Spekulacje przed spotkaniem krajów OPEC – raport surowcowy
Podczas wczorajszej sesji na rynkach towarowych widoczna była ewidentna dominacja koloru czerwonego. Indeks CRB zakończył dzień spadkiem aż o 1,63% do poziomu 264,56 pkt. Był to przede wszystkim rezultat znaczącego spadku cen surowców energetycznych.
Wzrost zapasów ropy w Cushing
Na pierwszy plan wczoraj wysunęła się sytuacja na rynku ropy naftowej. Zarówno notowania ropy naftowej Brent, jak i ropy WTI, w czwartek gwałtownie spadły – odpowiednio o 3,7% i 3,4%. Oznacza to, że cena ropy Brent zeszła już wyraźnie poniżej 80 USD za baryłkę, natomiast notowania ropy WTI dotarły do poziomu 74 USD za baryłkę – a dzisiaj rano nawet poniżej tego poziomu spadły.
Wśród wczorajszych publikacji w USA pojawił się cykliczny raport amerykańskiego Departamentu Energii (DoE) dotyczący zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych. Według tej publikacji, w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 1,7 mln baryłek. Liczba ta rozminęła się z oczekiwaniami rynkowymi, które zakładały wzrost zapasów nawet o niemal milion baryłek.
Powyższa informacja teoretycznie sprzyjała kupującym na rynku ropy naftowej, jednak strona popytowa na nią nie zareagowała. Zamiast tego, inwestorzy skupili się na danych dotyczących zapasów w miejscowości Cushing – tam w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej wzrosły o 1,7 mln baryłek, do najwyższego poziomu od maja.
Wielogłos w OPEC
Jednak największą uwagę inwestorów na rynku ropy naftowej od dobrych kilku tygodni przyciąga kwestia reakcji kartelu OPEC na obecny poziom cen tego surowca na globalnym rynku. Wielokrotnie pojawiały się spekulacje dotyczące możliwości ograniczenia produkcji ropy naftowej przez kraje należące do OPEC, co prawdopodobnie pomogłoby wesprzeć ceny tego surowca.
Jednak na razie kraje OPEC mówią wielogłosem. Na ograniczenie poziomu wydobycia naciskają te z nich, których budżet w największym stopniu ucierpiałby na przedłużonym okresie relatywnie niskich cen ropy naftowej (dla wielu z tych państw już poziom cen ropy na poziomie 80 USD jest wyzwaniem dla budżetu).
Dotychczas na interwencję naciskały takie kraje jak Wenezuela, Libia oraz Ekwador. Również Iran był przez jakiś czas głośnym zwolennikiem tego rozwiązania, jednak później kraj ten podkreślił, że jego budżet poradzi sobie z niższymi cenami.
Tymczasem przeciwnikiem ograniczania produkcji ropy naftowej w celu wsparcia cen tego surowca jest Arabia Saudyjska, będąca największym producentem ropy wśród krajów OPEC. Jak dotychczas swoje stanowisko kraj ten prezentował jednak nie poprzez dobitne deklaracje, lecz raczej poprzez subtelne działania, np. obniżenie oficjalnych cen sprzedaży ropy naftowej na eksport. W rezultacie, pojawiły się nawet spekulacje, że Arabia Saudyjska chce wejść w wojnę cenową z USA, jednak tym domysłom zaprzeczył sam minister ds. ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej.
Tak czy inaczej, wiele wskazuje na to, że Arabia Saudyjska nie będzie chciała obniżać produkcji ropy naftowej – takie działanie, w obliczu wielu konkurentów na rynku, mogłoby się jej po prostu nie opłacać. Najbliższe spotkanie OPEC jest zaplanowane na 27 listopada – i coraz mniej osób wierzy w to, że nastąpi na nim decyzja o obniżce produkcji ropy w krajach kartelu. Taki scenariusz sprzyja zaś dalszym spadkom cen ropy naftowej.
Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.
Dorota Sierakowska
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Szybkie tempo zasiewów kukurydzy w USA – raport surowcowy
W poniedziałek nastroje na rynkach surowcowych były mieszane. Indeks CRB zanotował symboliczny spadek o 0,05% do poziomu 227,84 pkt. Ten neutralny wynik był rezultatem spadku cen ropy naftowej, miedzi oraz
Ropa: początek wzrostowego odbicia?
Notowania ropy naftowej wybiły opisywane przez nas wczoraj opory i wykonały większy ruch wzrostowy. Zatrzymał się on na zniesieniu 61,8 proc. ostatniej fali spadkowej oraz zniesieniu 38,2 proc. większego ruchu
Ropa naftowa: dno jest blisko – raport surowcowy
Czwartek przyniósł kolejną przecenę surowców energetycznych, a także części towarów z grupy soft commodities. Lepiej strona popytowa radziła sobie na rynkach metali oraz najważniejszych zbóż. Ostatecznie indeks CRB zakończył sesję
Powrót do spadków cen złota – raport surowcowy
Wczoraj na rynkach towarowych zdecydowanie dominował kolor czerwony. Odzwierciedlił to indeks CRB, który wczoraj zanotował zniżkę o 2,46% do poziomu 216,40 pkt. Liderem przecen była ropa naftowa, której ceny wczoraj
Dobre nastroje na rynku ropy naftowej
Notowania ropy naftowej w tym tygodniu cechują się dużą zmiennością. Na uwagę zasługuje fakt, że po raz pierwszy od wielu tygodni przewagę ma strona popytowa. O ile jeszcze tydzień temu
Cena złota kontynuuje odbicie w górę
Notowania złota od początku bieżącego tygodnia radzą sobie nieźle. Cena tego surowca jeszcze w poniedziałek zbliżyła się do poziomu 1183 USD za uncję, jednak później wyraźnie odbiła w górę. Dzisiaj

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!