Poranny komentarz walutowy – duży popyt na waluty krajów wschodzących
Jeszcze przed ostatnim posiedzeniem EBC waluty krajów emerging markets mocno zyskiwały, podobnie jak ich obligacje. Początek tygodnia przynosi nam niewielką korektę takiego trendu, jednak w średnim terminie te instrumenty rynkowe mają duże szanse by nadal zyskiwać. Na takich nastrojach rynkowych korzysta także polski złoty.
W ciągu miesiąca rentowność polskich obligacji dziesięcioletnich spadła z okolic 3,8% do 3,5%, obligacji węgierskich z okolic 5,15% do 4,4%; tureckich z 9,3% do 8,7%; a rosyjskich z 4,9% do 4,35%. Podobne zyski notują waluty wspomnianych krajów, jak i pozostałych gospodarek krajów wschodzących. Ujemna stopa depozytowa EBC i bardzo niskie rentowności obligacji głównych krajów Strefy Euro powodują, że inwestorzy są zmuszeni do zakupu bardziej ryzykownych aktywów w celu zwiększenia stopy zwrotu z inwestycji. Pierwsza fala umocnienia złotego, forinta, rubla czy liry jest być może za nami i przyszedł czas na korektę notowań, ale co istotne długoterminowy trend mógł zostać odwrócony i rynki wschodzące mogą wrócić do łask inwestorów. Ten optymizm jest widoczny również na parkietach giełdowych, co pokazują ostatnie dobre sesje na GPW. Na ostatnich wydarzeniach skorzystają również kraje Południa Europy, takie jak Włochy czy Hiszpania, których rynki wyszły właśnie na najwyższe poziomy od 2009 roku. W kolejnych miesiącach taki trend powinien się utrzymywać, a więc warto stawiać na rynki, które do tej pory były uważane za bardziej ryzykowne.
Jeśli chodzi o samego złotego, to wydaje się, że po korekcie jego notowań, nadal można oczekiwać umocnienia. Bardzo prawdopodobne jest kolejne zejście poniżej 3,00 jeśli chodzi o USDPLN, choć w tym przypadku potencjał do umocnienia jest stosunkowo mały i w dłuższej perspektywie możemy wrócić do okolic 3,05. Lepiej wygląda sytuacja jeśli chodzi o EURPLN, ponieważ w tym przypadku możemy znaleźć się w okolicy 4,05. Można powiedzieć, że EBC sprawiło prezent urlopowiczom wyjeżdżającym za granicę i obecną siłę złotego warto wykorzystać do zakupu choć części planowanej kwoty waluty obcej.
Mateusz Adamkiewicz
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Może to Ci się spodoba
Spokój na Wall Street zakłócił znany inwestor
W USA w poniedziałek rynek nie miał raportów makro, na których mógłby budować kierunek indeksów i cen aktywów. Miał jedynie (albo aż) za sobą „bycze” nastroje przeniesione z zeszłego tygodnia
Komentarz do rynku złotego
Poranny, czwartkowy handel na rynku złotego przynosi kontynuację wczorajszego umocnienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1930 PLN za euro, 3,1136 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4030 PLN
Uświadomienie ryzyk
Protokół ze styczniowego posiedzenia FOMC został odebrany jako gołębi, gdyż wielu członków Fed wyraża wątpliwości, czy stopy nie powinny być pozostawione nisko na dłużej. USD jest słabszy, choć nie można
Komentarz PLN: Słabsze dane zaszkodziły złotemu
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań po wczorajszej lekkiej zniżce wyceny. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,1495 PLN za euro, 3,0460 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4142
Warszawa liderem peletonu
Podczas weekendu nic się nie wydarzyło, a w poniedziałek w USA i w Wielkiej Brytanii było święto i giełdy nie pracowały, a w kalendarium nie było żadnych publikacji z Europy.
Komentarz surowcowy
W centrum uwagi: • Zaskakujący raport USDA • Korekta zapasów kukurydzy w górę o 21% • Soja: spore zapasy i przyspieszenie tempa zbiorów Po kilku dobrych sesjach, w poniedziałek na
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!