Niby tak samo, a jednak inaczej
Dolar amerykański odrobił niemal całe straty, jakie poniósł po rozczarowaniu rezultatem FOMC, pokazując, że na tle innych walut z G10 wciąż prezentuje się najsolidniej. Płynność na rynku walutowym pozostaje niepełna, choć ostatnie godziny upłynęły na nudnej stabilizacji. Nim dobrniemy do weekendu czekają nas wystąpienia członków Fed i dane z Kanady.
Rzut oka na poziomy par z USD z dziś i ze środy i można powiedzieć, że FOMC nic w zasadzie nie zmienił, ale byłoby to błędne założenie. Ślepa wiara w siłę USD została złamana, a jednokierunkowość handlu na crossach dolarowych została zakłócona, nawet jeśli fundamenty wciąż wskazują na przewagę dolara nad innymi walutami G10. Dolarowi teraz z mniejszą łatwością będą uchodzić potknięcia w danych makro, gdyż Fed nie wyrywa się do kolejnego etapu normalizacji polityki i każdy raport z gospodarki zaczyna mieć znaczenie dla decyzji o starcie podwyżek stóp procentowych. Rynek stopy procentowej (rentowności obligacji karbowych USA) także nie będzie już dawać solidnych sygnałów, ponieważ wzrosty oprocentowania mogą być tłumione przez napływ kapitału wychodzącego z rynku długu strefy euro. Podsumowując, aprecjacja dolara będzie utrzymana, ale spowolniona.
Dziś rynki będą szukać wskazówek dotyczących przyszłej polityki Fed w wypowiedziach dwóch członków FOMC z prawem głosu: Lockharta (15:20, jastrząb) i Evansa (16:30, gołąb). Tekst wystąpienia Evansa trafił na rynek jeszcze wczoraj. Evans jest gołębi, jak można było się spodziewać, i uważa, że opóźnienie podwyżek jest „optymalną” strategią, biorąc pod uwagę niepewność w otoczeniu gospodarczym.
Poza rynkiem USD ostatnie godziny nie przyniosły nic konstruktywnego. Temat Grecji przewija się gdzieś na drugim planie, choć nadal mało kogo to obchodzi na rynku EUR. Premier Grecji Tsipras spotkał się Merkel, Holland’em i Draghim i przyrzekł przyspieszenie implementacji postanowień bailoutowych i w krótkim czasie prześle pełną listę proponowanych reform. W nocy komentarze prezesa RBA Stevensa nie wzruszyły AUD. Stevens pozostawił otwartą drogę do dalszych obniżek stóp procentowych, dodając, że dostosowanie kursu AUD „prawdopodobnie jeszcze się nie zakończyło”. Prezes Banku Japonii Kuroda powtórzył, że CPI w Japonii osiągnie 2 proc. na koniec roku fiskalnego 2015, ale tutaj także bez reakcji jena.
W kalendarium na piątek uwagę skupią dane o inflacji i sprzedaży detalicznej z Kanady. CPI w lutym ma ustabilizować się na 1 proc. r/r, a bazowa zwolnić do 2,1 proc. Oznaki słabszej presji cenowej mogą podsycić spekulacje odnośnie odpowiedzi Banku Kanady. Sprzedaż detaliczna w styczniu ma dalej spaść o 0,8 proc. m/m po spadku o 2 proc. w grudniu. Sądzimy, że załamanie rynku surowców będzie ciążyć na sentymencie konsumentów i jeszcze nie odzwierciedliło się w pełni w danych z gospodarki. Sądzimy, że przed danymi przeważają ryzyka na niekorzyść CAD.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Dolar najdroższy do japońskiego jena od lipca 2007
Euro (EUR) spadło do poziomu 1.2281 po czym odbiło się do poziomu 1.2455 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Mario Draghi powstrzymał się wczoraj od zwiększenia ilości środków stymulacyjnych. Możliwe,
Złoty pod presją wzrostu awersji do ryzyka
Pomimo solidnych fundamentów, złoty nie ustrzegł się przeceny wywołanej wzrostem awersji do ryzyka. Wyprzedaż dotknęła większości walut gospodarek wschodzących. Wydarzeniem tygodnia jest środowa decyzja Rezerwy Federalnej. Dziś w centrum uwagi
Poranny komentarz giełdowy – taśmy nie pomogą GPW
W poniedziałek, również na rynkach, najgłośniejszym tematem są oczywiście taśmy z udziałem prezesa NBP. Wystarczyło popatrzeć na notowania złotego w czasie sesji azjatyckiej, żeby móc przygotować się na słabe otwarcie
Złoty odrobił straty, możliwe przejście w stan konsolidacji
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi nieznacznie mocniejsze otwarcie na polskiej walucie. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1731 PLN za euro, 3,0625 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4073
Euro pod presją przed publikacją indeksu instytutu ZEW
Euro (EUR) odbiło się wczoraj z poziomu 1.2629 do poziomu 1.2721 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD), w związku z niepokojem, wyrażonym przez amerykańską Rezerwę Federalną, odnośnie tego, że nagła
Nie poddaje się przecenie
Pomimo przedłużającego się kryzysu w USA, który kładzie się cieniem na notowaniach na Wall Street, polska waluta radzi sobie całkiem dobrze. Złoty jest stabilny wobec euro i umacnia się względem
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!