Poranny komentarz giełdowy – słabe wyniki na Wall Street
Po wczorajszej najlepszej, przynajmniej od miesiąca sesji na europejskich parkietach, dzisiejszy poranek przynosi mieszane nastroje na giełdach. Wall Street zaliczyła dzisiaj kolejną spadkową sesję i ten tydzień prawdopodobnie również zakończy się spadkami.
Po wczorajszych wydarzeniach sesja w Azji przebiega raczej w spokojnym tempie. Ostatnie mocne umocnienie się jena, czy złota (czyli tzw. rejonów „safe haven”) spowodowały, mocne straty na japońskim parkiecie. Nikkei 225 zakończył dzisiejsze notowania notując stratę rzędu 1,20%. Z kolei w Chinach mocno zyskuje Shanghai Composite: 1,79%. Na indeksie trwa już 10 z rzędu wzrostowy tydzień, wobec spekulacji na temat dalszego luzowania ze strony chińskiego rządu. „Szwajcarska masakra” ma mały wpływ na chińskie parkiety ze względu na dużą izolację tamtych rynków. Hang Seng chińskich spółek traci natomiast 0,93%.
Wczoraj europejskie indeksy zaliczyły najlepszą sesję od miesiąca znajdując się blisko swoich miesięcznych szczytów, a w przypadku DAXa w pobliżu historycznych szczytów. Wczorajsza decyzja SNB o obniżce stóp procentowych oraz porzuceniu obrony poziomu 1,20 na parze EURCHF wywołała kolejną falę spekulacji na temat QE w Europie. Teraz inwestorzy są praktycznie pewni, że dojdzie do takiego rozwiązania, co powinno wspierać dalsze wzrosty do 22 stycznia. Dzień ten może okazać się kluczowy dla dalszych poczynań na europejskich parkietach. Na godzinę 10:15 CAC 40: 0,01%, DAX: -0,31%, FTSE 100: -0,17%, WIG 20: -0,71%.
Z kolei na Wall Street fatalne nastroje zostały wywołane przez słabe wyniki społek, a w szczególności banków: Citigroup oraz Bank of America. Dzisiaj swoje wyniki tuż przed rozpoczęciem sesji na Wall Street opublikuje Goldman Sachs. Mało jednak prawdopodobne, żeby dobre wyniki tej jednej spółki były w stanie wynieść indeks S&P 500 powyżej poniedziałkowego otwarcia, aby zakończyć tydzień na plusie. Słabe wyniki najważniejszych amerykańskich spółek, rzucają cień na Wall Street, co może doprowadzić do jakiejś większej korekty. Od jakiegoś czasu współczynnik forward P/E dla całego indeksu S&P 500 wskazywał na to, że akcje są lekko przewartościowane oraz na to, że przyszłe wyniki będą lekko gorsze niż oczekiwano.
Michał Stajniak
XTB
Może to Ci się spodoba
Komentarz do rynku złotego
Środowy, poranny obrót na rynku złotego przynosi kontynuację wczorajszego osłabienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2530 PLN za euro, 3,1792 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4612 PLN
Pod dyktando danych makro i Chin
W USA wtorek na Wall Street już przed sesją zapowiadał się na dobry dla byków. W Europie indeksy szybko rosły, a z Chin dochodziły dobre informacje. Rano odbyła się konferencja
W oczekiwaniu na decyzję Fed
Oczekiwanie na zakończenie negocjacji pomiędzy Grecją a unijnymi kredytodawcami w negatywny sposób wpływa na sytuację panującą w całym regionie, przyczyniając się do zniżek na większości europejskich parkietów – niemiecki indeks
Komentarz PLN: Złoty najmocniejszy do euro od 3,5 roku
Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi utrzymanie wyceny polskiej waluty blisko 4,00 PLN za euro. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,0045 PLN za euro, 3,7191 PLN wobec dolara
W oczekiwaniu na posiedzenie RPP
Ze względu na niewielką ilość publikacji makroekonomicznych, wczorajsza sesja na rynku walutowym upłynęła dosyć spokojnie. Obniżenie prognoz gospodarczych MFW, słabsze od prognozowanych dane napływające zza Odry oraz nasilające się w
Komentarz makro-walutowy
Co dalej po zwycięstwie Syrizy? Oczekiwane zwycięstwo lewicowej Syrizy w greckich wyborach parlamentarnych oraz szybkie zawarcie koalicji z prawicową partią Niezależni Grecy nie wywołało wyraźniejszych wahań na głównej parze walutowej.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!