Komentarz PLN: Złoty w dalszym ciągu pod presją wobec dolara
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji kwotowań polskiej waluty po ostatnich sesjach i podwyższonej zmienności. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1250 PLN za euro, 3,9146 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,8721 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie spadły i wynoszą aktualnie 2,443% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku polskich aktywów przyniosło lekkie odreagowanie, chociaż złoty w dalszym ciągu znajdował się pod presją w relacji do dolara amerykańskiego. Polska waluta zyskała wobec euro i franka szwajcarskiego, podczas gdy rentowności polskiego długu nieznacznie spadły. Wskazuje to, iż podstawowym problemem pozostaje wysoka wycena dolara i w przypadku jej ustabilizowania można zakładać polepszenie nastrojów m.in. wokół walut CEE. W przypadku USD/PLN kurs wstępnie ustabilizował się w okolicach szczytu z 2009r., co w połączeniu z podejściem koszyka dolarowego (DXY) pod pełen zakresu 100pkt. wskazuje, iż na większości par otrzymujemy dogodny układ do korekty ostatniego umocnienia USD. Tradycyjnie wszystko jednak zależeć będzie od kwotowań eurodolara, który w trakcie sesji w Azji wyznaczył nowe 12-letnie minima tym razem na poziomie poniżej 1,05 USD. W kraju natomiast otrzymaliśmy ciekawą wypowiedź przedstawicielki RPP, E. Chojnej – Duch, która w wywiadzie dla PAP stwierdziła, że dyskusja nt. ewentualnej podwyżki stóp jest jeszcze możliwa podczas aktualnej kadencji Rady. Wypowiedź ta nieznacznie wsparła złotego, gdyż „stała w opozycji” do wcześniejszych słów A. Glapińskiego, który stwierdził, że nie należy spodziewać się zmian stóp, aż do końca kadencji.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z Polski. Inwestorzy zwrócą jednak uwagę na aukcję długu, gdzie MF uplasuje papiery o wartości 3-4 mld PLN. Ostatnie sesje przyniosły wzrost rentowności polskiego długu (od momentu ogłoszenia zakończenia cyklu obniżek przez RPP), jednak rosnące wyceny europejskiego długu (z uwagi na inicjację QE) stanowią czynnik wspierający. W trakcie dzisiejszej sesji otrzymamy odczyty dot. inflacji w Strefie Euro, jednak zwróciłbym również uwagę na wystąpienie J. Weidmann’a z „Buby”, który znany jest ze swoich jastrzębich poglądów.
Z rynkowego punktu widzenia zarówno USD/PLN jak i GBP/USD znajdują się przy paro-letnich szczytach, które stanowią dobre miejsce do próby wygenerowania korekty technicznej. Wszystko zależeć będzie jednak od zachowania dolara na szerokim rynku o czym wspominałem powyżej. W przypadku EUR/PLN ponowne zejście do 4,12 PLN stanowi kolejny czynnik wspierający scenariusz dalszych zniżek na tej parze.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Wall Street słabsza od Europy
Wydawało się, że we wtorek w USA też, podobnie jak w Europie, nastroje powinny być już lepsze, bo NASDAQ zasłużył już na jakieś odbicie, co powinno pomagać również indeksowi szerokiego
Saudyjczycy bawią się cenami ropy
Jak można zauważyć, od ponad dwóch miesięcy najważniejszym czynnikiem wpływającym na notowania ropy Brent i WTI są comiesięczne decyzje władz Arabii Saudyjskiej o cenach ropy w dostawach do różnych części
Poranny komentarz giełdowy – spokojnie na Wall Street po decyzji FOMC
Wczoraj doszło do długo zapowiadanego zakończenia programu QE i mimo wcześniejszych spekulacji ze strony niektórych członków FOMC dotyczących przedłużenie skupu obligacji, pewien okres w historii rynków finansowych został zakończony. Inwestorzy
Konsolidacji ciąg dalszy
W USA we wtorek nastroje powinny być już przed sesją nieco popsute przez spadające indeksy na europejskich giełdach. Nieco, bo przecież Amerykanie często (a właściwie najczęściej) lekceważą europejskie nastroje. Tak
Wall Street na maksimach wszechczasów. Czy trend będzie kontynuowany?
Na wczorajszej sesji główne indeksy rynku amerykańskiego osiągnęły maksima wszech czasów. Do Dow Jones Industrial Average dołączył również Standard and Poor’s 500, który do tej pory pozostawał w tyle stawki.
Dane o inflacji przetestują funta i dolara
Euro (EUR) spadło w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) do poziomu 1.3356. Wspólna waluta notowana jest w okolicach swojego najniższego poziomu od listopada. Dolar amerykański (USD) wzrósł w stosunku do
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!