W USA nadeszło oczekiwane odbicie

W USA nadeszło oczekiwane odbicie

W USA po dwóch sesjach spadku indeksów czwartek (zgodnie z reguła zmienności) powinien dać okazję do korekty. Potrzebne były tylko umiarkowane (nie za dobre i nie fatalne) dane makro. Takie właśnie opublikowano. Obniżenie prognoz dla światowej gospodarki przez Bank Światowy nie miało z założenia żadnego wpływu na zachowanie rynków.

Majowe dane o sprzedaży detalicznej były niezłe. Sprzedaż ogółem wzrosła o 0,6 proc. m/m (oczekiwano 0,4 proc.), a sprzedaż bez samochodów (ta bardziej istotna) wzrosła tak jak oczekiwano o 0,3 proc. Tygodniowe dane z rynku pracy były lepsze od oczekiwań. Złożono 334 tys. wniosków (oczekiwano 345 tys.). Średnia 4.tygodniowa spadła. Ceny płacone w imporcie/eksporcie w układzie miesięcznym spadły. Kwietniowe zapasy w firmach wzrosły tak jak oczekiwano o 0,3 proc. m/m.

Wydawałoby się, że jeśli gracze są konsekwentni to wzrost rentowności obligacji (wynikał z niezłych danych makro) powinien bykom zaszkodzić, ale tak się nie stało. Podziałało wsparcie w postaci średniej 50. sesyjnej indeksu S&P500, która znowu była testowana na początku sesji. Od tej pory indeksy już tylko rosły.

Jak widać powody spadku indeksów zamieniają się w powody do ich wzrostu, bo to przecież dane makro podniosły rentowności, a tego (wzrostu rentowności) podobno rynek się boi. Jak też widać po tym półtoraprocentowym wzroście indeksów rynek jest po prostu w cyklicznej majowo – czerwcowej i do tego niezbyt silnej korekcie. Zakładam, że zakończy się po posiedzeniu FOMC (być może nie natychmiast po nim, ale w niedużej odległości).

GPW rozpoczęła czwartkową sesję od jednoprocentowego spadku WIG20. Naśladowała tym otwarciem to, co działo się na innych giełdach. Jednak popyt natychmiast wziął się do pracy i po dwóch godzinach WIG20 tracił już kosmetycznie. Na innych giełdach sytuacja poprawiała się nieznacznie. Potem jednak i tam nastroje zaczęły się poprawiać. U nas WIG20 ugrzązł na poziomie neutralnym, a MWIG40 i SWIG80 kosmetycznie spadały.

Nawet publikacja raportów makroekonomicznych w USA praktycznie niczego nie zmieniła. Jednak WIG20 delikatnie się osunął, ale potem wrócił do poziomu neutralnego. Przez fixingowe zamknięcie zdejmujące kilka punktów zakończyliśmy sesję spadkiem o 0,36 proc. Rynek nadal jest silny.

 

Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion

Previous Komentarz do rynku złotego
Next Koniec Rodziny na swoim przyspieszył wpis do księgi wieczystej

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Złoty w okolicy kilkumiesięcznych minimów, możliwe odbicie korekcyjne

Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi otwarcie w okolicach 3-miesiecznych minimów na wycenie polskiej waluty. Złoty kwotowany jest przez rynek następująco: 4,2508 PLN za euro, 3,1488 PLN wobec dolara

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Lekkie spadki na PLN, rynek czeka na kolejne dane makro

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań po wczorajszych lekkich spadkach. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2260 PLN za euro, 3,2905 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5006

Komentarze rynkowe 0 Comments

Kolejny bank centralny tnie stopy procentowe

Wczorajsza sesja została zdominowana przez wiadomości napływające z Dalekiego Wschodu. Wszystko wskazuje na to, że „rutynowe” działanie – za jakie zdaniem Mario Draghiego uchodzi luzowanie polityki monetarnej – zyskuje w

Komentarze rynkowe 0 Comments

Europa przed szansą na wzrost. Kiedy WIG20 opadnie z sił?

Zachowanie Wall Street wczoraj wieczorem oraz przełożone głosowanie w Kongresie w sprawie Syrii mogą pozwolić na wzrost na otwarciu na giełdach europejskich. Wczorajsze zwyżki na giełdach europejskich nie były może

Komentarze rynkowe 0 Comments

PZU znów pomoże bykom

Wtorek będzie obfitował w publikacje makroekonomiczne oraz informacje ze spółek. Bodźców do działania nie zabraknie, choć trudno przewidzieć, w jakim kierunku podążą indeksy. Dzięki lepszym niż oczekiwano wynikom PZU, dobry

Komentarze rynkowe 0 Comments

Koniec miesiąca ważniejszy niż Ukraina

W USA końcówka tygodnia, po czwartkowym ustanowienie rekordu na indeksie S&P 500, z założenia powinna być spokojna. Co prawda giełdy europejskie (ciągle wpływ Ukrainy) były przed wejściem Wall Street do

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź