Rynek obawia się deflacji w Polsce – PLN lekko w dół

Rynek obawia się deflacji w Polsce – PLN lekko w dół

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji kwotowań przed niezwykle istotnymi danymi dot. poziomu inflacji w Polsce. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1172 PLN za euro, 3,0359 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3811 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,525% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło oczekiwany dalszy, lekki spadek wyceny złotego. Ruch miał również pochodzenie zewnętrzne, gdyż pod presją pozostawał m.in. węgierski forint (ostatnie dane potwierdziły deflację) lokalnie jednak impuls ten pozostał ograniczony z uwagi na wzrost cen na rynku długu. Piątkowa sesja może okazać się kluczowa w zakresie nastrojów na złotym w kolejnych tygodniach – realne zagrożenie deflacyjne powoduje, iż rynek wycenia obecnie (FRA’s) możliwość interwencyjnych obniżek stóp już na lipcowym posiedzeniu RPP. Spekulacje te potwierdzone zostały wczoraj przez E. Chojną-Duch, która stwierdziła, że Rada „powinna rozważyć prawdopodobieństwo i konsekwencje obniżki stóp na lipcowym posiedzeniu”. Możliwość kolejnej, szybkiej obniżki stóp stanowi negatywny czynnik dla wyceny złotego, jednak potencjalne umocnienie obligacji z tego tytułu powinno w dużej mierze kompensować ten wpływ. W szerszym ujęciu wydaje się jednak, iż najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w dalszym ciągu jest konsolidacji powyżej 4,1 EUR/PLN oraz 3,00 USD/PLN ze wskazaniem na próby osłabienia polskiej waluty i korekty ostatniego trendu spadkowego na parach.

Dane nt. inflacji w ujęciu CPI poznamy o godz. 14:00. Rynek spodziewa się wzrostu wskaźnika w ujęciu r/r do 0,4% z 0,3% uprzednio. Natomiast w przypadku ujęcia m/m oczekiwane jest 0,0% i to właśnie tutaj należy doszukiwać się potencjalnych sygnałów o możliwej deflacji w kolejnych miesiącach. Problem niskiej inflacji jest widoczny zarówno w regionie (Węgry) jak i Strefie Euro (ostatnie działania EBC mają na celu m.in. pobudzenie inflacji) stąd realne zagrożenie deflacją również w Polsce.

Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy kontynuację spadków na parach x/PLN, co należy powiązać z dzisiejszymi danymi z polskiej gospodarki. Jeżeli scenariusz deflacyjny znajdzie potwierdzenie to zakładać można ruch w kierunku 4,13 PLN za euro oraz 3,3865 PLN za CHF. W przypadku pary USD/PLN znajdujemy się obecnie przy dość silnych oporach na 3,0358 PLN oraz 3,0485 PLN, które ograniczają potencjał wzrostu wyceny USD na tej parze.

1
2
3

 

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 13 czerwca
Next Citi Handlowy i Dom Maklerski Citi Handlowy głównymi partnerami konferencji WallStreet

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Najważniejszy odczyt dnia wypada poniżej oczekiwań. Warto odnotować, iż raport ADP, który mija się z prognozą o około 20 tys. wpisuje się w inne dane – liczbę nowych bezrobotnych –

Komentarze rynkowe 0 Comments

Spokojny koniec miesiąca

W piątek indeksy europejskie utrzymywały się tuż nad poziomem neutralnym. Nastrojów nie mogło poprawić to, że raport o sprzedaży detalicznej w Niemczech był słaby. W październiku sprzedaż detaliczna spadła w

Komentarze rynkowe 0 Comments

Oczekiwane zwyżki przed decyzją ECB

Po dwóch dniach stabilizowania indeksów nadszedł czas na uczynienie większego kroku w górę. Sukces mógłby ośmielić inwestorów do dalszych zakupów. Pytanie, czy mieliśmy do czynienia tylko z lekką korektą w

Komentarze rynkowe 0 Comments

FOMC kończy skup aktywów, dolar umacnia swój kurs

Euro (EUR) spadło wczoraj z poziomu 1.2770 do poziomu 1.2626 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) po tym, jak Bank Rezerwy Federalnej oficjalnie zakończył swój pięcioletni program skupu aktywów, w

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport walutowy

Początek wczorajszej sesji rozpoczynaliśmy na głównej parze walutowej poniżej poziomu wsparcia 1.2950. Publikacja wstępnych danych na temat PKB z Europy rozczarowała inwestorów. Gorsze dane są kolejnym argumentem przemawiającym za dalszym

Inwestowanie 0 Comments

Zwiększa się zapotrzebowanie na leki, produkty i usługi medyczne

Wartość sprzedaży aptecznej sięgnęła w ubiegłym roku 30 mld zł, w tym roku oczekiwany jest kilkuprocentowy wzrost. Przyszłością rynku są telemedycyna i e-commerce. Neuca, lider polskiego rynku dystrybucji farmaceutyków, zapowiada również inwestycje w badania

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź