Poranny komentarz walutowy – Wall Street znaczy rekord
Po zeszłotygodniowych spadkach światowe giełdy powracają do wzrostów. Pomimo słabych danych z amerykańskiej gospodarki amerykańskie indeksy osiągnęły lub zbliżyły się do historycznych szczytów, co doprowadziło także do odbicia na giełdach w Europie. Europejskim parkietom pomógł także odczyt IFO, który wypadł lepiej niż mogłoby się wydawać po wcześniejszych danych z niemieckiej gospodarki.
Dane opublikowane dzisiaj przez instytut Ifo wskazują na mieszane nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców. Z jednej strony indeks obrazujący nastroje w biznesie wzrósł lekko powyżej konsensus. Lepiej wypadł również indeks obrazujący bieżącą sytuację w Niemczech. Odczyty te dają lekką ulgę po słabszym ZEW oraz PMI dla przemysłu. Z drugiej strony mamy gorszy odczyt indeksu oczekiwań, który wskazuje głównie na niepewność sytuacji na świecie. Pomimo początkowej spadkowej reakcji niemiecki indeks DAX ruszył wyraźnie na północ, rosnąc o niewiele ponad 1,10%.
Niezwykle ciekawe rzeczy miały dziś miejsce na giełdzie w Chinach. W trakcie sesji Hang Seng Enterprise index tracił około 2%, a Shanghai SE 1,5% w porównaniu do wczorajszego zamknięcia. Za takimi zmianami stało zwiększone tempo zatwierdzania IPO (pierwsza publiczna oferta) chińskich spółek przez regulatora rynku. Takie działanie powoduje obawy, iż sprzedaż akcji odwróci zainteresowanie inwestorów od części papierów znajdujących się już w obrocie. Podaje się również, że regulator nakłada nieoficjalne górne ograniczenie na cenę nowych spółek. Według danych agencji Bloomberg, prawie wszystkie spółki, które wchodzą na rynek wykazują wskaźniku P/E nie większy niż 23. Co ciekawe działania te wystraszyły inwestorów jedynie na kilka godzin, a na zamknięciu Hang Seng zyskał 0,07% w stosunku do wczorajszej sesji.
Czwartkowy handel okazał się być rekordowym w przypadku indeksu Nasdaq, który zamknął się na najwyższym poziomie w historii. Amerykańskim inwestorom nie przeszkadzały słabsze dane napływające z gospodarki, a także wczorajsza wyprzedaż na europejskich parkietach. Wiele wskazuje na to, iż hossa na najsłynniejszym parkiecie świata będzie trwała w najlepsze, a piątkowa sesja może przynieść kolejne historyczne szczyty.
Jakub Stasik
XTB
Może to Ci się spodoba
USD/PLN najniżej od miesiąca
Środowy poranek przynosi umocnienie złotego. Dziś jego notowania w dalszym ciągu będą w głównej mierze determinowane przez sytuację na rynku długu. Jego aprecjacja będzie mieć miejsce w przypadku spadku rentowności
Świąteczna niepewność w USA
W USA, podobnie jak w Europie, część społeczeństwa święciła Zielone Świątki (drugi dzień), a kalendarz był pusty. W tej sytuacji rynek napędzały nastroje, wypowiedzi członków Fed i pogróżki agencji ratingowej.
Gdzie jest efekt shutdown
Inwestorzy próbują zajmować pozycje pod czwartkowe i piątkowe wydarzenia, jednak wczoraj poznaliśmy bardzo ciekawe dane z dwóch kluczowych gospodarek. Zarówno odczyty z USA, jak i Wielkiej Brytanii, okazały się znakomite.
Gorący tydzień na rynkach
Bardzo dobre dane z USA i słabe ze strefy euro w ostatnich dniach doprowadziły do silnego spadku pary EURUSD. Ubiegły tydzień był najgorszy dla tej pary od lipca 2012 r.
Inwestorzy zagraniczni powoli wracają na polski rynek giełdowy
Od kilku tygodni analitycy zaczynają dostrzegać stopniowy powrót inwestorów zagranicznych nad Wisłę. Choć statystyki GPW jeszcze tego nie pokazują (w lutym obroty spadły względem stycznia mimo większej liczby dni sesyjnych), widać
CNN straszy geopolityką
W USA widoczna słabość rynku akcji (szczególnie indeksu NASDAQ) mogła prowadzić w czwartek do prawdziwej przeceny, gdyby zanosiło się na długą korektę, lub do odbicia, gdyby chodziło o wprowadzenie indeksów
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!