzedawcy. Na swobodę wyboru wpływa stopień świadomości klientów, także łatwość dokonania zmiany czy wielość konkurencyjnych ofert dostępnych na rynku. O ile w 2011 roku zarejestrowano jedynie kilka przypadków zmiany sprzedawcy, to następnie systematycznie rosła do 7 tys. w 2014 roku. Do końca 2015 roku zanotowano już 30,7 tys. zmian sprzedawcy, z czego ponad 23 tys. tylko w ubiegłym roku.
– To trzykrotny wzrost w ciągu jednego roku. W kolejnych latach dynamika będzie prawdopodobnie na równie wysokim poziomie, więc można się spodziewać, że rokrocznie kilkadziesiąt, a nawet ponad 100 tys. osób może zmienić sprzedawcę – ocenia ekspert firmy Energetyczne Centrum.
Częstsze zmiany sprzedawców to również efekt coraz większej liczby graczy na rynku. Wpłynęła na to również dywersyfikacja dostaw. Wraz z nowymi połączeniami gazociągowymi pojawiły się większe możliwości zakupu gazu. Jeszcze kilka lat temu sytuacja na rynku powodowała, że ceny taryfowe były niższe niż hurtowa cena zakupu gazu, w związku z tym nikomu nie opłacało się wejść na rynek.
– Teraz sytuacja się odwróciła. Nie tylko klienci korzystają na tym, że ceny gazu bardzo spadają, lecz także firmy. Coraz więcej z nich wchodzi w ten obszar i namawia klientów do zmiany sprzedawcy – wskazuje Damian Lindner.
Obecnie koncesje na obrót paliwami gazowymi mają już 173 podmioty (na koniec III kw. 2015 r. było ich 165), a aktywnie działa 58 przedsiębiorstw.
– Oprócz uzyskania koncesji i spełnienia określonych wymagań należy mieć także taryfę zaakceptowaną przez prezesa URE. To proces długi i uciążliwy. Część przedsiębiorstw skupiło się na handlu gazem skierowanym do przedsiębiorstw. Takich firm jak Energetyczne Centrum, które skupiają się na kliencie indywidualnym jest stosunkowo niewiele, zaledwie kilka. W przyszłym roku będzie ich już zapewne kilkanaście – mówi Damian Lindner.
Może to Ci się spodoba
Polska gospodarka traci 3 mld zł rocznie z powodu piractwa w sieci
Przez piractwo treści w internecie Skarb Państwa stracił w ubiegłym roku 836 mln zł. W skali całej gospodarki jest to 3 mld zł utraconego PKB, czyli mniej więcej równowartość 30 proc. rocznych
W lipcu agencja Fitch raczej nie obniży ratingu Polski
Mimo wyhamowania w pierwszym kwartale wzrostu PKB, co było skutkiem spadku inwestycji, kondycję gospodarczą Polski będą wspierać konsumpcja oraz rosnący eksport. Zdaniem Piotra Bielskiego, ekonomisty BZ WBK, w lipcu agencja Fitch prawdopodobnie nie obniży
Łódź przyciąga zagranicznych inwestorów
W ciągu 5 lat Łódź ma szansę dołączyć do dynamicznie rozwijających się europejskich aglomeracji. Obecnie w regionie znajduje się 240 tys. firm. 3,4 tys. z nich to firmy zagraniczne, które na przestrzeni
Polska ma ograniczone zasoby wodne
Na tle innych państw Europy polskie gospodarstwa domowe zużywają stosunkowo niewiele wody. Aż 70 proc. krajowego poboru wykorzystuje jednak przemysł, w szczególności energetyka. Ponieważ Polska ma ograniczone zasoby wodne, konieczne jest
Pod koniec roku masło na giełdach może zacząć tanieć
Na światowych rynkach ceny masła w najbliższych miesiącach powinny zacząć się obniżać, ale na tańsze masło na święta Bożego Narodzenia raczej nie ma co liczyć – oceniają analitycy rynków rolnych banku BGŻ
Kogo poszukiwali pracodawcy w październiku?
Październikowe zestawienie portalu monsterpolska.pl otwiera, analogicznie jak w poprzednich miesiącach tego roku, branża IT. Blisko co czwarta oferta pracy była skierowana do specjalistów właśnie z tej dziedziny. Kolejna w zestawieniu
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!