Otwarcie w Europie bez kierunku
W poniedziałek rano inwestorzy nie mają powodów do podejmowania decyzji o dużym znaczeniu przed publikacją licznych danych i czwartkowym posiedzeniem ECB.
W piątek indeksy w Europie rozpoczęły dzień od spadków, co należy odczytać jako korektę wyskoku z poprzedniego dnia, który z kolei był owocem dobrego zachowania Wall Street w pierwszej części czwartkowej sesji. Jednak do końca dnia w czwartek S&P już spadał i inwestorzy w Europie w piątek rano korygowali z tego powodu swoje nastawienie do akcji. Rynki szybko weszły w tryb uśpienia przed publikacją popołudniowych danych o dynamice PKB w USA w I kwartale. Dane okazały się słabsze od założeń, ale nie zrobiło to dużego wrażenia w Europie i ostatecznie DAX i FTSE straciły po 0,2 proc., a CAC40 0,8 proc. WIG20 zyskał natomiast 0,3 proc., cały nasz region wyróżniał się na tle Europy, indeks w Rydze zyskał 2 proc.
Na Wall Street indeksy spadały w pierwszej części sesji, co można tłumaczyć właśnie raportem o dynamice PKB (wzrost o 2,5 proc. wobec oczekiwanych 3 proc.). W połowie sesji, gdy strata indeksu sięgała 0,5 proc., tendencje odwróciły się i przed końcem dnia indeks zdołał nawet wyjść na plus. Pojawiły się bowiem głosy, że w istocie dynamika PKB nie jest wcale słaba (w IV kw. było to 0,4 proc.), zaś rozczarowanie wynika tylko z niższego udziału zapasów we wzroście, zaś wydatki konsumentów i wydatki firm na inwestycje utrzymują się na zadowalającym poziomie. Mimo to, w końcówce raz jeszcze przeważyli sprzedający i S&P stracił ostatecznie 0,2 proc. Indeks giełdy w Meksyku spadł o 1,5 proc., a Sao Paolo o 1,3 proc.
Giełdy w Szanghaju i Tokio były w poniedziałek nieczynne z powodu święta (Tokio wróci do gry jutro, Szanghaj w czwartek). W Seulu indeks stracił 0,2 proc., a w Hong Kongu zmieniał się nieznacznie na pół godziny przed końcem notowań.
Podobnego zachowania możemy oczekiwać w Europie, gdzie inwestorzy mogą wyczekiwać już na efekt czwartkowego posiedzenia ECB (oczekiwana obniżka stóp) i na komunikat z posiedzenia Fed w środę. Do tego czasu pewien wpływ na decyzje inwestorów mogą mieć dane o wydatkach Amerykanów (dziś o 14:30), publikacja indeksów PMI (środa i czwartek) czy wydarzenia polityczne (Włochy, Grecja). Warto też pamiętać o piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Impulsów do działania nie zabraknie więc w tym tygodniu, ale początek poniedziałkowej sesji może być spokojny. Najmniej emocji możemy mieć na GPW, która z powodu układu kalendarza (wolna środa i piątek) może cierpieć z powodu mniejszej aktywności inwestorów.
Emil Szweda, Open Finance
Może to Ci się spodoba
Komentarz walutowo-makroekonomiczny
Kluczowe wydarzenia minionego tygodnia Najważniejszym wydarzeniem ostatniego tygodnia było czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (ECB). W poprzednich miesiącach EBC podjął szereg kroków w celu złagodzenia polityki pieniężnej, w tym: obniżył
Większość polskich firm wprowadza automatyczne rozwiązania związane z jakością obsługi klienta
Rośnie rynek rozwiązań do automatycznej obsługi klienta. Jej jakość to jeden z czynników, który decyduje o lojalności klientów, dlatego w Polsce 68 proc. przedsiębiorstw rozważa wprowadzenie w najbliższym czasie automatycznych rozwiązań w tym zakresie. Wszystko po to,
Przedsmak kluczowego raportu
Pierwsza połowa tygodnia mija zdecydowanie pod dyktando rynków azjatyckich. Dzisiejszy zwrot kontraktu na Nikkei spod pierwszego istotnego oporu pokazuje, że należy liczyć się z możliwością kontynuacji przeceny. Inwestorzy czekają jednak
Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację polskiej waluty po wczorajszym lekkim osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,19 PLN za euro, 3,1495 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz
Poranny komentarz walutowy – nerwowo na rynku złotego
Euro jest najdroższe od maja, dolar od lutego, funt od jesieni 2012 roku. Na rynku złotego, gdzie przez wiele miesięcy panowała niezwykła wręcz stabilność, w ostatnich dniach uaktywnili się sprzedający.
Komentarz do rynku złotego
Początek ostatniej sesji na rynku złotego w tym tygodniu przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po ostatnich spadkach. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4.2961 PLN za euro, 3,2436 PLN wobec
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!