Krajowe dane bez niespodzianek
Za nami krajowe dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. Generalnie wpisują się one w oczekiwania mówiące o dalszych niewielkich wzrostach, gdzie wskaźniku zwyżkują rdr o odpowiednio 0,7% i 3,8%. Gorzej wyglądają statystki w relacji do marca, gdzie wynagrodzenie spadło o 1%, a zatrudnienie nie zmieniło się. Te dane nic nie zmieniają w obrazie gospodarki, która bardzo powoli się rozwija, co kontrastuje z nader optymistycznym wskazaniem wzrostu PKB w I kw. o 3,3%. Na uwagę z pewnością zwraca fakt dalszego wzrostu realnych wynagrodzeń – niska inflacja sprawia, że realny dochód rozporządzalny gospodarstw domowych wzrasta i ma szansę przełożyć się na większą konsumpcję.
Łukasz Bugaj
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Dane z Niemiec mieszane
Publikacja wskaźników PMI dla Niemiec jest odwrotnością tego co widzieliśmy w przypadku Francji. Przemysł wypada bowiem lepiej niż się spodziewano i jego indeks zyskuje z 49,5 pkt. do 51,2 pkt.,
Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji kwotowań polskiej waluty w rejonie miesięcznych minimów. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,1833 PLN za euro, 3,2480 PLN wobec dolara
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi otwarcie notowań w rejonie piątkowych minimów na parach. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1550 PLN za euro, 3,2013 PLN za dolara
BoJ osłabia japońskiego jena
Poniedziałkowa sesja przebiegła przy niewielkiej zmienności głównych aktywów, ze względu na małą liczbę pozycji w kalendarzu makro oraz święta w Ameryce Północnej. Na tle najważniejszych walut zdecydowanie wyróżniał się brytyjski
Skandi FX: EUR/SEK spokojnie podchodzi pod bandę
Tydzień na rynkach skandynawskich walut upływa względnie spokojnie. EUR/SEK zbliża się do górnego ograniczenia kwietniowej konsolidacji i sądzę, że wzrosty będą wygaszane w rejonie 9,39-9,40. Jako że można liczyć na
Przedświąteczny mini-optymizm (w USA)
Po neutralnej sesji poniedziałkowej inwestorzy w USA mieli do przetrawienia wiele raportów makroekonomicznych. Szczególnie dużo było tych z rynku nieruchomości. Te pierwsze były nieco zdefektowane, ale pomogły we wzroście cen
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!