Poranny komentarz giełdowy – wyprzedaży na Wall Street ciąg dalszy

Poranny komentarz giełdowy – wyprzedaży na Wall Street ciąg dalszy

Wczorajsza sesja giełdowa na Wall Street była wyjątkowa, nie pod względem skali wyprzedaży, ale pod względem ilości spadkowych sesji pod rząd. Słabo radziły sobie również europejskie parkiety. Jednak dzisiaj, trwa już 4 sesja w tym roku i kolejny raz poranne wzrosty budzą nadzieję na jakieś większe odreagowanie i pierwszą sesję wzrostową w tym roku.

Europejskie indeksy otworzyły się zgodnie z dodatnim kierunkiem wskazywanym przez kontrakty terminowe. Po raz kolejny raz inwestorzy rozpoczynają sesję od wzrostów. Ciekawie sytuacja może rozwinąć się po godzinie 11:00, kiedy to poznamy wstępny odczyt inflacji CPI w strefie euro. Konsensus rynkowy wskazuje na spadek inflacji poniżej 0%, a taki wynik może podsycić spekulacje na temat zwiększenia skali luzowania ilościowego przez Europejski Bank Centralny. Inwestorzy będą jednak liczyć przede wszystkim na informacje o wprowadzeniu skupu obligacji rządowych. W obecnych realiach EBC będzie zmuszone do wprowadzenia tej niekonwencjonalnej metody jeśli chce założony cel bilansu na koniec 2016 roku. Na niecałą godzinę po rozpoczęciu handlu w Europie, CAC 40 zyskuje: 0,44%, DAX: 0,33%, FTSE 100: 0,31%.

Na Wall Street z kolei w dalszym ciągu utrzymują się słabe nastroje w tym roku. Po raz pierwszy od ponad 12 miesięcy, indeks S&P 500 zaliczył 5 sesji spadkowych pod rząd. Na spadki na Wall Street przełożyła się dalsza przecena na rynku ropy naftowej. Podczas dzisiejszej sesji Brent zaliczył spadek poniżej 50 dolarów za baryłkę, natomiast WTI trzyma się powyżej 47 USD za baryłkę. Coraz słabiej wyglądają oczekiwania wobec zbliżającego się sezonu wyników. Coraz więcej spółek oczekuje gorszych wyników niż rynkowy konsensus oraz coraz mniej oczekuje wyników lepszych niż rynkowy konsensus. Wczoraj na zakończeniu S&P 500 stracił 0,89%, a sam indeks utrzymał się powyżej 2000 punktów. DJIA znalazł się 0,74% poniżej kreski, a przecena na Nasdaqu sięgnęła 1,29%.

Z kolei po poniedziałkowej wyprzedaży na GPW, dzisiaj mamy lekkie odreagowanie strat wobec lepszych nastrojów z giełd zachodniej Europy. Najważniejszy indeks warszawskiej giełdy WIG 20 zyskuje obecnie: 0,13%.

Michał Stajniak
XTB

Previous Obligacje korporacyjne w 2014 r. - niższe stopy cieszą emitentów, nie przeszkadzają inwestorom
Next Kontynuacja zjazdu cen ropy w dół - raport surowcowy

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

25 p.b., czy 50 p.b. ruchu w październiku? – Raport z rynku złotego

Najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaplanowano na 8 października. Będzie ono mieć miejsce kilka dni po tym, jak Europejski Bank Centralny opublikuje szczegóły programu skupu aktywów opartych o ABS, który

Komentarze rynkowe 0 Comments

WIG20 poszuka wsparcia. Nastroje na świecie pomagają

Reakcja rynku na proponowane zmiany w funkcjonowaniu OFE była wczoraj jednoznaczna. Spadek WIG20 o 2,5 proc. przy obrotach najwyższych od dwóch miesięcy (od czasu, gdy inwestorzy nabrali przekonania, że Fed

Komentarze rynkowe 0 Comments

Lekkie umocnienie złotego, rynek czeka na aukcję długu

Czwartkowy, poranny handel na rynku polskiej waluty przynosi stabilizację kwotowań po wczorajszym lekkim umocnieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1610 PLN za euro, 3,0564 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz

Komentarze rynkowe 0 Comments

Konsensus prognoz, który mówi niewiele

Dane z rynku pracy z USA naturalnie są najważniejszym wydarzeniem piątku. Mediana prognoz ekonomistów zakłada przyrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 245 tys., jednak konsensus praktycznie nic nie mówi o

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – w oczekiwaniu na EBC

Dzisiejszy dzień przynosi odbicie na europejskich parkietach, które wczorajszą sesję zakończyły spadkami po tym jak na rynku pojawiły się spekulacje dotyczące tarcia pomiędzy członkami EBC. Z kolei indeksy w USA

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport dzienny Forex

Opublikowany wczoraj po południu przez Wall Street Journal wywiad z szefem Bundesbanku wywołał sporo zamieszania na rynku – słowa Jensa Weidmanna odebrano jako sygnał, że Europejski Bank Centralny może skłaniać

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź