Poranny komentarz walutowy – co dalej ze złotym
Ostatnie dni przynoszą dynamiczną wyprzedaż polskiej waluty. Funt jest najdroższy od niemal dwóch lat, dolar wyraźnie oddalił się od bariery 3,00; a kurs EURPLN szybko zmierza w okolicę 4,15. Przyczyn osłabienia złotego jest kilka, a najgłośniejszy powód jest wydarzeniem raczej medialnym – mowa oczywiście o aferze taśmowej.
Nie będziemy oceniać wydarzeń politycznych, ale udział prezesa banku centralnego w cyklu wyborczym na pewno nie jest odbierany dobrze z punktu wiarygodności i niezależności NBP. Nie oznacza to natomiast, że złoty powinien automatycznie tracić na wartości, podobnie jak polskie obligacje. Wpływ całego zamieszania na rynek jest powszechnie przeceniany, ponieważ inne czynniki odgrywają dużo ważniejszą rolę. Przede wszystkim ponownie musimy wrócić do tematu Ukrainy. Konflikt najwyraźniej wchodzi w nową fazę. W tym tygodniu Gazprom przestał wysyłać gaz na Ukrainę, a dodatkowo odnotowany został wybuch rurociągu. Niepokój ponownie rośnie i inwestorzy znów systematycznie wycofują się z rynków wschodzących, jak zwykle w chwilach niepokoju. Właśnie to jest główną przyczyną osłabienia polskiej waluty. Odpływ kapitału z rynków wschodzących jest widoczny jeśli spojrzymy na waluty, obligacje i akcje krajów emerging markets. Oprócz Ukrainy na rynek negatywnie wpływa też napięta sytuacja w Iraku. Co prawda odległość geograficzna od Polski jest spora, ale napięcia polityczne szybko rozchodzą się po rynku. Im szybciej oba konflikty zostaną przygaszone, tym lepiej dla naszej waluty.
Wydaje się, że obecna przecena napędzana strachem może być jedynie korekta dla polskiej waluty i dobrą okazją do ponownego zakupu złotego. Po pierwsze polska gospodarka powinna pozostawać mocna w kolejnych miesiącach, a po drugie inwestorzy nadal będą poszukiwać rentowności. Bez eskalacji wymienionych konfliktów powinniśmy wracać w okolice 3,00 na USDPLN i 4,15 na EURPLN. Potencjał odrobienia strat względem funta jest niższy, ponieważ brytyjska waluta jest i powinna pozostawać mocna na szerokim rynku.
Mateusz Adamkiewicz
 X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Może to Ci się spodoba
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi stabilizację polskiej waluty w pobliżu piątkowego zamknięcia. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,2380 PLN za euro, 3,1812 PLN wobec amerykańskiego dolara oraz
Byki znów przed szansą
Kilka dobrych poprawiło nastroje i zwiększyło apetyt byków. WIG20 pokonał niedawny szczyt, indeks szerokiego rynku jest w jeszcze lepszej sytuacji, wskaźniki na Wall Street każą o niedawnej korekcie mówić w
Możliwe niewielkie zwyżki w Europie
Rekordy S&P i jena oraz brak negatywnych informacji tworzą umiarkowanie pozytywny klimat na rynkach akcji. Po południu kluczowe znaczenie mogą mieć dane o sprzedaży detalicznej w USA. W piątek indeksy
Poranny komentarz giełdowy – nieudana próba
Wczorajsza sesja mogła dać inwestorom w Warszawie trochę nadziei. Przynajmniej do czasu, kiedy okazało się, że kupujący nie mają siły do utrzymania wzrostów. Raz jeszcze warszawski parkiet razi słabością. Patrząc
Złoty relatywnie stabilny w obliczu mocniejszego USD
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację w zakresie wczorajszej zmienności. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,1487 PLN za euro, 3,7015 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,8953 PLN względem
Odbicie korekcyjne na złotym, RPP w kalendarzu
Poranny, środowy handel na rynku złotego przynosi stabilizację krajowej waluty po wczorajszym wyraźnym umocnieniu. Złoty kwotowany jest przez inwestorów następująco: 4,2068 PLN za euro, 3,1149 PLN wobec dolara oraz 3,440
 
	         
 
						         
						         
						         
						         
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                             
	                            
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!