Stabilizacja na złotym po okresie podwyższonej zmienności

Stabilizacja na złotym po okresie podwyższonej zmienności

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację wczorajszej stabilizacji kwotowań. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1791 PLN za euro, 3,0599 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4113 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 4,445% w przypadku obligacji 10-letnich.

Początek tygodnia, zgodnie z prognozą, przyniósł stabilizację kwotowań złotego. Bezpośrednim powodem takiego zachowania kursów jest uspokojenie nastrojów wokół większości walut rynków wschodzących. W zagranicznych mediach zaczynają się nawet pojawiać komentarze określające ostatnią wyprzedaż EM jako „okazję inwestycyjną” pierwszego kwartału. Złoty odrobił większość strat, jednak po tak dynamicznych spadkach musi upłynąć parę sesji stabilizacji, aby można było mówić o ewentualnej próbie podbicia wyceny krajowej waluty. Jako oznakę siły rynku PLN przyjąć należy brak wczorajszej reakcji na mocne spadki na węgierskim forincie, gdzie inwestorzy zareagowali w ten sposób na nasilające się spekulacje dot. obniżki stóp procentowych. Inwestorzy na PLN czekają więc na zaplanowaną na czwartek aukcję długu w wykonaniu MF oraz zaplanowane na drugą część tygodnia publikacje ekonomiczne.

W trakcie dzisiejszej sesji MF poda wielkość podaży na czwartkową aukcję o wartości 2,0-5,0 mld PLN. Wydarzeniem sesji, jak i całego tygodnia, będzie jednak zaplanowane na godz. 16:00 wystąpienie J. Yellen przed niższą Izbą amerykańskiego Kongresu. Rynek oczekuje, iż nowo wybrana szefowa FED zaprezentuje stanowisko zbliżone do B. Bernanke, jednak z uwagi na prawdopodobną ożywioną dyskusje wyłapywane będą najmniejsze różnice. Warto wspomnieć, iż treść wystąpienia Yellen poznamy już o godz. 14:30, co pozwoli rynkowi wstępnie pozycjonować się pod wydarzenie Izbie Reprezentantów. Układ rynkowy (poranny spadek wyceny USD) pokazuje, iż inwestorzy spodziewają się stosunkowo gołębiego wystąpienia, co w przypadku realizacji takiego scenariusza powinno wesprzeć wyceny walut rynków wschodzących.

Z rynkowego punktu widzenia, zgodnie z wczorajszym założeniem, złoty po okresie podwyższonej zmienności wszedł w fazę stabilizacji. Najprawdopodobniej dzisiaj, pod wystąpienie Yellen, obserwować będziemy proporcjonalne ruchu wewnątrz tych zakresów. Konsolidacja na EUR/PLN obejmie najprawdopodobniej 4,17-4,20 PLN, na USD/PLN znaleźliśmy się w zakresie 3,05-3,077 PLN.

 

 

Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ

Previous Czym jest development center?
Next BPH: raport futures

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

W USA byczy piątek wymazał czwartkowe straty

W USA w piątek uważany za najważniejszy wśród wszystkich raportów makro miesięczny raport z rynku pracy pokazało, że w październiku w sektorze pozarolniczym przybyło 204 tys. miejsc pracy (oczekiwano wzrostu

Komentarze rynkowe 0 Comments

W oczekiwaniu na rozstrzygnięcia na Wall Street

Wczoraj S&P podjął próbę ustanowienia nowego szczytu, ale bez powodzenia. Azja i Europa dają Wall Street kredyt zaufania i zaczekają na kolejne podejście. Sytuacja jednak różowa nie jest. W poniedziałek

Komentarze rynkowe 0 Comments

Stara gra – im gorzej tym lepiej

W USA wtorkowa sesja rozpoczęła się już po publikacji wyczekiwanego miesięcznego raportu z rynku pracy. Jak pamiętamy została ona przeniesiona z 4. października na wtorek 22. października z powodu częściowego

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – Twarda gra EBC

Dzisiaj o poranku rynek znajduje się w momencie odzyskiwania równowagi po wczorajszych dość znaczących ruchach. Głównym tematem wczorajszego dnia był komunikat EBC o zaprzestaniu uznawania długu rządu Grecji jako zabezpieczenia

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane zza oceanu popsuły nastroje

Trwająca przez większą część dnia na większości europejskich parkietów próba odreagowania spadków zakończyła się niepowodzeniem, po serii gorszych danych z amerykańskiej gospodarki. Tradycyjnie już nasza giełda zareagowała najbardziej nerwowo. W

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Bardzo słaby finalny odczyt dynamiki PKB w I kwartale potwierdza, że zima zamroziła gospodarkę amerykańską znacznie mocniej niż większość sądziła. Wymowę danych łagodzi jednak fakt, iż odnoszą się do przeszłości.

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź