Komu potrzebna konferencja RPP

Komu potrzebna konferencja RPP

W ostatnim czasie na świecie obserwujemy tendencję do zwiększania transparentności polityki pieniężnej. Przykładowo w USA dopiero niedawno wprowadzono konferencje po posiedzeniach Komitetu i odbywają się one tylko cztery razy w roku. W tym zakresie RPP należała do pionierów. Pojawia się jednak pytanie, czy konferencja faktycznie poprawia komunikację pomiędzy Radą a rynkami finansowymi.

Konferencja po posiedzeniu ma za zadanie wytłumaczyć uczestnikom życia gospodarczego intencje stojące za daną decyzją Rady oraz ukształtować oczekiwania, co do polityki pieniężnej, zgodnie z zamysłem RPP. Problem rodzi się wtedy, gdy tego zamysłu brakuje. RPP przez długi czas nie widziała potrzeby obniżania stóp procentowych. Większości głosujących nie martwiła ani deflacja w Polsce (spadek cen ma, niestety, coraz bardziej trwały charakter, wpasowując się w definicję deflacji), ani jaskrawe symptomy kolejnego spowolnienia w Europie Zachodniej, które sprawiły, iż EBC zaczął stosować mocno niekonwencjonalną politykę. W październiku, kiedy stopy wreszcie obniżono, ruch wyniósł 50 bps (w przypadku stopy referencyjnej), czyli dwukrotnie więcej niż wynosi tradycyjny krok zmian. Można było to odebrać jako próbę przyznania się do pomyłki w ocenie sytuacji oraz nadrobienia straconego czasu. Taką interpretację wzmagały wrażenia właśnie z poprzedniej konferencji, gdzie prezes wskazywał, iż obniżki powinny być skondensowane w czasie, kilkukrotnie sugerując, że w listopadzie również zobaczymy obniżkę.

Rada oczywiście do niczego nie była zobowiązana. Trudno jednak doszukać się w ostatnim miesiącu sygnałów, które istotnie zmieniłyby perspektywy polskiej gospodarki, w tym szczególnie inflacji. Mimo to, Rada w listopadzie stóp nie obniżyła. Jeśli miesiąc temu intencją Rady było obniżenie stóp łącznie o 50 bps, lepiej było zrobić to w dwóch krokach lub ewentualnie w jednym, ale z jasną zapowiedzią, że Rada po wykonaniu dostosowania chce dać sobie trochę czasu na ocenę sytuacji.

Naturalnie dziś również ciekawość sprawi, że tak ekonomiści, jak i media, będą ciekawi toku rozumowania w RPP i jej planów, co do polityki pieniężnej. Pytanie jednak, czy Rada sama wie, jak ta polityka powinna wyglądać.

 

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Previous W październiku OFE straciły średnio -1,5%
Next Przegląd poranny 6 listopada

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

G4 FX: czekając aż coś się wydarzy

EUR/USD odbija od zeszłotygodniowych szczytów i wtorkowy poranek przynosi świeżą falę sprzedaży euro. Po względnie spokojnym handlu w ciągu ostatnich 24 godzin rynek zdaje się czekać na cokolwiek, co nadałoby

Komentarze rynkowe 0 Comments

Tydzień z PKB

Tydzień z serią danych o PKB rozpoczęła dziś o poranku Japonia, której wzrost gospodarczy lekko rozczarował. W kolejnych dniach poznamy zaś dane o wzroście gospodarczym w Polsce i innych krajach

Komentarze rynkowe 0 Comments

Azjatyckie wejście smoka z nokautem

Czwartek rozpoczął się od dramatycznej końcówki sesji na japońskiej giełdzie. Powodem załamania jest rosnąca rentowność obligacji dziesięcioletnich. Ich wskaźnik urósł do poziomu 1,0%, najwyższego od kwietnia 2012 roku. Zareagował na

Komentarze rynkowe 0 Comments

Mocny złoty zagraża eksportowi

Słabsze od prognozowanych dane napływające ze strefy euro – gdzie w ostatnim miesiącu przemysłowy indeks PMI spadł z 52.2 pkt do 51.9 pkt, a usługowy indeks PMI z 54.2 pkt

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz surowcowy

W centrum uwagi: • Interwencja w Syrii coraz mniej pewna • Libijski przemysł naftowy stanie na nogi? • Odbicie w górę cen gazu • Umiarkowana reakcja inwestorów na dobre dane

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Mocny raport nie tylko bijący prognozy, ale jeszcze pokazujący wzrost etatów największy od wielu miesięcy. Dane poprawiają jeszcze rewizje poprzednich odczytów i wzrost płac. W skrócie rzecz ujmując 321 tys.

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź